Fortnite'owy streamer zgolił sobie brwi za 2500 dolarów. Chwilę później wszystko stracił

Alina Partytska

28 czerwca 2023, 12:04

reakcje11

Streamer rozpoczął subathon, obiecując ogolić głowę i brwi, jeśli widzowie przekażą mu 750 tys. bitów. Twórca dotrzymał obietnicy, ale od razu tego pożałował.

Fortnite'owy streamer zgolił sobie brwi za 2500 dolarów. Chwilę później wszystko stracił
Źródło fot. Twitch/Lacy
i

Możliwość zarabiania na internetowych transmisjach jest obecnie czymś całkiem zwyczajnym i nie wydaje się dziwne. Platforma taka jak Twitch wprowadziła nawet własną walutę o nazwie bit. Widzowie mogą wpłacić dowolną kwotę na konto swojego ulubionego twórcy, ale co ważne, mogą ją łatwo odzyskać.

2500 dolarów za „nową fryzurę”

Lacy to 20-letni twórca treści, któremu udało się wyrobić sobie markę na scenie Fortnite’a. 18 czerwca streamer rozpoczął prowadzenie subathonu, czyli transmisji na żywo, w której prowadzący nadaje nieprzerwanie przez dłuższy czas, zwykle 24 godziny lub więcej. Lacy zdecydował się kontynuować transmisję, dopóki nie uzyska 750 000 bitów, czyli blisko 37 325 zł.. Oświadczył również, że jak tylko kwota zostanie zebrana, ogoli głowę i brwi.

Lacy spełnił swoją obietnicę, gdy jeden z widzów przekazał mu 2500 dolarów (około 10 165 zł) w bitach, osiągając tym samym ustaloną kwotę. Niestety od razu po tym, jak zgolił swoje włosy i brwi, jego główny darczyńca odebrał wpłacone wcześniej pieniądze. Bity, w przeciwieństwie do darowizn, można bowiem odzyskać nawet po ich przekazaniu streamerowi.

Koniec takich obietnic

Po tym, jak Lacy dowiedział się, że użytkownik zwrócił pieniądze, poczuł się bardzo zdenerwowany z powodu oszustwa.

Zmusiłeś mnie do ogolenia głowy na łyso. Zgoliłem p***rzone brwi. Tylko po to, żeby potem odebrać pieniądze? Nie chcę nawet kończyć subathonu.

W rozmowie z portalem internetowym Kotaku Lacy powiedział, że zaczął farbować swoje odrastające włosy na różowo. Dodał, że darczyńca nie wytłumaczył się ze swojego zachowania, tylko wysłał mu dolara i zablokował go na Twitchu i w Fortnite. Później jego znajomi zdradzili mu, że to nie pierwszy raz, kiedy ta osoba robi coś takiego.

Mimo to Lucy zdecydował się kontynuować streamowanie. W ten sposób postanowił odzyskać utraconą kwotę.

Więcej zysków niż strat

Wiadomość o incydencie szybko rozeszła się w Internecie. Dziennikarz e-sportowy Jake Lucky zamieścił fragment transmisji na swoim profilu na Twitterze i zaapelował do sympatyków Lucky'ego o jego wsparcie.

Sytuacja przyciągnęła również uwagę administracji Twitcha. Dla uspokojenia streamera przyznali mu 50 płatnych subskrypcji.

Norweski producent muzyczny i DJ Alan Walker również postanowił przyłączyć się do wsparcia i przekazał darowiznę w wysokości 200 000 bitów, czyli około 5000 dolarów lub 20 330 złotych.

Chociaż Lacy stracił na jakiś czas swoje włosy, to otrzymał dużą pomoc i jeszcze większą popularność. Streamer rozpoczął kolejną transmisję trwającą 59 godzin, czyli nieco ponad 2 dni. Tym razem chce zebrać 1,5 miliona bitów.

Więcej na temat:   rozrywka   Twitch

Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby Shrouda

Możecie nie tylko wesprzeć ulubionych twórców, ale także przekonać się, czy adaptacja od Amazon Prime jest warta świeczki.

Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby Shrouda

Alina Partytska

9 kwietnia 2024, 10:09

reakcje0

YouTube coraz mocniej ogranicza twórców, nowe zasady są absurdalne

Obostrzenia wprowadzane przez YouTube często wpływają na twórców i ich content. Niedawny problem irlandzkiego youtubera jest kolejnym przykrym przypadkiem, w którym platforma ogranicza wolność wypowiedzi w zamieszczanych materiałach.

YouTube coraz mocniej ogranicza twórców, nowe zasady są absurdalne

Alina Partytska

16 stycznia 2023, 15:27

reakcje1

Największa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]

Od ponad tygodnia polscy internauci żyją prawdopodobnie największą w historii influencerską aferą. Ostatni materiał Sylwestra Wardęgi dostarczył masy dowodów, a sam twórca zapowiada, że najlepsze, a raczej najgorsze dopiero przed nami.

Największa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]

Alina Partytska

20 października 2023, 12:45

reakcje45