witam czy taki opis zachęcał by was do przeczytania czy raczej nie? co jest źle a co może dobrze?
W świecie Acjonu rozpoczyna się wojna, uciskane ludy powstają. Dawne kolosy powstają z kolan. Tymczasem Cesarstwo krwawo rozprawia się z buntownikami. Miasta stają w płomieniach a ulice spływają rzekami krwi.
Argon i Victoria, dwa różne światy o niezwykłych zdolnościach muszą wybrać. Czy stanąć po stronie swojego ludu i innych zaatakowanych? Czy też stąpać przy cesarstwie i razem z nim budować nowy świat, ale czy na pewno gorszy?
Jedno jest pewne, poleje się krew...
dzięki za przeczytanie i wesołych świąt
No np to, ja bym to w jednym zdaniu dał a nie walił kropki i znaki zapytania. Lepiej to wygląda, a ja pisarzem nie jestem ;)
Dwa różne światy o niezwykłych zdolnościach muszą wybrać - stanąć po stronie swojego ludu i innych zaatakowanych, czy też stąpać za wartościami cesarstwa i razem z nim budować nowy świat,
i powtórzenie:
"W świecie Acjonu rozpoczyna się wojna, uciskane ludy powstają. Dawne kolosy powstają z kolan."
i znowu, po co tyle kropek, i powtórzenia "krwawo i krwi":
Tymczasem Cesarstwo brutalnie rozprawia się z buntownikami, miasta stają w płomieniach a ulice spływają krwią.
a czy według was książki fantasy w dzisiejszych czasach, w Polsce mają sens?
Wszystko ma sens, jeśli jest dobrze napisane. Ale jeśli chcesz fantasy, to polecam znaleźć jakiś oryginalny temat, Lem jest wzorem na który możesz spoglądać.
Jezeli chcesz napisac taka ksiazke,to od razu mozna powiedziec, zebys tego nie robil.
Bez przesady z podcinaniem skrzydeł, z perspektywy krytyka łatwo się piszę. Niech sobie pisze, to najlepszy sposób na poprawę tworzenia tekstów wszelakich, a nóż kiedyś napisze coś zjadliwego.
Potwierdzam: tekst z błędami jezykowymi, nadęty jak brzuch po wigilii i niezbyt oryginalny. Nie zachęca do czytania.
Ulice spływają rzekami ?
dwa różne światy o zdolnościach ?
W zasadzie tak jak powiedział Bukary - sporo błędów językowych.
Już pomijam fakt ze skoro te ulice spływają rzekami krwi to ostatnie zdanie z zajawki nie ma sensu :)
Gdyby to napisać poprawnie to i tak nie zachęciłoby to mnie do przeczytania. Nic oryginalnego, nudy. Pewnie ze względu na to ze to jeden z najbardziej rozpowszechnionych schematów - walka uciskanych ze złym (?) Cesarstwem.
Niemniej doceniam chęć pisania. Może Nike nie będzie, ale nie od razu Kraków ....
Większość moich ulubionych książek ma raczej opisy nie za bardzo zachęcające do przeczytania, gdybym się tym sugerował przy wyborze książek to by mnie mnóstwo świetnych powieści ominęło.
Generalnie opis ten poprostu potrzebowałem na wattpada żeby nie było pusto ale już go zmieniłem, co do błędów staram się ale ciężko mi to idzie, a z tymi błędami "to nie po polsku jest" to starałem się trochę stylizować a i sama treść musi zostać poddana korekcie bo czasem poprostu trafi się błąd i wgl, dzięki wszystkim i miłej nocy/dnia
protip: Napisz calą książkę, a dopiero potem jej opis na okladkę.
Moja żeńska wersja LotR stanęła w martwym punkcie, a do tego kipi infantylnością. Dałem sobie spokój. Może kiedys.
Moze zacznij na początku od krótkich opowiadan do "gazetki"? I zrób potem z tego własny zbiór opowiadań. Coś jak Lovecraft, dopiero potem się zajmij czymś większym
Tak właściwie to źle to opisałem, to raczej właśnie jest opowiadanie, a zdecydowanie nie książka. Poprostu mi się to z książką skojarzyło, a tak ot poprostu opis na wattpada potrzebny żeby ludzie, zakładając że ktoś to czyta dali opinie. Bo łatwo jest trwać w błędnym przekonaniu a fotek pory korzystałem tylko z portali taki jak opowi i z opinii znajomych ale to nkd dokońca jest taka ocena subiektywna(?)
