Siemanko!
Generalnie sprawa wygląda tak: Miałem chujowy dzień, dowiedziałem się że bliska mi osoba jest ciężko chora i takie tam, więc zrobiłem to co zwykle robię w takich sytuacjach - zamiast bić na starówce obcokrajowców i tym samym leczyć życiowe niepewności, postanowiłem skupić energię na muzyce więc po raz drugi (bo kiedyś na GOLu zamieszczałem chyba nawet ten sam utwór) zamieszczam hicior z Gry O Tron czyli Deszcze Z Castamere, numerek który rozbrzmiewał kiedy zarzynali Robba, jego matkę, wilka, dziecko i generalnie wszystko co kochał., z życzeniami dla każdego nowożeńca. Trzymajcie się i dbajcie o bliskich, mam nadzieję że Wam przyleży. Enjoy enjoy: https://www.youtube.com/watch?v=rds3ZnA9Lzs
Mam 2 kapele ale w obu tylko śpiewam. Jedna wypuściła ze mną epke w tym roku z 3 kawałkami, sprawdź na yt lub Spotify : Vukk - What the Vukk. Wiosło od ok. 10 lat, dla własnej frajdy.
tylko śpiewasz?
Może nie jest to genialne ale na bank przyjemne dla ucha.
Pozdro i pamiętaj, że life must do dupy ;)
Postaw mu się i nie daj zniszczyć.
Dobry wokal, przyjemnie wpada w ucho.
Sam od 3 lat bawię się totalnie amatorsko gitarką, fajnie zobaczyć innych (szczególnie z GOLa) jak na wyższym levelu też dla frajdy to robią.
Powodzenia z zespołem i dużo siły na wszelkich życiowych zakrętach
Aen - dzięki za podzielenie się Twoją muzyką. „Song for the forsaken” zaliczam do moich dzisiejszych odkryć. Bardzo przyjemna barwa głosu. Fajny rockowy vocal. Trzymam kciuki za kapelę! A nie, czekaj, kapele są dwie? What the Vukk?! ;)
Druga to projekt mojego kolegi, świetnego solowego gitarzysty, tam dla odmiany wyje po polsku, klimaty trochę w stylu Guns N Roses. Wchodzimy do studia na wiosnę, chętnie podzielę się nagraniami jak już będą ogarnięte.
Fajny wokal w Vukku! Mialem dopytywac w watku ze zdjeciami o jakiegos linka do kapeli ale obylo sie. :P
Przy spokojniejszych fragmentach momentami slychac ze gubi sie lekko kontrola nad glosem ale zanika to kompletnie jak tylko pojawia sie okazja do podkrecenia mocy i dodania chrypy. Nie wiem czy tak to wybrzmialo - ale to mial byc komplement. :) Moi muzykujacy koledzy uswiadomili mi juz jakis czas temu moje krytykanctwo... dlatego wole to zaznaczyc. :P
i trzymajcie sie. Duzo sil i wytrwalosci w tej ciezkiej sytuacji. :(
Dziękuję za miłe słowa. Z sesji Forsaken są na yt jeszcze 2 kawałki, "Here They Roam" o apokalipsie zombie oraz "One Night In Innsmouth" w hołdzie Lovecraftowi (lubię przemycać swoje nerdowe zainteresowania w tekstach). Mam nadzieję że też Wam "siądą".https://m.youtube.com/watch?v=V499xgG7JP8 https://m.youtube.com/watch?v=HwX8WKBx6aI
To nie ty przypadkiem w wątkach o depresji pisałeś głupoty typu "że to nie istnieje"?
Ale ja nie mam żadnej depresji - napisałem wyraźnie że miałem wtedy słaby dzień bo dostałem złe wieści o zdrowiu bliskiej osoby i tyle. A depresja jest, tyle że wiele osób nadużywa terminu byle tylko być bardziej w centrum. Więc spływaj się czepiać kogoś innego :)
Czy ja pisałem, że masz?
Napisałem tylko, że kojarzę Twój nick w wątkach z depresją, gdzie były stwierdzenia, że to wymysły. I w zasadzie po tym co odpisałeś utwierdzam się w tym przekonaniu jeszcze bardziej.
Depresja to żaden wymysl, ale na pewno od niej są specjaliści a nie forum Gol. Ale jak sobie chcesz. Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę bo widzę że potrzebujesz wielu czynników by taki był.
Aen
nie słuchaj kleska, czepia się ;P
Bardzo miły, "ciepły" wokal, osobiście urzekło mnie to niewymuszone "vibratto". Z przyjemnością będę sobie słuchać. Thumbs up!
…mogłybyśmy razem zrobić wnerwiająco-weterynaryjne chórki :D
Bullzeye_NEO - których weteryniorzy widzisz w tej kapeli?
Aen - po Warszawie. A Ty?
Sorry że w takim wątku, ale nie mogę sobie odmówić:
Nadhio, witaj z powrotem (po tyyyylu latach) :)
No. Także możemy już zakładać weterynaryjny kącik. I "chórki" też dorobimy, nawet po elficku :D
Aen, byś się przyznał w końcu gdzie aktualnie pracujesz, bo może ja np. spotykam ludzi i im mówię "paaani, kto to pani tak spieprzył", totalnie nie mając pojęcia, że np. mówię o Tobie. :P
Ojoj. Tylko mi nie wjeżdżajcie zaraz, że Warszawa to Slytherin ;PP
A jest jeszcze ktoś z Lublina? Brakuje nam do pełnego składu ;)
Megera- poza pracą kliniczną zajmuje się też sprzedażą i szkoleniami dla weciarzy z zakresu ultrasonografii, więc jeśli kiedykolwiek na południu kraju będziesz poszukiwała aparatu usg, to prędzej czy później trafimy na siebie.
Raczej nie słucham takiej muzyki, ale tytuł "One Night In Innsmouth" od razu przykuł moją uwagę i nóżka chodzi :-)) Bardzo mi się spodobał rytm i twój głos. Dodałbym jeszcze jakiś chórek w zapomnianym języku, ale pewnie ciężko coś takiego dograć. Na pewno przejrzę inne utworki :-) Pozdrawiam jako wierny czytelnik Lovecrafta.
A życie składa się z radości i smutków.
Siemka! Byłem wczoraj na salce prób wypróbować klasyka kolegi, i nagrałem na telefon dwa klasyki, w sam raz dla takich skostniałych dinozaurów jak ja sam: PINK FLOYD- MOTHER oraz THE DOORS-PEOPLE ARE STRANGE (Czemu te? Tak do łba wpadły. Kilka razy walnąłem się w tekście, więc sorki). Mam nadzieję że Wam przypasują. Plus, jeśli ktoś śledzi Vukka, na dniach wypuszczamy na spotify nowy utwór, więc pewnie też wkleję linka z jutuba czy coś. Pozdrawiam, trzymajcie się w zdrowiu:
MOTHER:
https://www.youtube.com/watch?v=tFvC9An5awQ
PEOPLE ARE STRANGE:
https://www.youtube.com/watch?v=lt3wpqTpItc
Podbijam wątek, bo zauważyłem przypadkiem - a wykonania bardzo spoko, do tego dwóch kawałków które bardzo cenię.
