Wrześniowe wyniki amerykańskiego rynku gier - Dead Island na podium

Organizacja NPD opublikowała raport z wynikami amerykańskiego rynku gier uzyskanymi we wrześniu bieżącego roku. Tendencja spadkowa utrzymała się. W ubiegłym miesiącu sprzedaż detaliczna gier i sprzętu spadła w porównaniu z analogicznym okresem 2010 roku o 6 procent.

We wrześniu mieszkańcy Stanów Zjednoczonych nabyli konsole za łączną sumę 349 milionów dolarów, co stanowi 9 procentowy spadek w porównaniu z wynikiem uzyskanym we wrześniu 2010 roku. Ubiegły miesiąc był jednak zdecydowanie lepszy niż sierpień.

W opublikowanych notkach prasowych, poszczególni producenci sprzętu nie omieszkali pochwalić się swoimi wynikami. Firma Microsoft sprzedała 438 tysięcy egzemplarzy Xboksa 360. Tym samym, był to już siódmy miesiąc, w którym konsola Microsoftu zdołała utrzymać 40% udział w rynku. Koncern Sony nie opublikował konkretnych liczb, ale specjaliści oszacowali, że do rąk amerykańskich konsumentów trafiło około 370 tysięcy sztuk PlayStation 3. Firma Nintendo może poszczycić się wynikiem 240 tysięcy Wii, 260 tysięcy 3DS i 145 tysięcy DS, które znalazły się w posiadaniu Amerykanów we wrześniu bieżącego roku. Co więcej, w ubiegłym miesiącu łączna sprzedaż przenośnej konsolki DS przekroczyła liczbę 50 milionów sztuk na terenie USA. Warto odnotować, że z konsol stacjonarnych jedynie PlayStation 3 zaliczyła wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

Sprzedaż samych gier konsolowych przyniosła nieco ponad 630 milionów dolarów zysku. Tym samym, sektor ten odnotował zwyżkę o 3 procent w porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami. Największą popularnością cieszyły się następujące produkcje:

Z pewnością cieszy dobry wynik gry Dead Island autorstwa wrocławskiego studia Techland. Niemniej jednak przeglądając listę ciężko nie zauważyć, że Amerykanie wprost szaleją za wszelakiej maści grami sportowymi.