Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl Gramy w Gothic 3!

02.11.2013 15:38
1
WlodarW
84
Generał

Nie da sie tego ogladac tak dlugo buforuje.

02.11.2013 15:45
Zdzichsiu
2
odpowiedz
Zdzichsiu
134
Ziemniak

Polecam zainstalować Quest Pack 4 i Content Mod do Gothica 3 ;) Gra nabiera nowych kolorów.

02.11.2013 15:47
👎
3
odpowiedz
div1nity
2
Junior

Ten player jest na prawdę straszny. Musicie coś z nim zrobić bo komfortowe oglądanie materiałów graniczy z cudem.

02.11.2013 16:00
4
odpowiedz
misiek_kondziu
2
Junior
Image

Zgadzam się z UV-im w 100% jeśli chodzi o kwestię wydania Gothic-a 3. Zresztą widać to po konstrukcji świata. W Myrtanie (pierwszym obszarze, gdzie jest bardzo dużo roślin, jaskiń, zakamarków do zbadania, które czasami o dziwo mają nawet ciekawe questy => prawdopodobnie obszar powstawał na początku tworzenia gry, deweloperzy mieli więcej czasu na dopracowanie tego kontynentu). Nordmar jeszcze jakoś się broni, bo jest stosunkowo niewielki, chociaż zadania też do ambitnych nie należą, Varrant ma świetny klimat ale właśnie tutaj ewidentnie widać, że deweloperom brakło czasu na dopracowanie gry. Jaskinie, które są czasami puste:( potworki rozmieszczone po Varrant-cie tak, żeby po prostu były.
Systemu walki jeśli chodzi o miecz... UV znowu się z Tobą zgadzam, też nie rozgryzłem go do dzisiaj:P
Szkoda, bo ja również bardzo się z serią związałem.

P.S Nie wiem czy wiecie ale oprócz CM jest też mod QuestPack 4. Zainteresowanych odsyłam do filmików na youtube. Naprawdę wydaję się, że po tych mod-ach gra zyskuje całkiem dużo.
Na marginesie jeszcze dodam, że właśnie przez ostatnie 2 miesiące w wolnych chwilach grałem w Gothica 3 (bez żadnych modów, na samej podstawce na patch-u 1.74), ponieważ chciałem zagrać Paladynem + Miecz Demona (wymagana siła 666), chciałem sprawdzić czy jest to możliwe. No i udało się na 72 poziomie doświadczenia:)

02.11.2013 16:09
5
odpowiedz
Arraqnz
7
Legionista

Czy ja tu widzę aluzje do Wiedźmina 3? ;D

02.11.2013 16:15
6
odpowiedz
zanonimizowany935119
10
Legionista

Macie najgorszy player w internetach. Już lepiej zamknijcie tą stronę i wrzucajcie wszystko na YouTube.

02.11.2013 16:22
pepis01
😜
7
odpowiedz
pepis01
88
CTU Agent

Że co? Następna Arcania lub Risen? A co z dodatkiem do 3 ?? Jak robić materiał o serii to on też musi być :P
Taki mały sadysta ze mnie.

02.11.2013 16:27
8
odpowiedz
Shreder67
7
Junior

W moim przypadku problem z ładowaniem się filmów występuje całkowicie losowo. Jeden sześć może siedem ma ten problem.

02.11.2013 16:35
bajf
9
odpowiedz
bajf
69
Konsul

To, że orkowie byli chłopcami do bicia to kwestia niedopracowanego i niezbalansowanego systemu walki. Przez to można było w pojedynkę wybić całe miasto, ale dla kontrastu nawet najbardziej wypasiony bohater z trudem radził sobie ze stadem wilków.

Ta kwestia została poprawiona w którymś z kolei modzie. Nie pamiętam, w którym dokładnie, ale tam, żeby pokonać orka trzeba było się już trochę natrudzić.

02.11.2013 16:50
10
odpowiedz
Rvn10
91
Generał

Dobrze, że zagrałem w Gothica 3 dopiero w 2009 roku po jego spatchowaniu. Gra jest niezła, nie jest to może poziom Gothica 2 ale przyjemnie mi się grało bez większych błędów jak pamiętam na patchu 1.71

02.11.2013 16:50
bajf
11
odpowiedz
bajf
69
Konsul

Gdyby padło pytanie z czego pamiętam Gothic'a 3 odpowiedziałbym: ragdoll.

02.11.2013 16:51
12
odpowiedz
UbaBuba
106
Generał

TVGry robi to specjalnie? Jakosc filmikow i ciagle rozpixelowywanie ekranu to juz norma od ostatnich kilku filmikow. Jezeli ktos mial kupic VIP to to zrobil, wiec nie widze powodu wymuszania w ten sposob zakupu.

02.11.2013 16:56
bajf
13
odpowiedz
bajf
69
Konsul

Szkoda, że do trójki nie powstał dodatek w stylu Nocy Kruka, który zapełniałby puste przestrzenie, naprawiał błędy i modyfikował istniejące rozwiązania. Coś takiego byłoby idealnym wyjściem. Niestety los potoczył się inaczej.

02.11.2013 17:00
14
odpowiedz
mnkh
19
Konsul

Przestancie na lewo ciagnac łącze od sasiada to bedzie wam player dzialal normalnie cebulaki

02.11.2013 17:13
BloodPrince
15
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

Jeśli przymknie się oko na niedoróbki techniczne (zamykanie się gry co drugi zapis/wczytanie i inne) to Gothic 3 jest grą bardzo dobrą, fabuła może i nie była najwyższych lotów, ale żeby poczuć ponownie taką immersję w grze musiałem czekać aż do 2011 roku- gdy pojawił się Skyrim.

02.11.2013 17:23
16
odpowiedz
internetowyfighter
44
Centurion

Absolutnie nie zgadzam się z tym co powiedział UV , że jest to "zła gra "
Była to gra bardzo niedopracowana w 2006 i drugim największym problemem było to że była masa
tych questów " zbierz i przynieś 10 xxxx".

Co do tego co mówili , czemu była gra niedopracowana to oboje mieli racje.
Po pierwsze Pirania źle założyła rozwój komputerów. Jak zaczęli robić w 2003 grę to myśleli, że już w 2006 komputery będą o wiele bardziej rozwinięte niż rzeczywiście były. Mówili to w wywiadach i np. w ART booku G3.
I oczywiście wydawca zmusił ich do wydania gry o minimum pół roku za wcześnie.

A tak to reszta była zajebista. Jeden z najlepszych światów jeśli nie najlepszy i najpiękniejszy w grach komputerowych.

btw. o co chodzi ludziom z tym playerem ? :) Oprócz tego, że jakość jest ch*jowa to mi się nigdy nie zacinał albo nieodpalał :D.

02.11.2013 17:33
👍
17
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Image

Gothic 3 z pewnością nie jest takim Gothikiem jakim chcieli go zarówno twórcy, jak i fani. Historię z naciskiem JoWoodu nie tylko na datę premiery, ale też na otwarte zakończenie, znają już chyba wszyscy. Wg mnie gra wyszła o rok za wcześnie, gdyby nie JW fani mogliby dostać taką grę o jakiej marzyli.
Dostaliśmy duży, szczegółowy, żyjący i śliczny świat dopełniony fenomenalną muzyką. W stworzenie takiego silnika i wymodelowanie świata twórcy musieli poświęcić masę czasu za co należy im się szacunek. Szkoda jedynie, że nie natrafili na lepszego wydawcę. Na szczęście takie podejście zemściło się na JW i niestety odbiło się też na serii Gothic.
Fabuła jest szczątkowa, a główny wątek ogranicza się do znalezienia artefaktów Adanosa. Relacje ze starymi druhami też zostały spłycone, a dialogi z nimi ograniczone do minimum. Pierwsza rozmowa z Xardasem w G2: NK była chyba dłuższa, niż łącznie wszystkie rozmowy z nim w G3. Trochę zabrakło mi tej głębi fabularnej i tego związania z towarzyszami. Miasta odbijamy praktycznie w pojedynkę z niewolnikami w roli mięsa armatniego. Jest kilka sporych obozów buntowników, ale sobie siedzą chcą żebyśmy wykonali dla nich zadania i jeszcze odbili im miasto. Wg mnie to trochę niepoważne.
Same questy w miastach też się powtarzają i ograniczają się do schematu "przynieś, wynieś, pozamiataj". I tak kilkanaście zadań w każdym mieście.
System walki, podstawa action RPG, tutaj praktycznie nie istnieje, a coś co tutaj jest to chyba taki tymczasowy model, który miał zostać usprawniony. Walka ogranicza się do torturowania LPM, a wrogowie się cofają. Jeśli trafimy na takie pustynne pełzacze można tak "przejść" spory kawałek mapy. Ogólnie nie czuć rosnącej potęgi. Taki orkowy szaman walił podkręcone fireballe we mnie. I padałem po trafieniu jedną kulą ognia. Nie ważne było czy jestem na 1 poziomie, czy na 75. Chyba magia to najrozsądniejszy wybór w tej grze, bo nie musimy korzystać z tego systemu walki. Udały się na szczęście łuki i kusze.
Karta postaci i rozwój jest w porządku. To po prostu usprawniona wersja tego co mieliśmy w poprzednich Gothicach. Doszło kilka nowych umiejętności, zmieniła się magia. Trochę nie pasowało mi jednak dodanie kilku nowych atrybutów. Zręczność niepotrzebnie rozbito na zdolności myśliwskie i złodziejskie. Doszły jeszcze zdolności kowalskie, też bez potrzeby. Przez to na te atrybuty trzeba zmarnować sporo PN.
Z tych krain najmilej wspominam Myrtanę. Ją znam najlepiej i tam jest najwięcej urzekających lokacji. Koszmar przeżyłem w Nordmarze, gdzie ciągle się gubiłem nie potrafiłem niczego znaleźć. I nadal nie poznałem go na wylot i potrafię się w nim beznadziejnie gubić. Najbardziej wkurzają różne przepaście, duże różnice w wysokościach i nawet mapa nie pomaga.
Jeśli chodzi o orków to nigdy nie miałem problemu z tym, że w "trójce" się zmienili. Orkowie na Khorinis i na Myrtanie to dla mnie dwa różne światy. Na Khorins mieli nieco pierwotniejszą kulturę, a na kontynencie byli bardziej rozwinięci. W zależności od miejsca zamieszkania kultura tego samego gatunku może być zupełnie inna i ja w tym problemu nie widzę.
Graficznie gra zestarzała się zdecydowanie wolniej od Obliviona, który wyszedł mniej więcej w tym samym czasie. Pomimo siedmiu lat na karku Gothic 3 nadal trzyma się w czołówce najładniejszych erpegów. Chyba tylko Skyrim i Wiedźmin 2 są teraz ładniejsze. W Gothicu 3 w przeciwieństwie do tych gier po pierwszym wczytaniu mamy dostęp do całego, ogromnego świata. Odbija się to co prawda na płynności gry, gdzie często towarzyszą ścinki, jednak da się do tego przyzwyczaić. Jestem ciekaw jak to będzie wyglądać we Wiedźminie 3.
Gothica 3 skończyłem niedawno i raczej do niego nie wrócę. Całą winę za wszelkie niedoróbki w G3 ponosi JoWood, trochę szkoda, bo gra miała spory potencjał.
Teraz czekam na odcinek z Arcanii, a później z Risenów ;P Dodatek Zmierzch Bogów możecie spokojnie pominąć.

02.11.2013 17:38
KaToKaMasz
👍
18
odpowiedz
KaToKaMasz
34
Chorąży

Niestety, nie mogę się z wami zgodzić. Spędziłem z serią gothic mnóstwo czasu. Jedynkę ukończyłem dwa razy i trzeba przyznać, że jest to klasyk tego gatunku, w dwójkę pograłem tylko trochę, ponieważ jakoś tak mi nie zasmakowała, że tak to ujmę. Nie mogłem się jakby wciągnąć w tą całą grę, przez co bardzo szybko zakończyłem przygodę z nią. Natomiast trójka, przez wielu uważana za totalną porażkę, dla mnie była czymś cudownym. Owszem, sam miałem problemy z odpaleniem Gothic, a raczej ja i mój ojciec (obydwoje uwielbiamy tą serię). Pierwsza próba włączenia gry, zakończyła się spaleniem płyty głównej, ale to już szczegół :P
Ta gra, dla mnie była genialna. To był największy świat przedstawiony w grze, jaki wtedy widziałem. To o czym wspominaliście, te poboczne questy, które są proste, tak naprawdę były dobrym rozwiązaniem, aby gracz nie czuł takiej pustki, że mamy wątek główny, jakieś ważniejsze misje poboczne i koniec. Takie proste zadania, też są potrzebne w takiej grze. Brak tej bariery nakładanej przez fabułę, także się sprawdziła moim zdaniem, gdyż można było przejść grę na wiele sposobów, a nie tak, jak linia fabularna prowadzi. Nie ma tego schematu, który bardzo często psuje całą zabawę. Soundtrack był niesamowity. Coś pięknego. Jedna z najwspanialszych ścieżek dźwiękowych w grach, jaka kiedykolwiek powstała. Jedyne, do czego można się przyczepić, to ten system walki, na który grając nie zwracałem uwagi, bo byłem na to za młody wtedy, jednak dziś chyba by mnie coś trafiło. Powodem takiego problemu prawdopodobnie był, jak już wspomnieliście, konflikt twórców z wydawcami.

Nie wiem też o co wam chodzi z Risenem. Gra inna niż Gothic, ale twórcy pokazali na coś ich stać i jak dla mnie, była bardzo dobra.
O kontynuacji serii może nie będę wspominał, bo to czysta tragedia. Już sam dodatek potrafił człowieka nieźle wkurzyć. Pograłem w niego całe 10 min i powiedziałem "DOŚĆ!"

02.11.2013 17:41
kęsik
👍
19
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Dzisiaj w 2013 roku, Gothic III jest dużo bardziej ogarniętą grą niż był w dniu premiery. Wszystkie te fanowskie poprawki i rozszerzenia zrobiły swoje. Nawet taka pierdoła jak to, że np. Diego popyla w swojej starej zbroi Cienia ze Starego Obozu sprawia, że człowiek się lepiej czuje. Dziś można w niego grać już bez takich wielkich udręk jak wtedy i nawet chodzi bardzo płynnie na ustawieniach ultra, na których (także dzięki fanom) wygląda bardzo ładnie, chyba dużo lepiej niż Skyrim. Nie jest to co prawda poziom ani poprzednich Gothiców, ani Risena ale bije na głowę Arcanię i można w to spokojnie pograć.

02.11.2013 17:50
20
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Sebogothic - zgodzę się ze wszystkim, co napisałeś, oprócz tej wzmianki o systemie walki. To co opisujesz, było przed tymi wszystkimi patchami od fanów. Teraz wszyscy atakują cię jednocześnie, nie czekają już na swoją kolej jak kiedyś, nie cofają się, tylko ostro atakują i naprawdę teraz walka wręcz w G3 jest bardzo trudna. Ja doszedłem już do takiego poziomu, że potrafię sobie poradzić z dwoma przeciwnikami naraz, czasami trzema, ale zanim rozwiniesz postać, to nawet najsłabszy chłop może cię rozwalić. Z kolei walka za pomocą magii jest banalnie prosta, bo jednym ruchem możesz położyć kilkunastu wrogów, ale oczywiście to też trzeba wcześniej rozwinąć.
Walka wręcz stała się bardzo taktyczna. Nie jest tak szybka, jak w innych tego typu grach i dzięki tej powolności można dokładnie zaplanować przebieg walki. Położenie ciała wroga, długość i rodzaj broni, ukształtowanie terenu, to wszystko ma duży wpływ na walkę. Niestety zadania faktycznie są monotonne, nawet z tymi quest packami i w połowie gry już trochę mi się nie chce grać. Najgorsze w tej grze jest w tej chwili, że czasami powalczysz 3 sekundy, padniesz i musisz czekać ponad 2 minuty na wczytanie szybkiego zapisu i tak cały czas. Dla porównania Wiedźmin 2, gra nowsza o jakieś 5 lat, wczytuje się 5 SEKUND, dosłownie. Na szczęście w G3 pozostał jeden bug, który bardzo się przydaje, mianowicie podczas walki można wejść do ekwipunku i pożywić się roślinami leczniczymi, a wrogowie w tym czasie nic nam nie zrobią.
Gra ma swoje plusy i minusy, po tych wszystkich patchach urzeka systemem walki i klimatem świata. Podoba mi się na przykład, że miejsca zadań nie są zaznaczone na mapie, tylko zleceniodawca dokładnie ci tłumaczy - skręć w lewo za dużym kamieniem, uważaj na trole, obejdź dookoła bo tam są ogry, zatrzymaj się przy rzece itd. Podoba mi się też, że za każdym, nawet najbanalniejszym zadaniem kryje się jakaś opowieść, zleceniodawca zawsze dokładnie wyjaśni, po co mam wykonać jakieś zadanie. Bardzo dobry jest też system rozwoju bohatera, kontynuowany od poprzednich części. Czyli - zdobądź doświadczenie, znajdź odpowiedniego nauczyciela, wyświadcz mu przysługę w zamian za naukę, zapłać złotem i punktami doświadczenia, posłuchaj podpowiedzi. Pomysłowe i świetne. Do tego w pełni otwarty świat, gdzie możesz trafić na marnego ścierwojada, albo najpotężniejszego smoka już na samym początku gry, dlatego podpowiedzi okolicznych mieszkańców są takie ważne i nadają klimatu. Ciekawy jest też handel wymienny, czyli jak zabraknie ci złota, to możesz dołożyć równowartość innych towarów, tak samo sprzedawca nie ma nieograniczonej ilości złota i jak chcesz coś sprzedać, to czasem zamiast złota musisz wybrać inny przedmiot. Niestety z czasem gra zaczyna się nudzić, bo ile czasu można wykonywać takie same zadania, zwłaszcza że główna fabuła nie powala na kolana. Denerwuje mnie też muzyka - jest fajna, ale ponieważ w Myrtanie spędza się bardzo dużo czasu, to w kółko musisz słuchać tego samego utworu, który choć fajny, to po pewnym czasie ma się go szczerze dosyć. Długo jeszcze można pisać o plusach i minusach.

02.11.2013 18:09
21
odpowiedz
Gosen
155
Generał

Mam nadzieję że przed Risenem, dodatek do 3 i Arcanie też zrobicie, bo dotychczas przy materiałach miałem łeske nostalgii, a tych dwóch ostatnich tworów nie znam i jestem ciekawy.

02.11.2013 18:23
Stalin_SAN
22
odpowiedz
Stalin_SAN
56
Valve Software

Player nawala, a co do samej gry to co by nie było to ostatni dobry gothic, wad może i ma wiele, aczkolwiek to wciąż bardzo miodna gra, co nie zmienia faktu że jedynka i dwójka są o wiele lepsze, nie zgodzę się co do tego co UV mówił o orkach, orki jako inteligentne stwory kompletnie się w mojej opinii nie spisują, w ogóle najśmieszniejszą chyba rzeczą w trzecim gothicu z której zawsze sobie drwie jest to że orka jest tu o wiele łatwiej ubić niż wilka w lesie, co w poprzednich odsłonach byłoby wręcz nie do pomyślenia.

02.11.2013 18:25
23
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Mi tam odtwarzacz działa bez żadnych problemów. Już gorszy jest ten nowy odtwarzacz Youtube, gdzie jak próbujesz przewinąć kawałek dalej, to mimo że jest już wczytane to buforuje od nowa, a często w tym momencie wywala błąd. Ten tutaj działa dobrze.
A z tymi wilkami to jest na nie bardzo prosta taktyka. Cios - krok w tył - cios - krok w tył i tak cały czas. Możesz tak załatwić nawet 5 naraz. Orki są trudniejsze niż ludzie, bo mają dłuższą broń, którą potrafią szybko wywijać.
To co jeszcze mi się podoba, to elementy otoczenia, które widzisz w oddali - wyglądają jak malowane farbami i bardzo fajnie to wygląda. Zasięg widzenia jest dzięki temu bardzo duży. Szkoda, że nie dotyczy to stworzeń, a jedynie elementów nieruchomych. Z kolei w grze zabrakło stworzeń latających, niebo jest całkowicie puste.

02.11.2013 18:30
Mastyl
24
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Ta gra ma jedną z najfajniej skonstruowanych, i przed wszystkim - co mnie zachwyciło - w pełni otwarta mapę. Nic tutaj nie jest osobno ładowane, nawet wnętrza domów, jaskiń, zamków.

Żaden inny erpeg nie oferuje czegoś takiego do dnia dzisiejszego. Dla mnie +10 do immersji. A i konstrukcja mapy jakby fajniejsza niż ma seria Elder Scrolls - nie zdarzają się tu niewidzialne ściany usprawiedliwiane komunikatem "you cannot go further this way".

Ogólnie też korzystałem w tej grze ze wspaniałego community patcha, i wspominam ją bardzo dobrze.

02.11.2013 18:35
Forestman89
25
odpowiedz
Forestman89
8
Legionista

Moim zdaniem w Risenie było wiele więcej z Gothica 1 i 2 niż w Gothicu 3, zdecydowanie bardziej wczułem sie w świat i fabułę. Po prostu Risen był bardziej Gothicowy niż Gothic 3. Co do Arcanii to niezły liniowy action RPG ale niestety logo Gothic obok tytułu gry wszystko popsuło.

02.11.2013 18:44
26
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Co do tego doczytywania to ideałem jest Wiedźmin 2, gdzie każdy zapis wczytuje się 5 sekund, a nie 2 minuty, jak G3. Nie wiem, jak oni to zrobili, ale nie mogę wyjść z podziwu. Tam też nie ma doczytywania terenu, czasami w rogu pojawi się na chwilę kółko wczytywania, ale gra wcale przez to nie zwalnia. Z kolei w G3 czasami gra na ułamek sekundy się zatrzymuje, właśnie żeby doczytać fragment terenu, mimo tak długiego początkowego wczytywania.
Koleś na filmiku niestety kompletnie nie potrafi walczyć mieczem. Próbuje to robić tak jak w dniu premiery, czyli lpm, lpm, lpm i widać, że mocno przez to obrywa. I to chyba jakiś niski poziom trudności, bo mało życia traci. A gra jednak mocno się zmieniła od tamtego czasu. Mamy co najmniej 4 rodzaje ataku, korzystanie tylko z jednego to głupota. Koleś zapomniał też chyba, że istnieje unik i blok. Może nagram jakiś filmik, jak się powinno walczyć z różnymi rodzajami istot, bo patrząc po filmikach ludzie mają z tym spore problemy. Nie dziwcie się, że nie możecie pokonać wilka, jak walczycie w ten sposób. Śmiać mi się chce, jak koleś mówi, że system walki jest tragiczny, bo nie może sobie poradzić z pełzaczem. Ja potrafię rozwalić dwa naraz, ale trzeba się trochę nakombinować i trochę POMYŚLEĆ, a nie walić w jeden klawisz. Pewnie nie wie, że jest kombinacja odpowiedzialna za dźgnięcie, zamraczające na chwilę przeciwnika, że można ,,naładować" cios i uderzyć mocniej, przebijając blokadę, że można wykonać krótkie cięcie, kiedy wróg przymierza się do ataku, że za pomocą pochodni można podpalić wroga, że jak cofniesz się w momencie ataku pełzacza, to możesz wykonać szybko krótkie cięcie, że jeśli stoisz wyżej niż wróg, to masz przewagę, itd, itp. Ale po co o tym wiedzieć, lepiej napisać, że system walki jest tragiczny, prawda? Jak się trochę w to człowiek zagłębi, to docenia złożoność tego systemu i naprawdę z jednego z najgorszych systemów walki w dniu premiery udało się zrobić jeden z najlepszych.

02.11.2013 19:25
27
odpowiedz
trolik
19
Legionista

Jordan powoli sie uczysz i konczysz z tym angielskim bełkotem. Uzywaj jezyka polskiego, chronmy to co polskie!

02.11.2013 19:25
👍
28
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

@kamilaskamilas - Jeśli chodzi o Wiedźmina 2 to tam mapki są strasznie małe, nie mówiąc już o tym, że przy wchodzeniu do budynków, wychodzeniu z wioski gra tak naprawdę się doczytuje i nieraz można zobaczyć ekran ładowania. Nic więc dziwnego, że szybko się wczytuje. Mimo wszystko Gothic 3 imponuje tym, że cały obszar jest dostępny od razu. Gdyby twórcy mieli jeszcze rok to gra byłaby bardziej zoptymalizowana. Jestem ciekaw jak to będzie wyglądać we Wiedźminie 3. Czy będzie tak jak w G3, że po pierwszym wczytaniu, nie ujrzymy już ekranów ładowania, czy może tak jak w Skryimie, gdzie niektóre lokacje będą poprzedzone loadingiem.
Co zaś się tyczy systemu walki to znam te różne rodzaje ciosów, jednak przekonałem się, że jeśli walczymy z więcej niż dwoma przeciwnikami naraz, nie ma sensu z nich korzystać. Lepiej zaspamować wroga ciosami zanim on zaskoczy nas serią niemożliwą do przerwania. Na arenie owszem, można pokombinować i się pobawić, ale w walce z 5 orkami raczej nie.
Dla mnie ideałem jest system walki z Risena. Na każdym poziomie w danej broni dochodzą nowe możliwości, co czyni system walki jeszcze bardziej ciekawszym. Dodatkowo tutaj tarcze lepiej działają. W Gothicu 3 miałem wrażenie, że nie mam nad nią pełnej kontroli, a postać zasłania niewielką część swojego ciała.

02.11.2013 19:36
29
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Jak walczysz z dwoma naraz i zaspamujesz jednego ciosami, to od razu oberwiesz od drugiego. Najprostsza zasada, o jakiej warto pamiętać, to że tuż po ciosie przeciwnik ma moment bezwładności, który możesz wykorzystać na kontratak. Jak przygotowuje się do dźgnięcia i pobiegniesz w prawo dookoła niego, to nie trafi i wtedy możesz kontratakować. Jak blokuje, to ty robisz dźgnięcie, zamraczając go i dokańczasz silnym, naładowanym ciosem, przewracając go. Jak walczysz z dwoma naraz, to przede wszystkim trzeba być ciągle w ruchu, ustawić się tak, żeby jeden przeciwnik stał bliżej, a drugi dalej, nie stosować silnych ciosów, bo dłużej się ładują i wykorzystywać ten moment bezwładności. Przy twojej taktyce na najwyższym poziomie trudności raczej byś nie przetrwał, ja za pomocą uników mogę wyjść z takiej walki bez szwanku, choć kosztuje to sporo cierpliwości i skupienia. Poza tym co rozumiesz przez pojęcie ,,zaspamować ciosami"? Po premierze mogłeś tak zrobić, zwłaszcza że drugi przeciwnik tylko stał i się gapił, teraz po dwóch ciosach wróg zablokuje albo skontratakuje i jego towarzysz aktywnie mu pomaga. I owszem, tarcza zasłania tylko pewien obszar ciała, co jest chyba logiczne. Trzymasz ją w lewej ręce i jak masz przeciwnika po prawej, to oberwiesz. Zależy też od rodzaju tarczy, bo są różne. Poza tym pamiętaj, że blok działa tylko parę sekund, czyli jak zaczynasz trzymać ppm, to wtedy w myślach musisz sobie odliczyć te 3 sekundy, wtedy puszczasz i naciskasz jeszcze raz. Tak samo orki nie mają tarczy, ale mają wielką broń w prawej łapie, więc ich atakujesz raczej z lewej strony. Dla mnie to dobrze, bo walka jest bardziej taktyczna dzięki temu. W nowszych Prince of Persia mnie śmieszyło, jak za pomocą jednego miecza mogłeś zablokować ciosy 15 wrogów jednocześnie, trzymając jeden klawisz. Tu tak łatwo nie ma. Z pięcioma orkami wręcz raczej nie wygrasz, co jest jak najbardziej w porządku. Chyba że weźmiesz do pomocy towarzysza. To już nie jest ten G3, gdzie wpadałeś w 20 wrogów i rozwalałeś ich jednym klawiszem. Wyzwalanie miast to teraz wywabianie pojedyńczych wrogów, a nie walka z całym miastem jednocześnie.
Co do tego wczytywania - nie wiem, czy nie piszesz o W1. Tam faktycznie wczytywanie było dłuższe, ale w W2 takie wchodzenie do budynku to tylko ściemnienie i rozjaśnienie ekranu, trwające sekundę. W G3 po każdej przegranej czekasz 2 minuty na wczytanie, a ponieważ walka jest trudna, to nieraz bywa tak, że walczysz parę sekund i wczytujesz parę minut. Potrafi to naprawdę wnerwić. W G3 też gra potrafi się na chwilę zatrzymać, żeby doczytać teren.
Ale do twórcy filmiku, tak na przyszłość - jak nie możesz pokonać jednego przeciwnika, to może zastanów się, dlaczego tak jest, może coś źle robisz, a nie mów od razu, że system jest tragiczny. Nawet zwykły dzik cię ze dwa razy przewrócił, bo nie potrafisz unikać jego ciosów, a to akurat nie jest trudne. Niestety brakuje jakiegoś poradnika, wszystko musiałem sam odkryć.

02.11.2013 20:01
👍
30
odpowiedz
ProJumz
6
Junior

W Gothica III pierwszy raz zagrałem ok. pół roku temu. Nie lubię RPG'ów, ale znajomy mi polecił, więc spróbowałem i byłem bardzo pozytywnie zakoczony :) Jedyny RPG do jakiego mogę mieć porównanie to Skyrim i Gothic bije go na głowę według mnie. Świat jest duży, różnorodny, wypełniony ciekawym contentem (w przeciwieństwie do Skyrima, gdzie świat był dla mnie monotonny i pusty). Chciało się ten świat zwiedzać, w każdej jaskini czekało coś wartego uwagi i w nich nie walczyliśmy wyłącznie z zombiakami, ale bestiariusz był ogromny i nieczęsto się powtarzał. Nie wiem czy fabułę w Gothicu można nazwać fabułą, bo mamy od początku gry kilka celów i je wypełniamy, ale ukończyłem ją (Skyrima ukończyłem mniej niż połowę). Questy nie były szczególnie wybijające się, ale nie były nużące (może za wyjątkiem tych typu: zbierz x sztuk czegoś, brrrr....) i nie nudziłem się. Grafika nawet teraz jest niebrzydka i zupełnie nie przeszkadza, a muzyka to czysty majstersztyk. Tak więc nie podzielam waszej złej opinii o tej grze, wręcz przeciwnie :]

02.11.2013 20:11
Matekso
31
odpowiedz
Matekso
96
Generał

Uvi w Gothicu3 spędziłeś 100godzin jak pamiętam, jeszcze za twoich czasów na serwisie gameplaya i zamieszczaniu materiałów, była tam aplikacja, która mówiła w co się grało nie dawno, ja w gothicu miałem 90h( jak nie 120H) nie pamiętam do końca. Ten cholerny błąd jak się wysypywała gra zmora!!!!

02.11.2013 20:14
32
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

@kamilaskamilas - Jeśli chodzi o zachowanie wrogów to grałem na patchu 1.74 i tam można było włączyć alternatywną AI, ale ja szczerze mówiąc częściej to wyłączałem. Wrogów odciągałem pojedynczo, ale jeśli ich jest kilkadziesiąt to taka walka na dłuższą metę jest męcząca i nużąca. To odbijanie miast można było rozwiązać znacznie lepiej.

02.11.2013 20:21
33
odpowiedz
zygfryd666
5
Junior

NIE DA SIĘ OGLĄDAĆ

02.11.2013 20:22
34
odpowiedz
MrDraiger
85
Konsul

Najlepszy Gothic. Eot

02.11.2013 20:24
35
odpowiedz
Jon Irenicus
27
Chorąży

[28'29] - Ja próbowałem grać w Gothica 3 niedługo po premierze, gra była nie grywalna ze względu na fatalną optymalizacje. Powróciłem do niej po 2-3 latach nie pamięta dokładnie i przy dużo lepszym sprzęcie jaki posiadałem grać się dało, ale spadki fps i scinki zdarzały się od czasu do czasu. sebogothic pisze, że to ze względu na ogrom świata jaki jest wczytywany przy starcie z czym się jak najbardziej zgadzam. Nie zmienia to jednak faktu że optymalizacja leży i kwiczy.

Ale to co mnie najbardziej rozczarowało w G3 to właśnie system walki (nie wiem jak na dzisiejsze czasy to wygląda, i jak wiele mogli zdziałać moderzy) ale 3 lata po premierze walka była tak samo do dupy jak w jej dniu premiery. Byle wilczek jak Cię zasypał gradem ciosów (jak pisze sebogothic niemożliwą do przerwania serią) i potrafił zabić,bo ni jak nie udało się ich zablokować ani uniknąć. Zaś w innym przypadku komletnie nie rozwinięta postacią dało się zabić Trola! System walki z Risena 1 najbardziej mi się podobał ze wszystkich gier Piranii:)

02.11.2013 20:28
36
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

@sebogothic - No to prawda, tak jak pisałem, na dłuższą metę gra robi się nudna, męczę ją od pół roku i nie chce mi się jej kończyć. Niektóre rzeczy można było zrobić dużo lepiej, co nie zmienia faktu, że system walki jest teraz bardzo dobry. Gdyby nie te monotonne zadania i czas wczytywania, to dużo przyjemniej by się grało. Jak się przez kilkadziesiąt godzin robi w kółko to samo, to trudno się nie znudzić. Szybki zapis niepotrzebnie wczytuje cały świat od nowa, można to było usprawnić. Na przykład cały teren czy drzewa stoją tak jak stały, więc po co je znowu wczytywać. A jak przypadkiem wciśniesz dwa razy przycisk szybkiego wczytania, to... gra wczytuje się dwa razy :( Naprawdę, pasek dochodzi do końca i zaczyna się od nowa. Skutecznie to zniechęca do gry. Przy odbijaniu miast czasami więcej czasu spędzałem na wczytywaniu gry, niż na samej grze. Potem się nauczyłem walczyć, ale i tak zdarza się czasem zginąć. Bardzo dobrze, że gra jest trudna, ale nie takim kosztem. Niestety, gra ma plusy i minusy.
Jon Irenicus - po premierze to był straszny gniot. Chyba dopiero od 2010 roku system walki jest taki, jaki powinien być, więc może spróbuj jeszcze raz zagrać.

02.11.2013 20:32
37
odpowiedz
zanonimizowany953170
1
Junior

jakim programem nagrywacie obraz z gry ?

02.11.2013 20:37
Mastyl
38
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

kamilaskamilas - z tym brakiem dogrywania w Wiedźminie 2 żartujesz chyba?

Jedną z wad, która zdyskwalifikowała moim zdaniem Wiedźmina 2 w moim prywatnym rankingu był (poza problemami technicznymi, przez które musiałem reinstalować Windowsy), żałosny strzęp mapy udający świat.

02.11.2013 20:41
39
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Ja problemów technicznych nie miałem.
Bez przesady, mapa może duża nie była, ale miasta potrafiły być dość rozległe. Z zegarkiem w ręku czas wczytania to 5 sekund na komputerze z 2008 roku, co jest imponującym wynikiem. Zresztą ja wolę, jak świat jest bardziej zwarty i dzięki temu ma lepszą fabułę, niż taki G3, gdzie masz wielki świat, który szybko się nudzi, bo fabuła jest do kitu i nawet nie chce się tej gry kończyć.

02.11.2013 20:45
Dariusxq
40
odpowiedz
Dariusxq
52
Forumowy Prowokator

Zróbcie materiał o Zmierzchu Bogów :D

02.11.2013 20:45
Mastyl
41
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

U mnie z kolei na tym samym sprzęcie Gothic 3 i Skyrim chodzą wyśmienicie, ale Wiedźmin 2 potrafi chrupnąć...

02.11.2013 20:58
42
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

No tak, tylko porównaj tekstury w G3 i w W2. Wiadomo, że W2 ma większe wymagania, w końcu to 5-6 lat różnicy. W W2 jest jedna opcja graficzna, chyba uberpróbkowanie czy jakoś tak, poprawia grafikę, ale strasznie spowalnia grę. Bez tej opcji W2 i G3 chodzą tak samo dobrze, ale jest kosmiczna różnica we wczytywaniu. W G3 wczytuje się od razu cały wielki świat, tylko tak naprawdę po co, skoro za jednym podejściem i tak całego świata nie zwiedzę. Musiałbym grać non stop przez kilkadziesiąt godzin, żeby opłaciło mi się to wczytanie. A tak za każdym razem wczytuje się niepotrzebnie obszar, do którego dojdę dopiero za kilkanaście dni. Tak naprawdę G3 jest fajny, żeby odpalić go raz na miesiąc, wykonać parę zadań, powalczyć z paroma istotami, popatrzeć na ten wielki świat i wyłączyć. Gra urzeka na początku, ale im dłużej grasz, tym więcej traci. Choć i tak spędziłem przy niej kupę czasu.

02.11.2013 21:04
mateo91g
43
odpowiedz
mateo91g
105
Generał

Próbowałem przejść tą grę bronią białą i grało się koszmarnie, musiałem zacząć od nowa i zdecydowałem się na maga. Okazało się, że mag tak ssie, że żeby dało się komfortowo grać musiałem (i tu nie przesadzam) wybić większość potworów z całego świata gry, po jakiś 40 godzinach wybijania przeciwników wbiłem ten 250 poziom prastarej wiedzy i 200 many i mogłem komfortowo grać, ale niestety okazało się, że i z tak wyskoml levelem gra sprowadzała się do używania ciągle tej samej kuli ognia, z tą różnica, że nie musiałem już pić hektolitrów mikstury many, bo mana odnawiała się samoczynnie (umiejętność "regeneracja many" wymagająca 250 prastarej wiedzy) , a sama kula ognia zadawała podwójne obrażenia (umiejętność "mag ognia"), czyli mówiąc w skrócie mag to totalna klapa. Grając magiem używa się tylko czarów: kula ognia, uzdrawianie, przyzwanie określonego potwora, otwieranie zamków i światło, reszta jest mało skuteczna i bezsensowna albo niebezpieczna (np. deszcz ognia który rani wszystkich w naszej okolicy, także sprzymierzeńców). Najlepsze czary czyli min. wielki meteor, jest dostępny dopiero na koniec gry, kiedy ofiarujemy zbroję Adanosa, która jest dla maga najlepszym "przyjacielem".
W Gothic 3 komfortowo się gra tylko łucznikiem, ewentualnie kusznikiem (ale to dopiero na wysokiej umiejętności walki kuszą, bo na niskich strasznie długo się przeładowuje); mag ssie po całości, a walka bronią białą z uwagi na kompletnie skopaną walkę wręcz też odpada.

02.11.2013 21:12
44
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Heh, następny. Jak coś jest trudne, to zaraz jest kiepskie? Tej walki wręcz naprawdę można się nauczyć i naprawdę jest to dość pomysłowy system. Ale nawet najlepszy pomysł po kilkudziesięciu godzinach zaczyna wiać nudą.
Ludziom się nie da dogodzić. Jak walka polegała na klikaniu lpm, to źle, bo za łatwa. Jak teraz trzeba myśleć, to też źle, bo za trudna.
Magiem jeszcze nie próbowałem grać.

02.11.2013 21:21
przemas478
45
odpowiedz
przemas478
103
Senator

Chociaż gothic 3 nie jest tak świetny jak dwójka to naprawdę miło go wspominam. Mimo błędów i niedoróbek ten świat strasznie mnie wciągnął i w gothica 3 grałem naprawdę dłuuuugo.

02.11.2013 21:24
Mastyl
46
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Ja też w G3 grałem magiem, i od pewnego poziomu gra stała się banalnie łatwa. To było zdobycie czaru błyskawicy, który masakrował wszystkich przeciwników...

02.11.2013 21:34
47
odpowiedz
fabuluss
53
Centurion

Zróbcie materiał z Risen porównując go do serii Gothic. Z chęcią takie coś bym zobaczył.

02.11.2013 21:48
48
odpowiedz
MrDraiger
85
Konsul

Ktoś powinien na poważnie zrobić zbiórkę na kickstarterze i zremasterować tę grę w HD. Jezu, zapłaciłbym za to.

02.11.2013 22:07
49
odpowiedz
zanonimizowany953196
1
Junior

stara dobra gra z mojego dzieciństwa :D :D !! łezka się w oku kręci

02.11.2013 22:25
50
odpowiedz
wi3dzmin
115
Generał

O ile dobrze pamiętam, w Gothica 3 grałem dość krótko po premierze. Problemów z wydajnością nie miałem, bugów jakiś większych też nie uświadczyłem. Za to totalnie wpieniał mnie system walki mieczem (a bardzo to lubiłem w Gothic 2). Sytuacja w której nawet silna postać dostawała totalny wpi*rdol od pojedynczego wilka była po prostu żenująca...

Ale najgorsze były zadania, wybij jedno miasto, drugie, trzecie, czwarte.... serio? To jest gra RPG? To jest następca Gothic 2? Wyżynałem orków setkami machając tym durnym mieczem w ramach jednoosobowej rewolucji (bo z jakichś powodów żaden z rebeliantów mi nie pomagał). Bez sensu, nudne, upierdliwe i totalnie anty-fabularne.

02.11.2013 22:40
51
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin
Wideo

wi3dzmin - opisujesz grę zabugowaną, jaką G3 był tuż po premierze. Dziś jest to lepsza gra, choć wciąż nie idealna.
Uniki, o których pisałem, dobrze obrazuje ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=PZgnfHk8Gkg Co prawda koleś zrobił kilka błędów, np. gdy ork blokuje, to powinien wykonać dźgnięcie, a następnie naładować cios powalający, ale filmik może da niektórym pojęcie, jak robić uniki i bloki. Jak widać, przy walce z pełzaczem używa krótkiego ciosu ppm, zamiast dłuższego lpm. Widać też, że orka stara się atakować z lewej strony, bo z prawej ork blokuje bronią. Można się trochę nauczyć z tego filmiku, zwłaszcza polecam autorowi filmu na tej stronie, bo tutaj widać, jak powinno się walczyć z pełzaczami :)

EDIT

Na drugim filmiku koleś wykonuje prawidłowo dźgnięcie, o którym pisałem:
http://www.youtube.com/watch?v=jVQOhdufRXI
Od 1:40. W 2:39 wykonuje cios powalający po dźgnięciu. Naprawdę warto obejrzeć, ale szkoda, że nie pokazał jeszcze triku z podpalaniem za pomocą pochodni. Mógł też pokazać walkę z trolem, na którego taktyka jest nieco inna, i zombiaki, które jako jedyne istoty w grze potrafią wykonywać długie kombosy, składające się nawet z 6 ciosów pod rząd.

02.11.2013 22:57
52
odpowiedz
poYarenko
32
Pretorianin

Moim zdaniem UV wypowiada się najkonkretniej z całej redakcji, lubię słuchać jego przemyśleń. Szkoda, że tak rzadko pojawia się w materiałach.

02.11.2013 23:02
53
odpowiedz
zanonimizowany844581
23
Konsul

Gothic 3 to zbugowana, prawie nie grywalna gra.Świat jest duży ale niestety bardzo nudny.Zadania poboczne jak i główne to całkowita kompromitacja.System walki - podobnie.Fabuły właściwie nie ma więc nie ma co o niej pisać.Poważną wadą jest też to że zabrakło jednej z najlepszych rzeczy z poprzedniej części czyli konieczności przyłączenia się do jednej z gildii.
Ta gra to jedna z największych porażek w historii gier.
Tak bym ocenił całą serię:
G1 - 9/10
G2 NK - 10/10
G3 - 3/10
Risen - 8/10
Risen 2 - 9/10

Czekam na Risena 3.Gothic się już skończył.

02.11.2013 23:06
54
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

[19] kęsik misiu, wiem, ze jestes hejterem Skajrima ale troche obiektywizmu, owszem, sam uwazam swiat G3 za jeden z najpiekniejszych ale Skyrim na modach to jedna z najladniejszych gier w ogole. Oczywiscie odpalic Skyrima z najbardziej ekstremalnymi modami na grafike moze ułamek graczy.

Niedawno po raz pierwszy tak całkowicie od poczatku do konca przeszedlem G3 na koncu bedac koksem na 76 levelu z ponad 1000 pkt życia, ponad 500 pkt siły i z orkową halabardą na plecach w smoczej zbroi (tak, gralem z modami. G3 bez community patcha i quest packa dla mnie nie istnieje) i lekko spedzilem w swiecie tej gry 50h bawiac sie wspaniale. Oczywiscie ostatnie 5-10h to "byle skonczyc" bo najwieksza frajde w tej grze sprawia kompletowanie najlepszego sprzetu wiec generlnie jak juz zdobylem najlepsza bron, kusze i zbroje w grze to nie mialem co robic. Po pierwszym podejscciu dalbym tej grze 4/10 ale w tej chwili spokojnie 7/10. To nie poziom G2 z Nocą Kruka ale i tak jest bardzo dobrze :)

02.11.2013 23:16
👎
55
odpowiedz
Fiszcz
3
Junior

Moim zdaniem za bardzo negatywna ocena Gothica III przez panów grających! Uważam że Gothic III jest bardzo dobrą kontynuacją pozostałych części, tylko że zostało dostosowana do technologii graficznych i trendów z 2006. Naprawdę bardzo miło mi się grało w tę grę i nikt nie będzie mi mówił że ta gra jest zła (tak jak wy to powiedzieliście). Bardzo dobry otwarty świat, dobry system walki, niezła fabuła, dobry system umiejętności, fajny interface. Jedynie do czego mogę się przyczepić to mało unikatowych rzeczy do znalezienia w świecie i wiele powtarzających się misji pobocznych.

02.11.2013 23:26
56
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

@kamilaskamilas - To wszystko znam, na niektórych przeciwników lepsze są szybkie ciosy a i to, że pochodnią można podpalić przeciwnika wiem. Jednak mimo wszystko model walki nie jest taki jaki powinien być, bo uniki sprowadzają się głównie do cofania, co też skwapliwie wykorzystują przeciwnicy.

02.11.2013 23:38
57
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Cofania, ale też okrążania wroga z odpowiedniej strony. Tak jak pisałem, oprócz uników ważna jest analiza ciała przeciwnika, żeby wiedzieć, z której strony i jakim ciosem uderzyć, poza tym na filmie jest pokazana walka tylko z jednym orkiem i widać, ile się musiał nagimnastykować, a pomyśl o dwóch albo trzech - ja sobie już potrafię poradzić, ale trzeba bardzo uważać, bo za jeden błąd można drogo zapłacić. Nie pokazał też wpływu ukształtowania terenu, zwłaszcza przy wrogach typu wilk, bo wtedy to nie jest już takie proste, że tylko cofasz i ppm, można oberwać, jeśli staniemy na innej wysokości niż on - warto wtedy zakręcić i iść bokiem. A że świat jest otwarty, to łatwo się wpakować na innego potwora w czasie walki z innym. Nie pokazał też krwiopijców, trolli i zombie, którzy wymagają innych taktyk. Nie mówiąc już o tym, że broń dłuższa jest wolniejsza od krótszej, co też wymaga pewnych zmian w taktyce, inaczej też walczy się z Asasynami, którzy mają dwie bronie naraz. No i dźgnięcie, koleś zapomniał o nim w pierwszym filmie, ale pokazuje je w drugim - najlepiej je robić w momencie dłuższej osłony przeciwnika, kiedy inne ciosy nie działają. Ale na przykład nie wiem, jak sobie poradzić ze smokiem, muszę brać towarzysza, który skupia na sobie jego uwagę, bo samemu nie umiem go załatwić. Przy okazji dowiedziałem się czegoś nowego, że po dźgnięciu warto okrążyć wroga i uderzyć w plecy, zwiększając obrażenia. Mi osobiście podoba się ten system, choć już mi się trochę znudził. Nie jest idealny, ale dość ciekawy i na pewno znacznie lepszy, niż kiedyś był, choć oczywiście, że przydałby się jakiś fikołek, jak w Wiedźminie 2. To po prostu rozwinięcie pomysłu z poprzednich Gothiców, tam taktyka na wilki była bardzo podobna. Ale niech to obejrzy UV, bo widziałeś, że próbował klikać cały czas lpm stojąc w miejscu, przegrywał i stwierdził, że system walki jest żałosny :) Nie powinno się wygłaszać takich opinii, jeśli się nie umie grać.

03.11.2013 00:39
bajf
58
odpowiedz
bajf
69
Konsul

Swoją drogą ten materiał dla kogoś kto nie grał w Gothica (są tacy) jest do niczego, bo nie pokazuje praktycznie niczego poza paroma widoczkami. Takie wspominanie jest całkiem spoko, ale można było trochę bardziesz szczegółowo wspomnieć o rozwoju postaci, ekwipunku itp.

PS. Jeżeli chodzi o ekwipunek to w Gothic ma dziwne podejście do opancerzenia. W poprzednich częściach można było przyodziać tylko jednoczęściowy strój (nie licząc pierścieni itp.), w grze nie było ani tarcz, ani hełmów. W trójce wciąż funkcjonowały jednoczęściowe zbroje i pojawiły się niespodziewanie ww. elementy. Jednak były na tyle rzadkie, że praktycznie się z nich nie korzystało. Mogę jeszcze dodać, że w przeciwieństwie do np. serii Elder Scrolls nie można było zebrać pancerza po pokonanym przeciwniku co zmuszało gracza do pewnego wysiłku. I nikt chyba nie zwrócił uwagi na to, że broń podniesiona po zabitym wrogu była oznaczona jako "używana", albo coś w tym stylu, miała obniżone statystki i nie można było z tym nic zrobić.

PS. 2 Postscriptum wyszło mi dłuższe niż orginalna część komentarza, ale to jest Gothic ;p Gra jedyna w swoim rodzaju.

03.11.2013 00:44
bajf
59
odpowiedz
bajf
69
Konsul

Piszcie o jakichś ciekawostkach, o wyróżniających się elementach. Bo odczucia odnośnie gry wiele osób ma bardzo zbliżone i ciężko się czyta, któryś z kolei komentarz o praktycznie tym samym. Fajny wątek się rozwinął nt gry, która jest mi bardzo bliska.

PS. I nie narzekajcie już więcej na player, bo to po pierwsze wina serwera/ów, a po drugie to nie miejsce na taką dyskusję.

03.11.2013 00:52
60
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

bajf - z hełmami jest taka śmieszna sprawa, że w grze nie ma czegoś takiego, jak cios w głowę :) Więc z logicznego punktu widzenia jest to rzecz zupełnie zbędna. Ale oczywiście dodają ci punkty do ogólnego pancerza.
A player, przynajmniej u mnie, działa idealnie. Chciałbym, żeby przewijanie filmu na Youtube działało tak sprawnie, jak tutaj.

03.11.2013 00:55
61
odpowiedz
borys_ru
29
Legionista

Gra byłaby miodna, gdyby dopracowano historię, brakowało mi jakiegoś większego fabularnego przywiązania do frakcji, oraz starych towarzyszy, trzy dialogi na krzyż z każdym z nich jakoś mnie nie zadowalały. Takiego Gorna uwalniamy, wytłukujemy cała Gothę i tyle go widzimy, a można było pociągnąć fabułę, np. jakieś oblężenie przez orków później. Same orki też maja w poważaniu, że się odbija im miasta i nic z tym nie robią, a można było jakoś namotać fabularnie, stary obóz mógł przecież przejąc kopalnie i było fajnie, ale orki to się już nie ruszą mimo, iż ponoć maja przewagę, a komunikacje to maja dobra i wiedza co w trawie piszczy skoro wiedza, że wbiłem 75 dla rebeliantów i trzeba mnie lać. Już w Skyrimie była taka wojna domowa sensowniej zrobiona, niż ta w Myrtanie. No po, przejęciu miasta nie pojawiały się prawie żadne nowe questy, można było ruszać dalej bo nie było już z kim gadać same NPC bez nazw.

03.11.2013 09:14
62
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

@kamilaskamilas - Na pewno na walkę ma wpływ ułożenie ciała przeciwnika w zależności od nachylenia terenu. To jest fajne, bo pokazywało działanie silnika fizycznego. Nawet podczas biegu nasza postać dostosowywała tempo. Gdy wbiegaliśmy na jakieś strome wzniesienie zwalnialiśmy praktycznie do marszu.
Podpalanie przeciwnika pochodnią też mnie pozytywnie zaskoczyło, szkoda, że nie pojawia się ten element w grach.
Ogólnie jeśli o technologię chodzi to to się w G3 udało. Dynamiczne oświetlenie, strzelanie z łuku po paraboli. Strzały nie znikały, wbijały się w drzewa i mogliśmy je pozbierać. To są takie fajne smaczki, które uprzyjemniają grę.
Kolory podpisu skrzyń mówiły nam czy jest pusta (biały), coś tam jest, ale nie jest zamknięta (pomarańczowy), czy jest zamknięta i trzeba otworzyć wytrychem (czerwony). Szkoda, że otwieranie zamków jest w pełni automatyczne. Podobało mi się też smażenie mięsa, gdzie jednym kliknięciem myszki mogliśmy usmażyć tyle mięsa ile chcieliśmy.

@bajf - W poprzednich częściach były zbroje jednoczęściowe i też nie można było ich zdejmować z ciał przeciwników. W Gothicach zbroja jest oznaką statusu społecznego i mnie się takie podejście podoba. Tarcze i hełmy pojawiły się, bo gracze na nie czekali, tak samo jak na walkę dwoma mieczami. I myślę, że każdy zauważył to iż bronie się zużywają i mają obniżone statystyki. Można było je podnieść ostrząc broń czy zatruwając ją.

@borys_ru - Wojna domowa to jest dopiero w Zmierzchu Bogów. Ale zgadzam się, że mało ciekawie rozrysowano ten konflikt. Głównie przez brak czasu.

Jeszcze dodam, że takich problemów czysto technicznych nie miałem. Nie pamiętam, czy w ogóle gra mi się wysypała do pulpitu. Taki Fallout 3, czy Oblivion dość często się wysypują.

03.11.2013 10:06
U.V. Impaler
63
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Matekso ---> Według Raptr mam nabite w G3 168 godzin i wierz mi, na pewno spędziłem w tej grze co najmniej dwa razy więcej czasu. Programy tego typu mierzą czas, jeśli są włączone.

poYarenko ---> Dzięki za miłe słowa, ale ja się do komentowania gier na żywo kompletnie nie nadaję. Widzę to za każdym razem, gdy oglądam efekt końcowy.

03.11.2013 10:20
64
odpowiedz
kiroll
29
Centurion

"z dwojga złego wole Risena"... no co jak co ale Risen to bardzo fajna gra. Wiadomo ma swoje minusy, ale ja oraz zapewne wiele osób widzi w nim to jak miał wyglądać Gothic 3. Szczególnie system walki. A co do samego G3 - wiele razy do niego podchodziłem. Przeszedłem całego tylko raz. Nigdy też nie grałem inaczej niż bronią białą.
Czekam na następne filmy :)

03.11.2013 10:28
65
odpowiedz
darek79r19
73
Pretorianin

W Wiedźminie 2 i innych nowych grach doczytywanie rowiązane jest tak, że jeden rdzeń obsługuje wczytywanie świata na bieżąco, w zależności gdzie się udajemy. W Wiedźminie 2 wchodzenie do miast było tego przykładem - widoczny loading, ale gra nie przechodziła do ekranu ładowania, gralismy dalej z płynnym przejściem. W starszych grach, silnikach graficznych nie ma implementacji obsługi kilku rdzeni. To samo dzieje się w Skyrim. Starsze gry typu Gotic zawsze będą ssać, nawet na nowym sprzęcie.

03.11.2013 10:31
👍
66
odpowiedz
Szikak
2
Junior

Zainstalowalem kilka fanowskich modów do G3 w tym Quest i Quality PACK. Gra zyskiwala nowe oblicze. Zaczynala przypominać dwie pierwsze części. Przeszedłem 2 razy i kiedys przejdę kolejny. Polecam grac z wszelkiego rodzaju bug fixami :)

03.11.2013 10:36
👍
67
odpowiedz
Arcadius
102
Konsul

Grając w Gothica 3 bawiłem się świetnie. Było to niezłe zakończenie świetnej serii. Arcania to profanacja, a Risen w ogóle mi nie podszedł, Risena 2 nawet nie próbowałem. W G3 grałem w wersję już po paru łatkach, także wielu błędów nie doświadczyłem. Oczywiście trójka ma sporo wad, jednak ogólnie jest grą dobrą choć jak dla mnie tylko "na raz". Jedynkę i dwójkę z NK przechodzę regularnie co jakiś czas, natomiast trójkę próbowałem przechodzić ponownie ale jakos nie dałem rady. Czytając teraz o tych wszystkich modach będę musiał się w nie zaopatrzyć i spróbować ponownie.

03.11.2013 10:49
68
odpowiedz
seven22
30
Chorąży

Bardzo dobry materiał. Porównanie Jordana według mnie było trafne. O ile dobrze pamiętam to fabularnie była wyjaśniona głupota orków z poprzednich Gothic'ów. Był to jakiś odrębny klan nie mający dużo wspólnego z orkami znanymi z trzeciej części. Wiem że może być to dla Was spore wyzwanie ale żeby trzymać się chronologii to przyszedł czas na Gothic 3: Zmierzch Bogów, (jestem z Wami duchem).

03.11.2013 11:42
Persecuted
69
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

@Jordan

1. Nie "Raizen" tylko "Rizen".
2. Moim zdaniem Arcania - jak UV powiedział - nie jest złą grą, tylko złym Gothicem. Jest bardzo siermiężna i toporna (nawet jak na niemieckie standardy), ale ma w sobie to coś. Przede wszystkim fajnie wykreowany świat i całkiem wciągający gameplay.
3. Nie rozumiem czemu używasz tutaj sformułowania "z dwojga złego". Wiem że Risen to nie Gothic, ale w gruncie rzeczy jest to (nawet obecnie) najlepsza gra Piranii od czasów Nocy Kruka. Ta gra miała wszystko to co powinien mieć Gothic 3, choć trochę ustępowała klimatem ich poprzedniej serii. Niemniej ja uważam że Risen to ich opus magnum, choćby ze względu na doskonale zoptymalizowany engine, piękny świat, ciekawe questy (śledztwo w klasztorze!) i najlepszy w ich historii system walki. Risen 2 to już inna historia...

@UV

Serio nie byłeś w stanie walczyć mieczem w G3? To jak sobie radziłeś w Risenie 2? Tam to dopiero był koszmar (zwłaszcza gdy nie było jeszcze uników) ;). Znaczy się obie te gry mają żałosny system walki bronią białą, ale ten w Gothicu przynajmniej można bugować na swoją korzyść (dało radę zaklikać większość przeciwników na śmierć). Ten w Risenie 2 to zupełna porażka (mam na myśli głównie walki grupowe i walki ze zwierzętami).

PS. Czekam na Zmierzch Bogów, Arcanię i oba Riseny - mimo wszystko na te gry fajnie się patrzy ;>.

03.11.2013 11:52
kęsik
😉
70
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Risen 2 to już inna historia...

Risen 2 to dużo lepsza gra niż Risen 1 i to właśnie ona jest najlepszą grą Piranii od czasów Nocy Kruka...

Ten w Risenie 2 to zupełna porażka (mam na myśli głównie walki grupowe i walki ze zwierzętami).

Jak dla mnie to w R2 jest lepszy system walki niż w GIII...

03.11.2013 11:59
Persecuted
😈
71
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

@Up

Risen 2 to dużo lepsza gra niż Risen 1 i to właśnie ona jest najlepszą grą Piranii od czasów Nocy Kruka...

Jakieś argumenty? ;>

Jak dla mnie to w R2 jest lepszy system walki niż w GIII...

Jak walczyć bronią białą w Risenie 2, gdy np. otoczy Cię 5 piaskowych diabłów (co wcale nie jest tam rzeczą rzadką)?
Blokować ich ataków się nie da (bo nie ma tarcz), uniki nie istnieją (chodzi o sytuację przed patchem), gdy bijesz jednego pozostałe 4 ładują Ci ciosy w plecy...

03.11.2013 12:02
👍
72
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

@Persecuted - Tyle, że jak rozwiniemy walkę bronią sieczną, czy kłującą walczy się dużo lepiej. Dochodzą bloki, kontry, parady, robi się więc ciekawie. A model walki w Risen 2 opiera się przede wszystkim na broni dodatkowej. Możemy strzelić od czasu do czasu do przeciwnika uszczuplając mu nieco pasek życia. Są też całkiem ciekawe podłe sztuczki. Podstawą w Risen 2 jest dobre rozwinięcie umiejętności związanych z walką. Wtedy ten model walki bardzo dużo zyskuje.
Mieliśmy też całkiem skutecznych i pomocnych w walce towarzyszy. No i leczenie w trakcie walki było wygodniejsze. Nie musieliśmy już uciekać od przeciwnika by coś zjeść czy wypić, jak w Gothikach.

Jak walczyć bronią białą w Risenie 2, gdy np. otoczy Cię 5 piaskowych diabłów (co wcale nie jest tam rzeczą rzadką)?
Blokować ich ataków się nie da (bo nie ma tarcz), uniki nie istnieją (chodzi o sytuację przed patchem), gdy bijesz jednego pozostałe 4 ładują Ci ciosy w plecy...

Blokować można w pewnym stopniu bronią. A na początku trzeba walczyć jak w starych Gothicach. Odciągać je pojedynczo, uciekać. Poza tym bardzo szybko dołącza do nas Patty, która dość sporo pomaga w walce, szczególnie na początku.

03.11.2013 12:11
U.V. Impaler
73
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Persecuted ---> W drugim Risenie głównie walczyłem na dystans.

03.11.2013 12:15
Persecuted
74
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

@sebogothic

Parady, kontry, bloki itd., działają tylko na ludzi którzy również posługują się bronią białą, ale nie na zwierzęta i potwory (zwłaszcza te duże, jak ten na wyspie gnomów). Dodatkowo gdy jest ich większa ilość, potrafią zamykać gracza w - nazwijmy to - "pętli bólu". Cały czas jest wyświetlana animacja obrywania po głowie (która blokuje jakąkolwiek reakcję), przez co nasz podopieczny jest bezbronny i nawet nie może się ruszyć.

A to że mamy kompana nie jest żadnym usprawiedliwieniem beznadziejnego systemu walki, tylko próbą uczynienia gry w ogóle grywalną w początkowej fazie. Po premierze przeczytałem kilka różnych recenzji Risena 2 (polskich i zagranicznych) i nie było takiej, w której recenzent nie wspomniałby o koszmarnym systemie walki bronią białą... To z resztą był główny powód wprowadzenia uników w kolejnym patchu. Twórcy przyznali z resztą na swoim forum, że faktycznie zawalili sprawę jeżeli chodzi o walkę z "nieludźmi". Przygotowali mnóstwo mechanizmów do walki z ludźmi (uniki, kontry, sztuczki itd.), ale resztę olali, przez co graniczyła ona z niegrywalnością.

@U.V. Impaler

Też latałem z muszkietem, inaczej bym tego nie ukończył...

03.11.2013 12:39
75
1
odpowiedz
>Juziu<
47
Chorąży

Czasami mam wrażanie, że ludzie przypięli łatkę do Gothica 3 i się pastwią nad nim.
Po zapikowaniu community patach jest to gra ze świetnym klimatem, zapadającą w pamieć muzyką i malowniczymi lokacjami. Całe szczęście, że się nie sugerowałem opiniami i zagrałem w niego.

03.11.2013 12:48
76
odpowiedz
boy3
106
Senator

G3 ZB i Arcanie mozna pominac bo tworcy gothica mowili ze nie uznaja tych czesci jako seri gothica.

Juziu badz przez chwile obiektywny to zobaczysz ze to marna podroba gothica

03.11.2013 13:39
77
odpowiedz
Rafajk
20
Legionista

Ta muzyka te głosy ten klimat to za to kochamy gothic :D

03.11.2013 15:12
78
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

>Juziu< - próbowałem to niektórym tłumaczyć, ale zawsze znajdzie się następny, który pamięta tą grę sprzed 8 lat i będzie myślał, że teraz jest tak samo. Albo tak jak UV na filmie - widzi, że pełzacz blokuje jego ciosy, to uparcie próbuje forsować ten jeden cios, zamiast spróbować innej taktyki, z każdym potworem walczy identycznie i zdziwiony, że mu się nie udaje.
Chciałbym się nauczyć walki dwoma mieczami i bronią długą, ale jak pomyślę o tym czasie wczytywania po każdej porażce, to zupełnie mi się odechciewa. Przydałaby się jakaś opcja treningu, mała arena, gdzie można by było potrenować bez wczytywania całego świata. Najlepiej do takiej nauki wziąć najsłabszą broń i najlepszą zbroję - wtedy walka trwa długo i można się więcej nauczyć. Marzy mi się multiplayer, w G2 walka była dość prymitywna i multiplayer powstał, a tutaj z tym systemem walki grałoby się naprawdę fajnie.
W Zmierzch Bogów i Arcanię nawet nie próbowałem grać, bo trochę się o nich naczytałem i mnie to skutecznie odstraszyło.
Głównymi problemami G3 są nijaka fabuła, monotonne zadania i ten czas wczytywania. Dubbing niestety też zbyt dobry nie jest, mam wrażenie, że w poprzednich częściach był lepszy. Niektóre pytania są wypowiadane jak zdania twierdzące, ogólnie intonacja często leży, zwłaszcza u głównego bohatera.

03.11.2013 15:39
szkor
79
odpowiedz
szkor
4
Junior

Oglądając ten materia, kojarzy mi się moje pierwsze i kolejne podejście do G3. Na początku - jaka ta gra jest słaba, kiepska, tragiczna jednym słowem zła. Pod koniec... no miło jest spędzić trochę czasu przy tej grze. Po nagranym materiale pogram jeszcze sobie trochę w G3 :) I tak właśnie z tą grą jest. Ona jest poprostu świetna z wszelkimi wadami które mimo wszystko nadrabia grywalnością, grafiką, muzyką i fabułą :) To jest kontynuacja Gothica i w pełni na nią zasługuje. Napewno nie ma tego klimatu 1 i 2 ale ma swój klimat który do poprzedniczek nawiązuje. Nie oczekujmy od kontynuacji tego samego bo musiał by powstać ten sam produkt. W Gothica 3 gra się super. Naprawdę na pierwsza i druga część potrafi wciągnąć na Godziny przez duże G :) Ja osobiście gram w nią od początku tego roku i będę grał jeszcze długo z przerwami ale naprawdę gra mi się fantastycznie stawiam trójkę na równi z 1 i 2. Takie jest moje zdanie... co do Risena nie grałem, co do Arcanii nie grałem ale obie gry mam w planach by je ukończyć :)

03.11.2013 17:14
80
odpowiedz
Bishuun
9
Legionista

Nie szalejmy. Mi na słabym kompie tylko muliło wczytywanie gry... I czasami łapało dziwne zwiechy choć nie powinno. Reszta była w porządku, grałem bez łatek.

03.11.2013 17:15
koleus
81
odpowiedz
koleus
14
Legionista

Czasami mam wrażanie, że ludzie przypięli łatkę do Gothica 3 i się pastwią nad nim.
Tez takie odnoszę wrażenie. Owszem, bugi w dniu premiery mogły być niemiłosierne, ale od razu mówienie, że trzecia część tej serii jest grą złą, wydaje mi się nieporozumieniem.

Przygotowali mnóstwo mechanizmów do walki z ludźmi (uniki, kontry, sztuczki itd.), ale resztę olali, przez co graniczyła ona z niegrywalnością.
E gadacie, Ja w Risenie 2 skupiłem się na broni białej i grę ukończyłem. Owszem, początek był chwilami dramatyczny ale jak się postać "podpakowało" to grało się całkiem przyjemnie. Zresztą, zawsze miałem przy sobie towarzysza :)

03.11.2013 18:28
Persecuted
82
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

@Up

Ukończyć grę się da (sam budowałem pod melee przy drugim podejściu) ale:

1. Towarzysz jest potrzebny (zwłaszcza na początku).

2. Nawet z ulepszeniami i wypakowaną postacią walka potrafi być frustrująca, a przez większość czasu jest po prostu nudna, wtórna, toporna i ślamazarna. Każda napotkana grupka potworów to męka...

3. Walka z ludźmi (ale nie grupowa) działa o niebo lepiej niż ze zwierzętami, ale i tak jest kiepska. Przede wszystkim dlatego, że twórcy wyłożyli się na kwestiach technicznych. Widać jej ociężałość, często występują problemy z responsywnością, a w skrajnych przypadkach komendy się kolejkują (w stylu chcesz wykonać jakąś akcję, ale nagle sytuacja na polu walki się zmienia i próbujesz reagować. Wysyłasz nową komendę zanim bohater zaczął wykonywać tą pierwszą, ale zamiast zastąpienia jednej przez drugą, następuje wykonanie jednej po drugiej...).

4. Grupowa walka z ludźmi to kolejny koszmar. W Risenie 2 nie wystarczy okładać przeciwnika na pałę, bo i tak nie zadamy mu żadnych obrażeń. Wróg najpewniej skontruje nasze ciosy, zablokuje albo sparuje i skopie nam tyłek. Trzeba po prostu ludzkim oponentom poświęcić sporo uwagi i czekać na odpowiedni moment, reagując na ich poczynania (widać tutaj nacisk na pojedynkowanie się 1v1). To z pozoru brzmi dobrze i wygląda na zaletę gry, ale schody zaczynają się gdy walczymy z kilkoma zbrojnymi jednocześnie. Podbiegamy do jednego z nich, wyciąga miecz i zaczyna się potyczka. Reszta jego kompanów beztrosko strzela nam w plecy z muszkietów (co praktycznie pozostawia nas bez szans). Gdy podbiegniemy do jakiegoś muszkietera by mu przeszkodzić i go unieszkodliwić, wtedy wyciąga on miecz, przystępuje do normalnej walki (znowu pojedynek), a pozostali strzelają nam w plecy (włącznie z tym, który początkowo walczył mieczem, a teraz zmienił broń na muszkiet). Paranoja jakaś. Co ciekawe, nie ma na to prawdopodobnie żadnej rady. Twórcy chyba o tym nie pomyśleli, projektując rozgrywkę...

Dlatego też dla mnie jedynym sensownym wyjściem jest granie pod muszkiet. Pozwala to uniknąć większości absurdalnych sytuacji tego typu.

03.11.2013 21:18
83
odpowiedz
Kriksos
23
Centurion

Jordan. Masz zerowe pojęcie o Gothicu jak i Risenie. Jak słucham Ciebie to mi krew z uszu leci.

03.11.2013 22:26
JaspeR90k
👍
84
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Te skrajne emocje które narosły wokół tej gry wynikają w głównej mierze z tego że w dniu premiery gra była niemalże niegrywalna (dla każdego zainteresowanego z wiadomych powodów) i dopiero po kilku latach oraz niezliczonej ilości łatek można było w pełni cieszyć się w miarę płyną rozgrywką. Ja mam ogromy sentyment do tej części serii i nawet takie niuanse jak legendarne już zadania typu "znajdź i przynieś X ilość rzeczy" po krótkim czasie przestały mi zupełnie przeszkadzać. Za to za co naprawdę kocha się Gothica 3 to projekt świata jaki dane było nam zwiedzić. Trzy krainy i każda z nich była znakomicie zaprojektowana i charakteryzowała się zupełnie innym klimatem. Żadna od siebie nie odstawała jakościowo, i w każdej można było znaleźć kilkadziesiąt świetnych i klimatycznych miejscówek (przemierzanie Varantu nocą z pochodnią w ręku by następnie trafić na starożytną świątynie coś pięknego). Dla mnie Gothic 3 był jest i na zawsze będzie jedną z najlepszych gier RPG jakie kiedykolwiek stworzono.

04.11.2013 00:45
85
odpowiedz
zanonimizowany793837
39
Generał

Gothica 3 tak naprawdę zabiło niedopracowanie i otwarty świat, który był zaletą jak i wadą naszej ukochanej serii. Skyrima też zabił sanboxowy tryb zabawy. Bo co? Skyrim miał tak liniową i słabą fabułę, że aż można było dostać próchnicy w zębach. Nie wiem nawet, dlaczego ta gra była grą roku, ale cóż. Niektórzy nie znają się na mięsie. Na pewno wielki szacunek należy się Piranii za to, że starali się jakoś nam przedstawić kolejną część sagi. I ten quest od samego króla Rhobara.. Stanięcie przed jego obliczem. Coś niebywałego. A teleportacja do zrujnowanego Vengardu to było coś. Aż dostałem gęsiej skórki. I misja samobójcza od samego paladyna, żeby jakoś dostać się do królewskiego pałacu. To było coś :> Szkoda, że reszta kulała. Szacunek też za świetny Soundtrack. Po raz kolejny ten sam kompozytor dał nam wczuć się w klimat Gothica. Mam nadzieję, że jak wyjdzie Gothic IV będzie się działa. W końcu Piranie mają prawa znów do marki i może znów ujrzymy beziego kopiącego tyłki orkom. Chciałbym, żeby była tak fantastyczna fabuła jak z pierwszej i drugiej części. I głos Jacka Mikołajczaka :) Bezcenne :)

04.11.2013 05:28
Sasori666
86
odpowiedz
Sasori666
186
Korneliusz

To niesamowite że w G3 świat był w 100% otwarty, nawet do domków wchodziłeś po prostu do niego wchodząc. W znacznie nowszym skyrimie wbicie do miasta albo domku to loading.

04.11.2013 11:08
87
odpowiedz
boy3
106
Senator

Zleciały się fanboye gothica 3 ;) Spójrzcie obiektywnie na g1 , g2 i g3 i zrozumcie że na przestrzeni pozostałych części g3 to crap

04.11.2013 13:01
😒
88
odpowiedz
zanonimizowany942483
1
Konsul

Sasori666 [ gry online level: 60 - Konsul ]

To niesamowite że w G3 świat był w 100% otwarty, nawet do domków wchodziłeś po prostu do niego wchodząc. W znacznie nowszym skyrimie wbicie do miasta albo domku to loading.

A wiesz dlaczego tak fajnie było? Bo gothic 3 nie wyszedł na konsole... Smutne, ale prawdziwe.

04.11.2013 14:03
89
odpowiedz
zanonimizowany793837
39
Generał

@boy3 bredzisz. Pierwsze części Gothic były zamknięte w jednej mapie i do tego podzielonej na akty. Tak naprawdę bawiłeś się w jednej piaskownicy a questy główne i questy poboczne umilały ci całą zabawę na jednej mapie. Było to tak dobrze zrobione, że nie czułeś zamknięcia, bo żeby iść dalej, musiałeś trochę przypakować. W Gothic 3 nie ma żadnych ograniczeń. Możesz pokonać nawet smoka ze standardowym sprzętem. Co jest oczywiście bezsensu, ale taka jest kara za otwarty świat. Możesz iść gdzie chcesz i kiedy chcesz. Fabuła leżała, ale przez 5 razy, kiedy przechodziłem Gothica 3, nie czułem nudy. Coś w tym jest prawda ? Był wyczuwany klimat ze starszych części, ale nie w pełni. Nikt nie mówi, że Gothic 3 jest lepszy od poprzednika, ale nie można go nazwać crapem, bo to by oznaczało ignorancję wobec tak dużego tytułu. Może po prostu nie umiesz grać i dlatego ciśniesz się.

04.11.2013 16:40
90
odpowiedz
boy3
106
Senator

,,kiedy przechodziłem Gothica 3, nie czułem nudy ''

A ja za kazdym razem nudzilem sie gdy przechodzilem g3 , po 2-3 miastach gra byla nuzaca dla mnie, w przeciwienstwie do g1 , g2

05.11.2013 12:50
Adrianun
91
odpowiedz
Adrianun
122
Senator

To co ta gra była zbugowana...

05.11.2013 17:51
Harry M
92
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Nie taki zły ten Gothic 3. Mi się podobał. Ale G2 + Noc Kruka najlepszy!

06.11.2013 16:24
93
odpowiedz
LLoki
59
Centurion

Polecam modyfikacje Quest pack 4 i content mod 2.6 - wszystko wyszło w wersji PL i w skrócie dostosowuje klimat G3 do poprzednich części (kilka nowych zadań, nowe tekstury, nowe zbroje i przedmioty i wyższy poziom trudności). Niedawno zacząłem grać (ostatnio grałem niedługo po premierze) i naprawdę teraz to jest coś.

08.11.2013 22:28
GhosteKl
94
odpowiedz
GhosteKl
66
Pretorianin

G3 dla mnie jest najlepszy z serii. Mimo, że taki zbugowany, niezoptymalizowany to i tak najprzyjemniej mi się w niego grało. Ścieżka dźwiękowa, klimat, otwarty świat, wszystko to czego nie było w poprzednich odsłonach. Haters gonna hate..

11.11.2013 16:36
95
odpowiedz
boy3
106
Senator

Ghostek <facepalm>

13.11.2013 14:04
96
odpowiedz
zanonimizowany955245
5
Legionista

Według mnie (mimo wszystkich błędów) Gothic 3 jest nie tylko naprawdę dobrą grą ale i Gothickiem. Może nie był tym czego oczekiwaliśmy ale nawet dziś urzeka mnie swoim światem a nawet nie najmłodszą już oprawą graficzną. Swoboda jaką ta część daje nie była wcześniej spotykana. Spacer po Myrtanie plus muzyka Kaia Rosenkrantza... Jak to może się nie podobać? System walki nie był najlepszy ale dawał radę. Fabuła nie tak dobra jak wcześniej, jednak mi grało się naprawdę dobrze i jednak czuć klimat i ducha poprzednich części. Zwłaszcza, że ponownie dostaliśmy świetny dubbing.

16.11.2013 18:50
maciek16180
97
odpowiedz
maciek16180
54
Konsul

Przegapiłem ten materiał, więc dopiero teraz piszę, ale chciałbym się zgodzić z przedmówcą :) Naprawdę dobra gra!

19.11.2013 13:37
98
odpowiedz
Jurigag
25
Chorąży

SSD + 8 gb ramu + dekompresja plików gry + 4 gb patch i gra działa bez ścin i loadingi trwają chwilę :P

Ogółem gra po patchach jest świetna, klimat, muzyka, GRAFIKA(jak na grę z 2006 roku :O). Zawsze wracam do Gothica 3 bo jest to świetny sandbox który wg mnie bije na łeb na szyję Skajrima itp

14.12.2013 00:50
Nolifer
99
odpowiedz
Nolifer
166
The Highest

Ile to lat minęło zanim uruchomiłem ją.... ile to razy powtórzyłem do Gothica 3. Ale jeszcze ani razu go nie przeszedłem :)

29.12.2013 12:13
100
odpowiedz
B-Keey
32
Pretorianin

Nie udał się nowy Tomb Rider , crysis ale nie gothic 3 ;]

22.02.2014 10:17
101
odpowiedz
patrykreshi
13
Legionista

Jestem fanem serii i uważam że gothic 3 po patchach quest pack 4 i content mod jest 100 razy lepszą grą od skyrim używając Alterantywny S.I (który daje mega utrudnienie i czasami na najłatwiejszym trybie 3 przeciwników potrafi położyć) Balans alternatywny który nie wiem w sumie co daje ale ponoć daje utrudnienia i gra się naprawdę miło podchodzę pod tą grę któryś raz pierwszy raz z wszystkimi patchami i naprawde mi się spodobała

23.09.2014 00:05
102
odpowiedz
Wolfik_
4
Legionista

Ahhh, Gothic 3. Był to pierwszy Gothic w jakiego zagrałem, przeszedłem grę całą. Podczas przechodzenia gry zawsze mówiłem, że następnym razem pójdę drogą beliara i będę grał dla assasynów lub orków. Niestety nie wiem czemu, ale za każdym razem kiedy gram w Gothic 3 kieruję się drogą Innosa i na końcu zabijam Xardasa zamiast zrobić to o co prosił i zniszczyć artefakty.
Dopiero po kilku latach gry w Gothic 3 mój znajomy namówił mnie do zagrania w dwie pierwsze części Gothica.
Zgodziłem się i kupiłem obydwie pierwsze części. Gdy przeszedłem jedynkę dalej byłem przekonany o tym, że Gothic 3 jest lepszą częścią od pierwszej części. Dopiero gra w Gothica 2 NK sprawiła, że moje zdanie się zmieniło i obecnie uważam, że Gothic 2 nk jest najlepszą częścią z serii. Bardzo dobrze wspominam grę w Gothic 3, a nawet w G3 ZB który nazywany jest też Gothic 3 Zmierzch Bugów. Największym problemem Gothica 3 jest to, że po wykonaniu większości questów i kończenie głównego wątku gry, staje się po prostu już nudne. Kilka razy kończyłem G3 będąc już dosłownie przy jej zakończeniu.
W G2 NK jedyną rzeczą jaka mi się nie podobała, był to ostatni quest lub misja gdzie płyniemy okrętem na wyspę zabić smoka ożywieńca. Bardzo lubiłem Khorinis oraz jego okolice dla tego też ta ostatnia misja nie przypadła mi do gustu.
Wracając do Gothica 3, jest kilka głównych niedociągnięć które po poprawieniu mogłyby sprawić, że gra byłaby dosłownie idealna.
Twórcy powinni tworzyć miasta bardziej przypominające Khorinis niż jakieś drewniane "wioseczki" lub zrujnowane zamki. W G3 problem też jest z postaciami żeńskimi. G2 oferował nam w Khorinis burdel "czerwona latarnia" gdzie Bezi mógł się zabawić za 50szt. złota, ale też i żony farmerów którym musieliśmy czasami pomagać oraz szefowa czy herszt jak kto woli gildii złodziei.
W G3 spotykamy mało kobiet z którymi nawet nie można pogadać, a do tego ich modele są "brzydko" zrobione.
Obok Ardei pomiędzy Cape Dun powinno znajdować się miasto portowe, takie żywcem skopiowane z G2, a mówię tutaj o Khorinis. Nie chodzi o to aby było takie samo, ale coś na podobieństwie. Również modele naszych towarzyszy z poprzednich odsłon powinny zostać lepiej odwzorowane w trójce. Bardzo podoba mi się nowy Bezi, ale niestety, reszta została zrobiona tak jakby na odwal. Rozumiem to, że nasza kochana Pirania była ciśnięta aby wydać jak najszybciej G3, ale nawet gdyby mieli ten rok więcej to wydaje mi się, że nie wpadliby na pomysł stworzenia lepszych miast oraz kobiet.
Mimo wszystko G3 ma swój unikalny klimat i podoba mi się zróżnicowanie krain, Nordmar, Varant, Myrtana.
Osobiście bardzo lubię w Gothicu 3 przebywać w okolicach Silden gdzie mamy piękny wodospad, płaski teren i masę wilków dookoła na które polowanie z łuku jest akurat w tym miejscu bardzo przyjemne. :)
Pirania powinna powrócić do G3 i przebudować co nieco mapę itp. a następnie wydać ją jako oddzielną grę, a nie dodatek. Jednak nazwą informować graczy, że jest to nowy odświeżony Gothic 3 który ma przypominać klimat z dwóch pierwszych części.

tvgry.pl Gramy w Gothic 3!