Czytałem wątki związane z tym powiedzeniem, ale nadal nie rozumiem, co to znaczy.
Rzucić truskawką. Czego tu nie rozumieć?
Mi mianowicie chodzi o to, że ktoś mi napisał na moim wątku, że mam rzucić truskawką. Nie wiem, co to za powiedzenie.
Zacytuję Ci odpowiedź na takie samo pytanie z 2003 roku.
Boginka [ Sybarytka ]
Tomusław--> Był taki wątek jakiś czas temu (który zresztą skończył się ingerencją moderatorów) gdzie ktoś, nie pomnę kto, pytał jak doprowadzić do pobytu w jedym łóżku z przedstwaicielką płci odmiennej pbez odzieży nie tylko wierzchniej, konkretniej zaś jakie środki perswazji zastosować względem tejże przedstawicielki płci odmiennej. Kompoholik na dzień doby zaproponował rzucenie w nią truskawką i jak widać pomysł przypadł braci GOLowej do tego stopnia do gustu, że teraz aż roi się od truskawek. Panimajesz?
Boszzzz toż to prehistoria forum, kiedy było ono jeszcze wykuwanie na kamiennych tablicach ;)
Tak a samiec alfa Soulcatcher chodził z maczugą i ładował nią we wszystkich jak leciało.
To samo co złapać dziewczynę za szufladę.
jak to jest byc zapamietanym ze stworzenia najbardziej czerstwego tekstu w historii foro?
Bullz od lat się dwoi i troi, żeby zostać wpisanym do panteonu sław tego forum. Do tej pory bezskutecznie :(
Powiedziałbym Ci, ale podobno na forum jest jakaś menda.
Zamróź i wykrusz
