No i? To i tak wydawca określa cenę gier. Epic taki wspaniały z 12%, a są przypadki że gry są droższe niż na Steam, więc co mi ta marża 12 czy 30% daje, skoro ceny są takie same w obu sklepach, albo minimalnie mniejsze/większe? Czemu Ubi nie obniżył cen swoich gier na Epic o te 18%? :)
Steam może dać i 0% marży, a gwarantuje ci że każdy z wydawniczych wielorybów pokroju Ubi czy EA dostanie prędzej spazmów ze śmiech uniż obniży ceny. Ewentualnie zrobi to symbolicznie, o kwoty pokroju 10 zł. Witamy w prawdziwym świecie, marże dla odbiorcy gier mają żadne znaczenie.
Tak apropos, ale wiecie, że 30% prowizji od sprzedaży jest standardem w branży i dokładnie taki sam procent biorą na swoich platformach Nintendo, Xbox i PlayStation?
Wiecie, prawda?
Pracownicy Steam zarabiali dla Valve więcej pieniędzy, niż ci zatrudniani przez Facebook, Microsoft czy Apple
No to logiczne, w końcu Steam to produkt Valve. Dlaczego pracownicy Apple'a mieliby zarabiać pieniądze dla Valve?
Lord Gaben ma łeb na karku. Stworzył największą i najlepszą platformę do grania na świecie, przez cały czas się nie udziela publicznie, tylko robi swoje, w przeciwieństwie to Sweeneya. Kiedyś szef Microsoftu dziękował Gabenowi we wkład włożony w rozwój grania na PC.
Kto wam każe kupować w dniu premiery za pełną cenę.Kupuje się na promce połatane z dlc w komplecie za 50% 25% ceny.
Nie, to Epic żeruje na rynku PC. Nic sam nie zrobił, nic od siebie nie dał a chce się nachapać na cudzej pracy. Co zabawne, to że Epic ma na czym żerować to "wina" Steama. Prowizja 30% to standard w branży, a zważywszy na to co Steam oferuje zarówno twórcom jak i konsumentom, w żaden sposób nie wydaje się, aby ta prowizja była zbyt wysoka.
Żenujące to jest, jak z dupy te newsy są :P w 2018 roku w:
- Valve pracowało ok 350 osób,
- Microsoft ok 131 tyś osób,
- Facebook ok 35,5 tyś osób,
- Apple ok 132 tyś osób
Do tego wiele firm zarabiało jeszcze więcej, Undertale zostało zrobione przez jedną osobę wystartowało na steam i w pierwszym roku sprzedało się w ok 500 tyś kopii z ceną 9.99 $ Czyli odjąć Valve 30% typ zarobił ok 3.5 mln $ i tyle samo w przeliczeniu na osobę xD Takich firm pewnie kilka można by jeszcze znaleźć :P
HAHAHAH Ale naciągane podejście do tematu ....
Zawsze mała firma z dużymi obrotami zarobi więcej na pracownika niż wielka korporacja z setkami tyś osób !
Taką logiką moja mała firma zarabia więcej na pracownika niż MICROSOFT, GOGLE itp !!!
Żadna sztuka, gdy zarabia się przyzwoicie, a ma się mało pracowników....
BA ... taką logiką mogę powiedzieć, że moja mała firma ma większe PKD w przeliczeniu na pracownika niż Polska czy inne kraje xD
Gówniana nic nie znacząca statystyka .....
Proste i logiczne, że zarabiają dużo per pracownik. Sami wspominali, że zatrudniają osoby wszechstronne i wybitne bez potrzeby zatrudniania masy osób do wszystkiego za grosze. Pracują inteligentnie i ładują kasę tam gdzie mają zysk - serwery, istniejący sprzet, dalszy R&D softu i nowego sprzętu.
Dla tych co piszą „Steam nie powinien/nie może obniżyć swojej marży bo to standardowa praktyka na tym rynku”… wielkie lol
Akurat, to nie jest pozytyw - bo o ile nie mowimy o jakiejs super efektywnej organizacji pracy, udanych inwestycja etc. (kompetentny zarzad (lub mo...slaba konkurencja :p)) to jest jednoznaczne ze stwierdzeniem ze pracujacy dla steama zarabiaja relatywnie mniej wzgledem wykonanej pracy.
Jedynym co dziala na ich korzysc,to brak amazona na tej liscie, bo jestem w stanie uwierzyc ze ludzie w pozostalych molochach sie najzwyczajniej w swiecie (relatywnie mowiac) opie*ją ...
MS i Apple produkuja "produkty" i programy , Steam w wiekszosci zeruje na grach wydawanych na tej platformie wiec oczywiscie za ma wiekszy zysk w przeliczeniu na pracownika ... Valve jest tak leniwy ze przez 20 lat nie wydal HL3 ...
Valve jako monopolista może żądać ile chce zarabiając krocie na czyjeś pracy. Dlatego konkurencja to podstawa. Wiele firm obudziło się za późno dobrze jednak że się obudziły i dana grę można często kupić w różnych miejscach. Prędzej czy później taki model żerowania na czyjeś pracy przy takiej marzy przeminie ale jeszcze trochę czasu to potrwa.
Najważniejsze aby jak najszybciej powstał Netflix w świecie gier (z prawdziwego zdarzenia) który będzie wydawca, koproducentem i oferował abonament na wszystko. Z roku na rok kupuje coraz mniej gier a najmniej na steam.
Ile to ja się tutaj naczytałem jak to biedny steam nie mógłby obniżyć marży bo nie byłoby ich stać na utrzymanie serwerów. Mowa jest o zysku. Steam po prostu żeruje na na rynku PC i tyle. To, między innymi, wytykał valve CEO epica.