Wiedźmin 2, jaki jest, każdy widzi. O ile patrzy w odpowiednią stronę
tylko nie grajcie na poziomie easy jak polowa lamerow co niby czekala na porzadny rpg,a teraz po paru minutach gry szybko na easy przelacza i placze i zgrzyta zebami ze trudno na normal.
Swietny wpis. Mnie uniwersum wiedzmina jak i sama gra (w jedynke gralem 30min) nie jara i drugiej czesci na pewno nie kupie.
Ale zeby jechac CDP za lekko opozniona premiere? zal. I tak w koncu zagracie (mowa do osob wylewajacych swoje zale na poprzednich wpisach) wiec w czym problem. Jeden dzien nikogo nie zbawi. Ja na swoje ulubione MMO czekam niekiedy pol roku-rok bo sa ciagle przesuwane...
Kampania reklamowa wiedzmina akurat mi sie podobala. Naga triss, sesja z rosyjska modelka i inne tego typu smaczki byly "fajne" i inne niz u konkurencji ktora wszystko CENZURUJE. Za to nalezy sie pochwala CDP.
Mam tak samo. Gra w 100% wynagradza te naście godzin spóźnienia, nawet pomimo obecności błędów i elementów po prostu nietrafionych urzeka jak stary, dobry, wymiatający action-rpg.
Ja nie wiem czemu niektorzy nie umieja docenic tegos co powtalo w naszym kraju. Tylko krytyka krytyka i krytyka. Dla
Mnie gra jest genialna, trzyma ducha powiesci Sapkowskiego. I ide grac dalej :)
Przy czym gra wywołała zamieszanie z dwóch powodów
-poziom trudności zbyt wysoki. Hm, może trzeba używać głowy. Widać obecnie gry są tak proste że po odpaleniu gry człowiek wyłącza myślenie.
-wymagania sprzętowe. Okej, niektóre opcje są sknocone (jak np. multisampling) i żrą zasoby niemiłosiernie. Ale wreszcie jest postęp. No i właściciele konsol mają problem, tyle lat komp niewymieniany...
Mam tylko nadzieję, że na radku 5670 lub 6570 będzie działać...
Wlasnie! zapomnialem o poziomie trudnosci xD osobiscie nie podoba mi sie trend ze gry sa coraz prostrze...niestety tak sie dziejje i ku swojej goryczy musze przyznac ze musialem sie z 2 godziny przezucac ze klikanie caly czas w przyciski myszy nie doprowadzi mnie do zwyciestwa ; D
Podpisuje sie pod tym co autor napisał wszystkimi palcami,pazurami,rękoma,nogami, rzęsami i zgadzam w 100% :)
No w końcu ktoś gada z sensem. Wiedźmin 2 to gra wyśmienita. Bioware musi zacząć przeprowadzać zmiany...
Najciekawsze jest to, że nie narzekają ci którzy grają w Wieśka tylko ci których ta premiera powinna najmniej obchodzić bo grają na konsolach: shinek i Crash. No a tutaj totalnie inne podejście, mamy osobę która posiada kolekcjonerkę, wybaczyła twórcom i na dodatek jest zachwycona grą... to kto ma w końcu rację :) ? Ja jestem z g40stem.
Polacy mają dziwną - jak da mnie awersję do CDP i wszystkiego co z tą firmą jest związane. Tak więc nie specjalnie nawet zwracam na uwagę. Coś jak bełot, który stał sie nie słyszalny.
Swój pre-orderowy egzemplarz gry dostałem blisko dwa dni po premierze i nie robię nikomu wyrzutów, kod dlc na jakiegoś NPC dostałem przed chwilą. I co z tego ? a no nic. Najważniejsze, zeby gra była dobra.
Bo będe zły za to, ze wydałem 100zł na shit, a nie na to, zę dostałem fajną i wartą przechodzenia (nawet na kilka razy) produkcję ileś godzin później.
Na moje ludziom pomylily sie priorytety. Liczy sie kiedy a nie jaki produkt dostaną.
Jestem w 2-giej połowie pierwszego aktu i jestem póki co zadowolony bo oczekiwałem po dwójce tego samego co po jedynce (humoru, nietuzinkowych i zaskakujących tekstów i wielowątkowej fabuły), a dostałem znacznie więcej. Widać, że dużo elementów poprawili. Jedyne co zauważyłem, ze zepsuli to kościanego pokera.
Powiem tylko tyle: Wiedźmin 2 to najlepsza gra RPG w jaką grałem do tej pory!
Gry Bioware przy grze CDPR się chowają, wszystkie - bez wyjątku! Tekst świetnie napisany i popieram wyrażoną opinie w 100%. Sam czekałem na nocną premierę, z niedzieli na poniedziałek, do 2:30 ale nie mam kompletnie żadnych wątów do CDP bo kupiłem kolekcjonerkę nie tylko dla możliwości wcześniejszego odpalenia gry.
Brawo CDP! Trzymam kciuki za to żeby dalej firma się rozwijała i pokazała innym jak się robi prawdziwe gry RPG! No i czekam na Wieśka z numerem 3! :D
"z infantylnych historyjek o ratowaniu świata zmienią się w skomplikowane opowieści o wartościach, stosunkach międzyludzkich i międzynieludzkich, polityce"
Tematy tego typu są od dawna poruszane w jrpg-ach.
Mam tak samo. Gra w 100% wynagradza te naście godzin spóźnienia
<---
Po 18h gry wlasnie skonczylem Akt I i jedyne co moge powiedziec, to ze mi glupio za bluzgi w strone CDP gdy czekalem na aktywacje mojej EK.
Ja w dwójkę prędko nie zagram, obecnie ciesze się jedynką, która naprawdę mnie wciągnęła. Gra jest świetna, choć ma techniczne babolki z powodu starego silnika, w końcu Aurora Engine to archaik większy niż Source Engine, Cry Engine czy Id Tech 4.
BioWare po związaniu sie z EA wiele straciło. Ich gry obierają gorszy kierunek, upraszczają co się da i to boli. O ile w przypadku Mass Effect można to znieść o tyle w Dragon Age zmiany mnie zabolały.
Bethesda jeszcze gorsza, niby wszystkiego dużo, ale to wszystko jest niedopracowane. Po kilkunastu latach powinni wyeliminować wady swych produkcji, bo obecnie każda ich produkcja cierpi na te same wady, których jest od wacka ze slipek.
Nie twierdze, że Wiedźmin to gra idealna, nie ma takich, ale jest przemyślana, a wady które ma są łatwe do poprawienia. Liczę na to, że dwójka poprawiła to wszystko, ale o tym przekonam się za kilka miesięcy. Już wiem, że na szczęście wbrew wcześniejszym komentarzom zagram sobie na wysokich detalach bez przycinki.
I znów w tym pięknym kraju wyszła historia, gdzie pewne wydarzenie zamiast łączyć, to nas dzieli. Ale nie będę już wywoływać kolejnej burzy w szklance wody następnym wpisem, bo było ich tu dostatek. Każdy wpis o czymś innym niż Wiedźmin 2, jest na wagę złota :) Mam nadzieję, że ten wpis g40sta będzie skuteczną klamrą, a od teraz skupimy się może na gameplayu, fabule, itd. Tym, że W2 jest zwyczajnie w świecie dobrą grą.
Też polecam po prostu zagrać w W2. Nie będę póki co wyprowadzać daleko idących sądów, ale:
choć historia jedynki była świetna, to już teraz, a jestem na początku pierwszego aktu, czuję, że skala wydarzeń z pierwszej części okaże się być śmiesznie mała w porównaniu do tego, co czeka mnie w dalszej części rozgrywki. Owszem, CDP dało ciała z tą premierą. Ja sam miałem problemy z odpaleniem gry, choć kupiłem ją wczoraj. Ale za moment nie będę o tym pamiętać. Dam się porwać śledztwu w sprawie królobójcy. Innym polecam to samo.
Twój wpis znowu mi przypomniał o tej nocce :P ale gra tak świetna, że już we wtorek nie pamiętałam, że to się stało i wszystko wybaczyłam CDP :)
ale u nas w Polsce to chyba nie ma tematu, który by nie wywoływał wojny :(
Zawsze się znajdą osoby, które czegoś zazdroszczą i muszą to pokazywać na każdym kroku pisząc bzdury zamiast się cieszyć, że gra świetna za niską cenę z extra zawartością.
W końcu powstało w Polsce coś z czego można być dumnym.
Jak wyjdzie na konsole Sony to zaopatrze sie na pewno tylko jedno mnie martwi jaką ujebią cene bo Pecetowa kosztuje marne grosze...
Też byłem niesamowicie wściekły, miałem problem z instalacją. Nie chciało się zainstalować, ale już po pierwszych 20 minutach grania, przeszło. Najlepsza gra w jaką grałem.
Ja wybaczylem im kilkunastogodzinna obsówe po pierwszych kilku zdaniach w grze.
Za przeproszeniem, ale pierwsza staropolska "kurwa" albo inne "chędorzenie kurwiego syna" wywolaly u mnie patryiotycznego banana na ustach i mialem gdzies ze nie moglem zagrac rowno o 0:01 ;-)
Gra jest swietna. Troszke brakowalo mi epickich mometow, jak z jedynki. Troszke mam wrazenie ze momentami jest niespojna, brakuje w niej paru detali, jest troszke pomniejszych bugow, ale po pierwsze... jest naprawde sliczna (nie wyobrazam sobie dlaczego ktokolwiek mial by grac w to na konsoli - jesli kiedykolwiek wyjdzie na konsole) a po drugie to Wiedzmin, jest po prostu zajebisty.
I po mimo wszelkich obaw ze probujac "unowoczesnic" gre zepsuja zupelnie gameplay i zrobia z Wiedzmina 2 cos pokroju Dragon Age 2... musze to stanowczo odszczekac... gra sie super, system walki jest wbrew pozorom bardzo zblizony do tego z pierwszej czesci a przy tym ciut trudniejszy i bardziej rozbudowany.
Duzy plus. Kucyka wprawdzie nie zlikwidowali, ale w porownaniu do pierwszych zapowiedzi poprawili tez facjate Geralta zeby nie byl taki "sliczniusi" :)
ps. I mam nadzieje ze trzecia czesc pojawi sie znacznie szybciej. W koncu skoro maja juz gotowy Engine z ktorego zapewne beda korzystac przy kolejnych czesciach, to prace powinny pojsc znacznie szybciej. Trzymam kciuki. A za chwilke biore sie za ponowne przejscie Wiedzmina i zrobienie questow ktorych nie mialem okazji zaczac przy pierwszym podejsciu (swoja droga swietna sprawa ze CDProjekt zdecydowal sie faktycznie zrobic wlozyc ogrom pracy, i pozwolic ludzia pominac zupelnie pewne rzeczy, a nie pokazywac ich na sile tylko z kilku perspektyw... genialne)
Ciężko się z autorem tekstu nie zgodzić. Wiedźmin był tylko przereklamowaną "pierwszą dobrą polską grą", pomimo że już wcześniej wychodziły o niebo lepsze tytuły takie jak painkiller, chrome czy xpand rally z których powinniśmy być naprawdę dumni, a ten cały pierwszy wiedźmin w moim mniemaniu nie był niczym specjalnym, nic nowego nie wprowadzał, był wręcz że nudny, dwa razy do niego podchodziłem i dwa razy zrezygnowałem w granie w ten syf właśnie przez to że zamula, a reklamowali tą grę że hej, reklamy były dosłownie wszędzie, po dziś dzień siedzą mi w głowie reklamy z tvn turbo i telexpressu, jak widać dzięki reklamie można nawet sobie uzyskać status najlepszej polskiej gry, a gimbole się na to łapią, to jest identyczna sprawa jak z JP2, media pokazują jaki on jest och ach, a tak naprawdę nie ma w nim zupełnie nic specjalnego, wręcz przeciwnie jest o wiele gorszy niż o nim mówią, wiem to na przykładzie szkoły do której chodze, bo każdy tu kocha wiedźmina i lepszej polskiej gry w ich mniemaniu nie ma (zapewne grali tylko w tą), pomijając już fakt że tacy z nich fani że na szkołe może 2-3 osoby mają oryginałke (w tym głupi ja - głupi bo zmarnowałem 40zł)... Z W2 dzieje się dokładnie to samo, reklamy dosłownie wszędzie gdzie nie spojrzysz, nawet w playboyu, oczywiście w pierwszej recenzji na świecie w mega super CDA gra dostała 9+/10, czyli kolejna najlepsza polska gra już nadeszła.
raziel88ck -> Co ma przejęcie Bioware przez EA do jakości gier? NIC. Dragon Age 1 był też wydawany przez EA i nie był uproszczony. Po prostu na rynku jest coraz więcej każualów i dlatego też BioWare dostosowuje się pod nich.
W Wiedźmina 2 na wysokich nie zagrasz no chyba ,że w 20 kl/sek. Jednak na średnich w 1680 będziesz już miał 30 kl/sek co jest chyba wystarczające.
Aby nie być gołosłownym : http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Testy_kart%2C_CPU%2C_RAM-3801/strona/14141.html -> Warto odnotować ,że testy odbywają się na i7 przez co u ciebie może być jeszcze mniej klatek.
Co do Wiedźmina to jak na razie umiarkowanie mi się podoba ;) owszem jest dobry może nawet bardzo dobry ,ale nie jest to gra wybitna (9.5 na gry-online to o 1 oczko za dużo) ma dużo błędów, nie jest aż tak wciągająca. Największym mankamentem jest właśnie optymalizacja, która leży bowiem patrząc na grafikę to jest ona gdzieś na poziomie Mass Effect 2, Batman AA czy Dead Space (w sumie w tych grach mi się bardziej podobała) ,ale można to też jakoś usprawiedliwić bo w końcu w tychże grach nie było takiego wielkiego, otwartego świata. Tak czy siak wielki plus dla CDP za pomysłowe lokacje i kolorystkę.