Need for Speed: Underground 2

NFS:U2 to naturalna ewolucja serii – można ją określić kolokwializmem: „więcej mięcha”. Twórcy mocno podrasowali cześć pierwszą, usunęli pewne niedoróbki, dodali to, czego najbardziej graczom brakowało, ulepszyli grafikę oraz dźwięk.

20-11-2022. Bardzo dobrze rozwinięta forma pierwszej części. Samo jeżdżenie po mieście było fajne a co dopiero niektóre wyścigi. Rozróżnienie wyścigów bardzo fajne, stret x i drifty oraz procenty najlepsze okrązenia też spoko a wyścigi ze zmianą biegów bardziej irytowały niż sprawiały frajdę ale były krótkie więc dało rade z nimi wytrzymać. Polecam naprawdę fajny tytuł chyba druga ścigałka którą ukończyłem.

Need for Speed Underground 2 2004 PC 6,5/10Dobry wszystkim graczom! Grę na 100% można ukończyć w około 20h, ja przechodziłem ją cztery dni i w końcu ukończyłem ją po raz pierwszy na średnim poziomie trudności. Co do grafiki to nie powala ona jak na 2004 rok, już bardziej mi się podobała w jedynce, ale zawsze można zainstalować kilka modów graficznych, które można znaleźć na YT. Ja ściągnąłem jeden z takich modów tkzw "REDUX" i grałem w FHD i wszystko bardzo pięknie wyglądało. Co do fabuły to jest ona prosta i liniowa, możecie przeczytać ją na tej stronie, bardzo przeciętnie podeszła mi ona do gustu, więc się na jej temat nie rozpisuje. Dość dobry system jazdy samochodem, otwarty świat. Masa tuningu jak zwykle na plus, dobra muzyka która nadaje klimat grze również na plus. Gra to taki typowy średniak, ale ma w sobie to coś co potrafi wciągnąć przed monitor aż na około 4-5h - potem się nudzi, dlatego że wszystko się powtarza i zalatuje monotonią, cały czas te same wyścigi, trochę to wszystko naciągane, ale po prostu wystarczy odpocząć jeden dzień od gry i znowu czujemy to samo, klimat wyścigi, dobry system jazdy, itp. Można rozplanować grę na kilka dni, co według mnie jest dobrym rozwiązaniem. Drag Racing w tej grze to jakaś porażka, bardzo ciężko przejść jakikolwiek wyścig w tym trybie, żeby mieć w każdym dragu pierwsze miejsce należy nawet powtarzać go czasem około dziesięć razy. :O A więc to trzeba uznać za minus. Plusem jest również tutaj dość duży wybór samochodów, najbardziej podobał mi się tutaj Lancer Mitsubishi oraz Toyota Supra, nimi zrobiłem najwięcej wyścigów. Fajnie również, że dodali ściganie się SUV'ami, tylko szkoda że do dupy się nimi steruje i wolno przyspieszają nawet po maksymalnym tuningu. Słabe cutscenki rodem z komiksu trzeba uznać za minus, chociaż da się je przeboleć. Pomimo plusów i minusów na prawdę warto zagrać po tylu latach i przypomnieć sobie tamte lata, gra to takie 6-7 punktów, żadna rewelacja. Ogólnie polecam, to tyle ode mnie. Trzymajcie się wszyscy i życzę miłego dzionka!

Udana kontynuacja Underground.Jest jeszcze bardziej rozbudowana i ma wszystkiego wiecej.Genialny klimat i muzyka jak w jedynce.

Dwie części Underground są niesamowicie klimatyczne i bardzo dobrze zrobione.

Po 12 latach powróciłem do NfS:UG2 i powiem że troszkę przez ten czas wyidealizowałem tę grę, oczywiście pomijam tu grafikę bo ocenianie tej z perspektywy czasu mija się z celem, wiadomo że minione lata oddziaływały tu na niekorzyść UG2. Moje zarzuty dotyczą jedynie płaszczyzny "gemplejowej", czyli wtórności wyścigów, niby jest ich sporo ale co z tego skoro niektóre powtarzają się po 2-3 razy (kampania i menu world map), głupiego GPS i chyba najważniejszego zgrzytu --- "przypakowania" komputerowych przeciwników, które to jest ewidentnie widoczne na zawodach typu Street X. Nie powiem bym miał jakieś szczególne trudności z zaliczeniem w/w konkurencji, nawet takiemu nubowi z lewymi rękoma wystarczyły zazwyczaj dwa podejścia, ale kląłem jak szewc gdy komputer na pełnym gazie brał zakręty nie wpadając w poślizg, czy gdy moje próby zepchnięcia go na bandę nie odnosiły skutku bo przecież gracza samochód jest z papieru :)Nie mniej nadal tę grę cenie wysoko, bo pomimo wad które wymieniłem, i które w dzisiejszym produkcjach rzadko mają miejsce, uważam że jest to b.dobra część serii.

Spędziło się mnóstwo godzin przy tej grze. Wspaniała gra i jak dla mnie najlepsza ze wszystkich NFS, potem jest Porsche na drugim miejscu. Jest to ostatnia część gdzie fizyka jazdy była naprawdę dobra i dawała mnóstwo przyjemności. Później od Most Wanted było tylko gorzej. W U2 jazda prowadzenie auta było idealne. Niesamowity klimat, piękne miasto, świetna muzyka no i dużo części do fajnych aut. Dzisiaj taki tuning to oznaka wiejskiego tuningu ale da się mimo to zrobić auto z gustem i stylem gdy połowy z dostępnych części się nie używa ;) . Pamiętam jak przed miałem grać z kolegą po lanie i przed zawodami godzinami dostrajałem auta do konkretnego rodzaju wyścigu żeby mieć tą przewagę mocy :) Do driftu idealnie podrasowane Subaru, do dragów Mustang z którego wycisnąłem chyba max z jego osiągów (mowa oczywiście o ustawianiu auta na hamownii, nie tylko zakupie części ). Ah to była gra. Teraz nie ma możliwości tak dobrej zabawy ale jak czytam że multi jeszcze żyje to chyba zainstaluję ponownie :)