Fajnie by było jakby zagrać na nim w wiedźmina 3 czy w przyszłego gta vi ;) Coś polecacie?
Poczytaj tutaj na forum jest dużo takich tematów. A ja od siebie zapytam:
1) dlaczego laptop, podróżujesz dużo czy coś?
2) jaki masz budżet? Bo za te 3500zł to laptopa słabego kupisz, w tej cenie masz porządnego PC na którym pogradz we wszystko bez problemu.
Za POŁOWĘ kasy wydaną na laptopa " do gier" kupisz o wiele lepszy i szybszy PC. Laptopy nie są do gier, fakt pograć można, ale jeśli ktoś gra w domu to kupno lapka jest bez sensu.
Co to za mobilność jak w podróży chcąc grać bateria szybko padnie?
Gta VI nie wiadomo jakie będzie miało wymagania.
Podsumowując jeśli grasz w domu, przy biórku i dużo nie podróżujesz to zdecydowanie PC, a jeśli żyjesz w trasie, dużo podróżujesz itp. to bierz laptopa.
Oczywiscie, ze Ciebie. Nie zapomnij dopytac jeszcze ile razy w tygodniu podrozuje, to kluczowa kwestia dla sledztwa.
Ja przynajmniej próbuje pomóc a twoje posty nie wnoszą nic do tematu, jeśli nabijasz sobię posty to nabijaj dalej, nie zamierzam z tobą dyskutować, czekam na autora wątku.
Pytałem czy dużo podróżuje bo jeśli tak to laptop jest dobrym pomysłem, jeśli gra w domu to po co przepłacać za lapka? No chyba że z jakiejś przyczyny woli laptopa, ale na lapku za 3500zł nie bardzo pogra. Więc zanim coś napiszesz następnym razem pomyśl 2 razy.
Ok daj mi link do laptopa NOWEGO w cenie MAX 3500zł na którym da się płynnie pograć w Wiedźmina 3 na wysokich/uber w rozdzielczości Hd. Bo na PC za taką kase pograsz bez problemu na takich ustawieniach.
Nie wspominam nam o Gta 6 bo nie znamy wymagań.
Jako posiadacz laptopa, powiem Ci tak. Do grania wybij sobie laptopa. W tej cenie, jak wspomina razor kupisz całkiem kozacki stacjonarny PC przy którym przez 2 - 3 lata nie będziesz nic robić.
hmm chyba niestety muszę przystać na laptopie bo i pracuje, studiuje a stary wcześniejszy się zepsuł, słabo mi chodzić po mieście ze stacjonarnym by było ;) hehe. czyli do 3,5 tys słabo z laptopem do gier? To chodzi o to, że karty graficzne są jakieś 'inne' w laptopach, tak?
Jedno słowo - throttling
Obudowy laptopów mają gorszy przepływ powietrza, więc procesory mają zabezpieczenie przed przegrzaniem w postaci zwalniania, gdy robi się gorąco. W droższych lapkach sobie z tym radzą, ale 3,5 tys to za mało. Popatrz na post nr 7. Gtx 960. Za 5200. A m przy numerze też swoje robi. Tyłka nie urywa.
Da się grać za twój budżet, ale w najbardziej wymagających grach przygotuj się na duże kompromisy.
Jest jeszcze kwestia pojemności akumulatorów. Z dala od gniazdka i tak długo nie pograsz, bo pod dużym obciążeniem zeżre ci zapas prądu w tempie ekspresowym.
ilprincipino - ale razor przecież zapytał o kluczową rzecz, więc z Was dwóch to chyba sam jesteś nie powiem kim. Do gier nie służą laptopy, a już na pewno nie za 3500zł i wbij to sobie to swojej główki. Jeśli dużo nie podróżujesz to kupno laptopa ma taki sam sens jak jazda mercedesem clk gtr po wioskach, a jak już na prawdę nie masz miejsca w pokoju (ludzie to sobie zawsze sami wkręcają, czyli jeśli sobie to wkręciłeś) to kup komputer z obudową i podzespołami ITX. Nadal wyjdzie to 3x taniej i szybciej. Pomijam też fakt, że jeśli korzystasz z mocy na 100% to godzina i po baterii, więc sens mobilności zerowy. Dlatego powtarzam:
laptopy nie sa do gier. Zrozumieli ?
@Macko - mówisz, że pracujesz i studiujesz. No i ? W pracy przecież nie grasz zamiast pracować. Na studiach to samo. Nadal nie rozumiem, w czym problem by kupić stacjonarkę, bo argumenty, które podałeś są z ....
To ja powiem coś od siebie, jako świeży (od stycznia) posiadacz laptopa gamingowego, wcześniej stacjonarny pecetowiec (więc jest porównanie).
Bez problemu gram we wszystko (póki co) - Battlefield 4, Need for Speed, Lords of the Fallen, Watch Dogs, Armored Warfare etc w 1920x1080, ustawienia średnie-wysokie z włączonym v-sync. W resztę ustawień się nie wgłębiam, bo każda gra jest inna, ale raczej ufam GeForce Experience i optymalizuję gry tak, jak doradzi mi ten programik. Gra się spokojnie, nic się nie przegrzewa (gram też na podkładce chłodzącej).
ALE...
gram na MSI GE62 z i7 6700K, 16 GB RAMu i GF 960m, a za laptopa zapłaciłem 5200...
Pewnie tak, ale odpowiadając na pytanie - da się tak grać i mnie to nie denerwuje, chociaż kiedy przyjdzie kiedyś czas na zmianę sprzętu to pewnie wrócę do PC.