Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 lutego 2011, 10:36

autor: Adrian Werner

Twórca Age of Empires przyznał, że trzecia część serii była błędem

Bruce Shelley to prawdziwa legenda gier strategicznych, co nie przeszkadza mu jednak w krytykowaniu własnych dokonań. W wywiadzie dla serwisu Kotaku wyjaśnił, jakie błędy popełniono przy produkcji Age of Empires III oraz ujawnił nad czym obecnie pracuje.

Bruce Shelley to prawdziwa legenda gier strategicznych, co nie przeszkadza mu jednak w krytykowaniu własnych dokonań. W wywiadzie dla serwisu Kotaku wyjaśnił, jakie błędy popełniono przy produkcji Age of Empires III oraz ujawnił nad czym obecnie pracuje.

Twórca Age of Empires przyznał, że trzecia część serii była błędem - ilustracja #1

Age of Empires III

Shelley stwierdził, że przy produkcji trzeciej części Age of Empires zbyt duży nacisk położono na nowe pomysły, co z perspektywy czasu okazało się olbrzymim błędem. Przystępując do prac studio planowało stworzyć grę, która w 30% zostałaby oparta na dotychczasowych rozwiązaniach znanych z cyklu, w 30% na elementach zapożyczonych z innych gier oraz w 30% na innowacyjnych pomysłach. Gdy zorientowano się, że takie podejście nie przyniesie pożądanych rezultatów, próbowano powrócić do bardziej klasycznych mechanizmów rozgrywki, ale wtedy było już na to za późno. Shelley porównał tę sytuację do dziecka bawiącego się przełącznikami telewizora, które potem nie potrafi przywrócić oryginalnych ustawień obrazu.

Ensemble zdało sobie sprawę, że ich gra jest zbyt odmienna, by być godną kontynuacją Age of Empires, dlatego studio chciało wydać ją pod inną nazwą, ale zgody na to nie wyraził Microsoft. Ostateczny produkt rozczarował wielu fanów, choć trzeba podkreślić, że mimo to okazał się sporym sukcesem finansowym sprzedając się w ponad 2 milionach egzemplarzy.

Twórca Age of Empires przyznał, że trzecia część serii była błędem - ilustracja #2

Bruce Shelley

Obecnie Shelley pracuje dla specjalizującej się w grach facebookowych firmy Zynga. Dotychczas była ona znana głównie z prostych produkcji takich jak FarmVille, ale w ostatnim czasie podjęła próbę zdobycia uznania graczy wymagających bardziej rozbudowanych tytułów. Przykładem tego jest Frontierville, w które Shelley zagrywał się bez opamiętania w zeszłym roku. Warto dodać, że gra ta została zaprojektowana przez Briana Reynoldsa, czyli twórcę tytułów takich jak Civilization II, Alpha Centauri czy Rise of Nations. Dla Zyngi pracuje też studio założone przez byłych członków zespołów odpowiedzialnych za Command and Conquer.

Bruce Shelley zaczął swoją karierę od projektowania planszówek dla Avalon Hill. W 1988 roku dołączył do MicroProse gdzie współpracował z Sidem Meierem przy produkcji gier takich jak F-19 Stealth Fighter, Railroad Tycoon, Covert Action oraz Civilization. W 1995 wraz z Brianem Sullivanem oraz Rickiem Goldmanem założył Ensemble Studios, czyli firmę która dała nam Age of Mythology, Halo Wars oraz oczywiście serię Age of Empires. Po zamknięciu tego studia Shelley współpracował z Ubisoftem przy produkcji siódmej części cyklu The Settlers.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej