Battlefield 3 okiem Bartheza i eJaya, cz. 1
brednie i jeszcze raz brednie. bf2 to jedna wielka taktyka i tak naprawdę trudno się w tym bałaganie odnaleźć ponieważ jak gra na planszy 10 kolesi którzy nic innego nie robią a reszta gra z doskoku to gra staje się beznadziejna za to BC2 to jest gra dla ludzi można wejść pograć zaszaleć i oto chodzi o rozrywkę, jak chcesz grać na serio to się zaciągnij do armii jedź na wojnę i zgiń.
Dobrze napisana konwersacja, bardzo miło się czytało.
Możecie zdradzić skąd dane o sprzedaży BC2 na PC, co mi wiadomo to sprzedaż wynosiła 3,5 mln egzemplarzy.
Niestety, artykuł w ogóle mi się nie podoba. Widząc ksywkę eJaya liczyłem na kpiny, złośliwości i hejt, a dostałem dość grzeczną i nudną pogadankę :(
eJay dobrze gada! polać mu! Na serio medyk z KM to poraniony pomysł. BF to przede wszystkim teamwork a nie durny run & gun.
Trochę mnie zasmuciło że w BF3 będzie tyle gnatów (SIG552 używany przez USMC? WTF?!). Naprawdę wolałbym by było ich o połowę mniej, za to byłyby bardziej wyważone i lepiej odwzorowane.
a 5 milionów sprzedanych egzemplarzy BC2 na PC
Ja tam słyszałem o prawie 3 mln na PC...
Taka jakaś wasz pogawędka . Może lepiej by to wyszło nagrane ? Nie wiem .
Liczę, że recenzja BF3 trafi do eJaya - ma on dokładnie takie same zastrzeżenia/sympatie do BF3 jak ja, poza tym ma ogromne doświadczenie w BF2. Jak on napisze, że warto kupować to lecę do sklepu, choćby na metacritic było 50% :)
50% na metacriticu za BF3?? To byłby cud, mogę się założyć że w pierwszej recenzji na świecie będzie minimum ocena 9.0. A co do Bad Company 2 - grę posiadam, niestety mój wolny laptop nie jest w stanie wykrzesać potencjału graficznego tej gry przez co muszę gra na detalach nisko-średnich. Ale z gry i tak jestem zadowolony, bardzo podobają mi się mapy, najwięcej grałem mechanikiem i bardziej od zabijania innych graczy wolałem naprawiać czołgi, w BF3 nie zagram ale gra na pewno będzie dobra;)
eJay, ja także jestem na nie w sprawie wprowadzenia odnawiającego się pancerza i takiej ilości klas, szczególnie, że aktualnie pogrywam w PR'a. Nawet teraz grając w vanille BF'a 2 czuję się jakbym grał w jakiegoś Unreala albo Quake :/ Chyba już po prostu wyrosłem z takich gier.
To BC2 ma jakieś wady? WOW. Przecież od premiery to kreowane jest na cudo.
"Piszę otwarcie - BC2 to dla mnie kiepścizna i obniżka formy DICE"
A tak bronił, tak wychwalał...przecież ta gra to elitarny produkt dla elitarnych, hardkorowych graczy z elitarnymi umiejętnościami elitarnego dowodzenia. GOTY.
"DICE nie miało kompletnie pomysłu na klasy bo było zmuszone kastrować mechanizmy rozgrywki pod konsole. "
Ciekawie to brzmi w przypadku spinoffu, którego pierwsza część nie zawitała na pecety i który z konsol się wywodzi. I co ma brak pomysłu do konsol? Brak pomysłu to brak pomysłu. Konsole nie ograniczają kreatywności, wręcz przeciwnie - tak wielu ciekawych, dobrych, nietypowych, kipiących kreatywnością gier nie byłoby na rynku, gdyby nie XBLA. To, że DICE dało przysłowiowej pupy to tylko i wyłącznie wina DICE. W BF3 podobno magicznie ograniczenia zniknęły, jak mam rozumieć? Siakieś nowe konsole wyszły czy coś... ;)
Kocham multi BC2 i jest to mój ulubiony sieciowy shooter. Ale muszę powiedzieć, że w żadnego innego BF'a nie grałem. Zapewne gdybym spędził wiele godzin w BF2 to bym inaczej odbierał "złą kompanię" i moja ocena byłaby zaniżona. Mimo tego nie rozumiem dlaczego eJay tak sceptycznie jest nastawiony do ostatniej gry DICE. Jest ona naprawdę świetna i miło się gra. W porównaniu do takiego Modern Warfare "kompania" jest znacznie lepsza i wyróżnia się na tle innych FPS'ów. Choćby tym, że niewystarczy refleks i myszka z ustawioną czułościa na maksa, tylko umiejętności. Może i medyk ze swoją wielką giwerą to absurd i fail ze strony dewelopera, ale za to każda klasa nadaje się do walki i nie jest bezbronna, dzięki czemu możemy i skupić się np. na naprawianiu/niszczeniu czołgów, jak i zabijaniu piechoty przeciwnika, gdy trzeba. Powiem jeszcze, że po tym co dowiedziałem się o BF2 i zmianach względem tej gry w BC2, to chciałbym aby B3 był miksem tych dwóch strzelanek.
aope---->Wskaż mi miejsce, w którym bardzo chwaliłem BC2 i kreowałem to na cudo itd. Serio, nie przypominam sobie takiego momentu, może mnie z kimś pomyliłeś?:P
adrem--->Ale ja jestem kulturalny i grzeczny chłopczyk! ;)
kiedyś cholernie się napaliłem na BF2, kupiłem zainstalowałem ale poddałem się na gamespy...nie wiem co robiłem źle ale przez to cholerne gówno w ogóle sobie nie pograłem.
...poddałem się na gamespy...
Przecież tego nie trzeba było instalować ani rejestrować.
adrem--->Ale ja jestem kulturalny i grzeczny chłopczyk! ;)
No właśnie w tym artykule tak właśnie jest, gdzie jest eJay który pluje jadem i obśmiewa DICE widząc 30sekundowy gameplay? ;)
To pewnie ja na Ciebie tak działam :P
Nie wykluczam takiej opcji :P. Gdyby było Barthez - obrońca BC2/BF3 i eJay - superhejter BC2/BF3 to byłoby naprawdę ciekawie, a tak jest... nijako :P
Mój pierwszy BF z którym się spotkałem i w którego pograłem dłużej, to była właśnie nazywana przez eJay'a "Kompanija", a dokładniej pierwsza część Bad Company. I od razu mi się spodobał taki styl rozgrywki. Skala bitew oraz wykorzystywanie pojazdów, różne klasy postaci. To było coś! Ale potem przyszło BC2. I uważam tą grę za najlepszy sieciowy shooter w jaki grałem. Mniej jajcarska od BC1, troszkę bardziej poważna i dlatego tak mi przypadła do gustu. I tutaj dochodzę do sedna sprawy. Otóż, może mam takie zdanie na temat BC1 i BC2, bowiem w BF2 nie grałem (może miałbym inną opinię na temat tych gier, gdybym wcześniej pograł w BF2). Tak jednak nie było i już raczej nie będzie. Mimo wszystko na BF3 czekam z wywieszonym jęzorem i będzie to chyba najlepszy FPS tego roku. I wszystko co do tej pory zobaczyłem z prezentacji BF3, satysfakcjonuje mnie w 100%. Do zobaczenia na placu boju!!!
adrem --> obrońca BF3? Być może. Ale BC2 jest dla mnie neutralnie-obojętne ;)
Michael_999 --> BC2 nie jest złą grą. Jest taką se w porównaniu z BF2. I nie do zobaczenia na placu boju, tylko w celowniku ;)
Mam nadzieje ze recenzja trafi do kogos kto nie bedzie ocenial BF3 przez pryzmat BF2, tylko dlatego "ze kiedys gral i bylo fajnie".
Też mam taką nadzieję, bo już mam dość tego wypisywania wszędzie jaki to bf2 był cud (jakby błędów nie miał i tak durnych rzeczy jak bieg+skok i kładzenie się w locie... o delfinach nawet nie wspominam).
I mam nadzieję, że oprócz oprawy BF3 to będzie mix bf2 z bc2 bo obydwie gry mają wiele dobrych rozwiązań.
btw jak ktoś się nie boi czołgów w bc2 to po pierwsze nie grał chyba w ogóle w tą grę albo grał z noobami, a po drugie niech wejdzie na serwer hc...
Karabin jako perk to głupota? Nie rozśmieszaj mnie, może kierowca ma mieć działo + karabin + jakiś super pancerz i nie wiadomo co jeszcze żeby był niezniszczalny? ... Od karabinu jest głównie gość z karabinem, a do tego nie wiadomo co będzie robił trzeci gość w czołgu.
btw jak ktoś się nie boi czołgów w bc2 to po pierwsze nie grał chyba w ogóle w tą grę albo grał z noobami, a po drugie niech wejdzie na serwer hc...
Na hc to byle pierdnięcia można się obawiać. Prawda jest taka że czołg w BC2 jakiś super potężny nie jest, nie ma miejsca na jego manewry, a działka stacjonarne są gęsto rozstawione. Już pomijam samobójcze ataki reconów którzy jakimś cudem żyją po tym jak dwa metry od nich wybucha pocisk :P
Niestety ale eJay ma racje, BC2 to chłam jakich mało. Dla mnie ta gra nie ma nic wspólnego z tą serią, wszystko jest w nim przekombinowane aż do przesady, anarchia i codyz az bije po oczach i niestety nawet dodatek w postaci DLC Vietnam nie poprawił mojego samopoczucia grając w te gów.. .Battlefield się skończył prawdopodobnie na części drugiej a jego kontynuacja w postaci BF3 będzie miała tyle wspólnego z poprzednikiem co nic. Pocięte klasy, brak komendanta i uproszczony system rozkazów (który i tak ograniczał się do minimum) zwiastuje jedynie kontynuacje BC a nie BF. Poza tym brak wsparcia dla modelarzy i postawienia własnego serwera po prostu dyskwalifikuje tą grę. Dzięki ci Dice w chuj za taką politykę, spędziłem przy poprzednich częściach masę czasu nie licząc lat, tylko dlatego ze było w tej serii coś co naprawdę potrafiło przykuć człowieka na długie godziny do monitora.
BC2 to nie jest niewypał tylko po prostu przyjęto taką konwencję. To miała być bardzo efektowna jatka z mnóstwem dymu, gruzu i huku i tak jest.
Mi to kompletnie też nie podpasowało. Klimatu tam za grosz, w zasadzie to jakieś sci-fi wyszło. Bieganie z full auto non stop (śmieszny recoil), taktyki za grosz, pojazdy wciśniętę na siłę przy tych malutkich mapach. Jeden wielki irytujący bajzel.
Dla masowego odbiorcy fajna sprawa ale dla kogoś kto chciałby jednak bardziej stonowaną i zrównoważoną rozgrywkę to BC2 mógł od razu wyrzucić za okno.
Obstawiam, że BF3 będzie miało dużo więcej z BC2 niż z BF2.
Non stop full auto? Proszę Cię, zagraj najpierw a potem gadaj bzdury ;/
Za jakąkolwiek taktykę odpowiadają gracze, a nie gra.
Obstawiać możesz, ale ludzie z alphy mówili coś innego ;]
Też odnoszę wrażenie, że BF3 będzie bardziej zbliżony do BC2 niż "dwójki". Mi to specjalnie nie przeszkadza. A dla malkontentów proponuję nowy Red Orchestra.
---> Marder
Trochę kultury i szacunku , jeśli dla kogoś konwencja BC2 a co za tym idzie prawdopodobnie B3 nie jest przekonywująca ma prawo wyrazić tutaj swoją opinię i obawy.
Proszę nie nazywać kogoś malkontentem i wsadzać tutaj "prywatę" jeśli tylko ma inne zdanie niż ty.
Znam spore grono osób dla których zaś Red Orchestra to przegięcie w drugą stronę i ciągle szukają równowagi pomiędzy BC2 a RO.
eJay ---> I pod tym tekstem: "Zawsze też starałem się pomagać jako Commander", powinieneś do konwersacji dołączyć ten obrazek --->
Oj, działo się ;p
To jest jeden z tych epicznych momentów, których się nie zapomina:D
[29] Pomijając fakt, że większość wolała brak Commandera niż eJaya za wajchą :P
Ale fajnie by było, jakby stary team powrócił :) Poza poległymi, ale niech odpoczywają w pokoju.
legrooch---->Ty niewdzięczniku, gdyby nie moje skrzynki to nie koksiłbyś tak czołgiem. Ale teraz w BF3 spełni się twoje życzenie - commandera zabraknie;)
Polecam pisać cokolwiek po zagraniu, bo takie gdybanie to.. Szczerze gratulacje. <fail> Taki tekst powinni napisać ci co mieli styczność z alphą i mają jakieś rozeznanie w tym temacie.
eJay nadal liczy, że BF3 będzie zbliżony do BF2.. :D
_John_----> Nikogo nie obraziłem żebyś mi tu o kulturze i szacunku pisał. Słowo "malkontent" nie jest słowem obelżywym ani wulgarnym. Nie podoba Ci się seria Battlefieldów to masz wybór w postaci innego multiplayera o większym nacisku na realizm pt. "RO".
---> Marder
Prawie każdy wątek to zachwyty nad grą która jeszcze nie wyszła, ten temat zaś to wyrażenie opinii ( przez z jednego z autorów ale nie tylko ) ,że BC to odnoga od głównej serii Bf i to odnoga jednak trochę gorsza i bardziej mainstreamowa.
A Bf3 prawdopodobnie kontynuuje zamysł BC a nie dwóch "głównych" części serii.
Naprawdę jest wiele wiele tematów gdzie każdy zachwala Bf3 , tutaj jednak poruszana jest inna kwestia , więc darujmy sobie jakichś malkontentów.
Podsumowując , widać ,że nie czytałeś głównego artykułu , podoba mi się seria Bf ale chcę powrotu do założeń z np Bf2 a nie BC2. Nie potrzeba mi więc RO tylko powrotu do korzeni serii. Bad Company niech zostanie spinn-offem "dla każdego" a nie mackami już włazi na Bf 3 . Do tego niech sobie stworzą BC3 a nie prawdopodobnie Bf3 to już będzie tak naprawdę BC3.
_John_ -----> To niestety ale obawiam się, że BF3 nie będzie powrotem do BF2 i w tym kontekście możesz czuć się zawiedziony. Potwierdzają to po części wrażenia z bety innych graczy. Nic nie poradzisz DICE ma taką a nie inną wizję rozwoju tej serii i tyle.
Gdy na Wake do wioski wjeżdżał czołg to wszyscy uciekali za budynki i myśleli co robić.
Amen!
