DayZ – producent odpowiada na krytykę dotyczącą jakości gry
Jeden z deweloperów ze studia Bohemia Interactive zabrał głos w sprawie krytykowania przez wiele osób jakości prezentowanej przez grę DayZ. Brian Hicks zdecydował się przypomnieć fanom, że mają jeszcze do czynienia z wczesną wersją wspomnianej produkcji i powinni na tym etapie ciągle liczyć się z niedoróbkami.
Krzysztof Nieradko

DayZ to pierwszoosobowa strzelanka ze stajni czeskiego studia Bohamia Interactive, której fanom postapokaliptycznych FPS-ów raczej przedstawiać nie trzeba. Produkcja dostępna jest jak na razie wyłącznie w ramach platformy Steam Early Acces oraz z poziomu oficjalnej strony jej producenta. Omawiana gra cały czas znajduje się w fazie produkcji, chociaż – jak się okazuje – na wielu osobach fakt ten nie robi wrażenia, dlatego też niejednokrotnie pojawiają się z ich strony ostre słowa krytyki odnośnie prezentowanej przez wspomniany tytuł jakości. Sprawę zdecydował się wyjaśnić jeden z autorów, Brian Hicks, który zamieścił odpowiedni post na forum gry w założonym wcześniej temacie: „Czy ktoś jeszcze stracił wiarę w DayZ?”. Hicks przypomniał fanom, że w przypadku DayZ nadal mają oni do czynienia z bardzo wczesną wersją, która nieustannie znajduje się w fazie produkcji. Gra jest podobno dopiero w 11. miesiącu właściwego rozwoju, który trwać może nawet 3 lata. Jak przyznał:
”Nie mogę zmusić Was do bycia fanem DayZ, ale mogę powiedzieć to: Definiowanie czy ocenianie, czym właściwie jest DayZ w tak wczesnej fazie produkcji, jest bardzo zbliżone to osądzania obrazu po kilku pierwszych machnięciach pędzla. Do diabła, nawet malunki Boba Rossa nie wyglądały dobrze przez kilka pierwszych minut (dopóki nie uświadomisz sobie, co tak naprawdę robił)”.
Wspomniany producent stwierdził ponadto, że żadna gra na początku tworzenia nie przypomina produktu końcowego. Hicks poradził narzekającym graczom, aby odpoczęli od DayZ i wrócili do niego w becie albo zagrali dopiero w finalną wersję gry. Tego typu produkcja, znajdująca się w fazie wczesnego dostępu i rozwoju, ma wszak często swoje wzloty i upadki, i taki właśnie jest charakter tworzenia oprogramowania tego pokroju. Jak dodał:
”Moim zdaniem [DayZ – przyp. Renox] jest tego warte – dla niektórych z Was może nie być. Nikt nie może Was za to winić”.
Hicks odniósł się także do wspomnianego wyżej 3-letniego procesu produkcji. Stwierdził, że w przypadku tradycyjnego cyklu tworzenia, oznacza to trzy lata wytężonej pracy nad grą „za zamkniętymi drzwiami”. Faza wczesnego dostępu wiele jednak w tej materii zmienia. Studio Bohemia Interactive chce zainicjować betę omawianego FPS-a jeszcze przed końcem 2014 roku i postara się efektywnie zrealizować trzyletni cykl produkcyjny w ciągu 2-2,5 lat.
DayZ ukaże się na pecetach oraz konsoli PlayStation 4, o czym dowiedzieliśmy się stosunkowo niedawno. Data premiery pełnej, dopracowanej wersji gry na razie pozostaje tajemnicą, jednak chcących wypróbować tę intrygującą survivalową strzelankę nie brakuje.
- Oficjalna strona internetowa gry DayZ
- Testujemy wersję alfa gry DayZ - survival, sandbox, zombie i zgniłe owoce

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- gry akcji
- Bohemia Interactive Studio
- strzelanki FPP (FPS)
- survival sandbox
- PC
- PS4
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
dj_sasek Legend

Bohemia to nie jest już mała firma jak kiedyś. Nie zadowolą się już taką sumą. W wypowiedzi miałem na myśli prawdziwą społeczność, nie krzyczące po forach dzieci. Tą którą kiedyś miał np. Battlefield za czasów 2-ki a teraz ją traci. Tutaj może być podobnie. Bohemia to nie moloch EA i na pewno odczułaby zmniejszoną sprzedaż.
Ogame_fan Legend

Chociażby po to, aby w przyszłości wydać kolejną grę. Gracze by ich znienawidzili i rozbiło by to społeczność a ta często nie wybacza porażek.
Tsaaaa.
Haszon
Otóż to.
Haszon Senator
Chociażby po to, aby w przyszłości wydać kolejną grę. Gracze by ich znienawidzili i rozbiło by to społeczność a ta często nie wybacza porażek.
Naprawdę? A po co im cokolwiek wiecej wydawac, zarobili juz pewnie ze 40 milionow dolarow i nie musza juz pracowac. A jak zechca zrobic kolejny numer, to po prostu zaloza nowa firme i powtorza przekret z podobnym sukcesem. Zreszta ta spolecznosc to idioci, ktorzy troche poszczekaja, ale i tak pojda kupic produkt znienawidzonej firmy.
internetowyfighter Pretorianin
"w sprawie krytykowania przez wiele osób jakości prezentowanej przez grę DayZ."
Chyba właśnie przez grupe hejterów, którzy i tak by hejtowali co by nie zrobili. Ci hejterzy nie rozumieją , że cykl produkcyjny takiej gry to 3-4 lata ,a oni ją wypuścili po roku pracy nad nią i to głównie ze względu na ogromne zapotrzebowanie graczy na ten produkt. Gracze sami się pchali drzwiami i oknami by kupić wczesny dostęp do tej gry. Co zresztą widać po tym , że już sprzedała się w 2 mln.
Piratos Konsul

W moda grało mi się całkiem nieźle ale patrząc na tego Sa i ile oni na nim zarobili uważam że wywaliłem kasę w błoto. Najgorzej wydane pieniądze na early acess.