Spojrz przez okno, widzisz pod ksiezycem swiecace ,,cos''?.
To wlasnie Jowisz, jesli posiadasz lornetke czy teleskop to moge pozazdroscic ;]
Hah widze ! :D
Byłoby fajniej, gdyby ten Jowisz gołym okiem wyglądał inaczej niż zwykła gwiazda ;p bo to jedyne co widzę poniżej księżyca - malutka, biała kropka.
Widziałem. Mruga na niebiesko :)). Dzięki za news!
spojrzalbym ale nie mam okna w mojej komorce 2x2 :/. Wrzuci ktos zdjecie?
Wychyliłem się przez okno, nic nie widziałem i tylko darmo przemarzłem :<
Dołączam się do prośby o zdjęcie ^^
Widzę wyraźnie półksiężyc a pod nim nic nie ma :/ W dodatku używam lornetki, księżyc dokładnie widać i żadnej innej gwiazdy...
Chyba sobie jakieś żarty robicie ;d
[4] Na TVP Katowice przypadkowo uslyszalem jak po kanalach latalem :D
[5] Jak ktos ma dobra lornetke to moze widziec cos wiecej ale ja nie mam :I
[6] Nie ma za co ;]
No we Wrocławiu tak jak mówiłem - wygląda to jak zwykła gwiazda. Szału nie ma.
@down - Dziwne, bo u mnie jest całkiem dużo gwiazd ;) na upartego pokazałbym "duży wóz"
W Warszawie widać wyraźnie gołym okiem pod księżycem. Plusem w miastach w tej sytuacji jest to, że na niebie nie widać żadnych gwiazd i raczej nie ma szansy, żeby mi się z czymś pomyliło. :D
Wyjrzałem. Pod księżycem rzeczywiście coś jest, tylko bardziej mi to wygląda na gwiazdę. Chociaż astronomem nie jestem. Lornetkę mam, ale za bardzo nie pomogła
Niestety, mam mieszkanie w nieodpowiednim rogu - nie widzę ani księżyca, ani Jowisza :C
nic poza ładnym rogalem i gwiazdami nie widzialem :P
chyba ze to ta bardziej swiecaca gwiazda :P
Głupim obiektywem 300mm można spokojnie złapać światła księżyców Jowisza :-)
Jowisz zawsze jest widoczny golym okiem, naturalnie poza momentami, gdy z przyczyn naturalnych (dzien itd.) jest niewidoczny. :)
Ale jak juz na cos patrzec przez lornetke to Plejady. Do dzis pamietam jak sie malo nie posralem z wrazenia, gdy majac lat -nascie po raz pierwszy zerknalem na ten niepozorny "klebuszek waty" przez zwykla wojskowa lornetke i zobaczylem te chmare gwiazd. I od tej pory zakochalem sie w astronomii.
http://skyquest.astropolis.pl/wp-content/uploads/2010/09/M45.jpg
[6] Jak mruga to raczej nie Jowisz - planety "nie mrugaja" a Jowisz jest zoltopomaranczowy wiec na niebiesko tym bardziej nie powinien swiecic.
To dokladnie to :D.
Dlatego moze lornetka dalo by sie jakis szczegol wylapac :D
Jowisza to widac na okraglo. W tej chwili tak wczesnie robi sie ciemno, ze widac Wenus - nisko na zachodnim niebie - jeszcze jasniejsza niz Jowisz :)
A Plejady sa fajne przez sam fakt bycia rojem gwiazd, ale przez optyke nie sa kolorowe jak zdjecie ;) Tak samo jak np. Wielka Mglawica Oriona. Tez bez kolorkow, ale jednak jak pierwszy raz zlapalem ja w teleskop to robilo wrazenie :)
I planety jak najbardziej mrugaja; z tego samego powodu co gwiazdy. Ziemska atmosfera 'znieksztalca' fale swietlna.
Znaczy moga mrugac, owszem, ale w miare dobrych warunkach, gdy nie sa nisko nad horyzontem, to raczej nie powinny.
Plejady nie sa tak kolorowe jak na focie, ale do dzis pamietam te "gwiezdna eksplozje" gdy pare niewyraznych gwiazdek za mgielka nagle zmienilo sie w ogromny gwiezdny roj... Sa momenty, ktore sie pamieta cale zycie. :)
Przecież nic widać...
