Spór sądowy między Namco Bandai i CD Project RED wciąż nierozstrzygnięty
A trzeba bylo skladac jakies durne obietnice w strone Namco Bandai? A teraz sie to odbija na planie wydawniczym...
Powinno być w umowie czarno na białym co kto wydaje i sposób wynagrodzenia. A nie zapis o tym, że mają jakieś "pierwszeństwo". Oby spór zakończył się pomyślnie dla "Czerwonych".
Co tu dużo pisać, CDProject RED ma przerąbane.
I na co im to było, teraz cała sprawa będzie się ciągnęła bo zapewne NB nie ustąpi i wszystkie atuty sa raczej po ich stronie.
Niestety, choćby nie wiem co CDP robiło, umowa to umowa (choć nie znamy całości) i prawo jest jak na razie po stronie NB.
Niestety wtopili nie powinni nawet rozmawiać z NB a ci dali im jeszcze jakieś pierwszeństwa dlatego nie bawi się w druczki w umowach jeśli nie umie się ich wykorzystać a niestety CDPR nie potrafi a NB potrafi i widzimy efekty tego CDPR wpada we własne sidła.