Command & Conquer 4 wymaga stałego połączenia z Internetem
Chyba doczekalismy tego ze to PC okarze sie platforma nie do zlamania i z 0 piractwa.
Super! Mam nadzieję że Ci zasrani piraci dostaną ku*wicy a nie uda im się stworzyć cracka.
No to się zaczęło. Aż strach pomyśleć, jaki będzie następny krok.
Nastepnym krokiem moze byc serdeczne podziekowanie zlodziejom-piratom, i kupno konsoli.
Spoko, nie dość, że według recenzji gra jest po prostu słaba, to jeszcze potrafi odłączyć się od serwera podczas rozgrywki, co oznacza rozpoczęcie gry od nowa.
Hmm, wydaje mi się, że ma to związek z tym, iż po uruchomieniu gry automatycznie jesteśmy na czacie (coś jak battle.net), jeszcze przed rozpoczęciem gry czy to w single czy też w multi. Jednak bez przesady, komu to przeszkadza?
FAIL - gry nowej bym nie kupil bo jestem do tej odslony sceptycznie nastawiony ale nad uzywana bym sie pewnie zastanowil. Nic to sprawdze na JUTUBIE epilog Kane-a.
A w miedzyczasie FU EA.
JEŚLI (w co nie wierzę) udałoby się im zrobić takie zabezpieczenie, które bardzo ciężko złamać - to rzeczywiście ludzie nie będą mieli co piracić - po prostu będą uważali jakie gry kupują bo i tak gier wartch posiadania w swojej kolekcji wychodzi ostatnio co najwyżej parę na rok - moim zdaniem
Następny krok? Przecież to proste.
1. Zlikwodowania wersji na płytach a gry będzie można kupić TYLKO przez neta (zakłądam że maks 5 lat i do tego dojdzie)
2. Ten system się "przyjmie" u wszystkich a my u nas startując Windowsa w autostarcie przy okazji będzie się odpało 10 różnych takich połączen, a to steam a to EA a to D2D itd; itp (zieloni tak mają...)
3. Kupując gre na samym starcie otrzymamy tylko jakieś 3h grania, przykładowo kilka planszy a następne będą sie dociągały w locie podczas naszego grania. (Myśle że takie coś wejdzie jeszcze w tym max nastepnym roku)
Ktoś doda coś jeszcze?
Aha jeszcze przy PC trzyma mnie tylko JEDNO
na konsole nie zobacze gier wymagąjące ruszenia głowy >> czytaj STRATEGIE/Symulatory <<<
Jak to się zmieni w co wątpie to przechodze na konsole.
Ja pi****le, oby tylko Just Cause 2 nie mial tych zabezpieczen...
Ta gra to porażka więc mogą sobie robić jakie tylko chcą zabezpieczenia, nic im to nie da.
stealth1947 co za głupoty piszesz chłopie zastanów się .PC okaże się najbardziej piraconom platforma jeżeli już nie jest czemu bo zabezpieczenia są coraz durniejsze i to rozsierdza graczy nie masz neta nie pograsz lol
[2] Prawda jest taka, że te zabezpieczenia będą utrudniać rozgrywkę tylko ludziom którzy kupią oryginał. Crack zawsze powstanie, kwestia czasu. Nigdy nie uda się tego zwalczyć, a dlaczego? Ponieważ ci co tworzą zabezpieczenia są w mniejszości.
Blackthorn JC2 wymaga Steama więc co za różnica? Nie wszystkie gry Steamowe działają w trybie offline a jakoś nikt nad tym nie płacze.
powiedzmy to tak jeżeli to zabezpieczenie zaczyna stosować wszędzie to na pewno zostanie złamane bo złamanie jednego assasyna może być niewarte zachodu ale już cały rynek to co innego
pozatym jak firmy przesadza z zabezpieczeniami to crackerzy mogą zyskać wielu zwolenników
a skoro konsole zostały złamane to i to zabezpieczenie kiedyś puści
jak piractwo się zmniejszy to może zaczną poważniej traktować graczy pc... ale wtedy było by milo gdyby wypuszczali do każdej gry jakieś demo ... jeszcze mogliby wymyślić jakieś praktyczniejsze zabezpieczenie bo to jak słyszałem ma problemy przez cały czas z połączeniem do serweru danej gry/firmy jak w przypadku assassin's creed 2... ale z drugiej strony jest większe prawdopodobieństwo ze crackerzy to złamią będą próbować aż złamią... mam nadzieje ze rynek pc wreszcie stanie na nogi ...
Producenci idą w stronę UBISOFTU i BARDZO DOBRZE!. Zabezpieczenie jest idealne i do dziś go nie złamali.
jak piractwo się zmniejszy to może zaczną poważniej traktować graczy pc...
jak piractwo się zmniejszy to ceny pójdą w górę
@Blackthorn
Ja pi****le, oby tylko Just Cause 2 nie mial tych zabezpieczen...
A co chciałeś z torenta pociągnąć ?
JOY
- strategi dawno dobrych juz nie ma. Najlepsze byly te 2d, dzisiaj grafika, grafika, i grafika. Wystarczy spojrzec na CnC3, KW i CNC4 - im dalej tym gorzej...
- symulatory - bardzo duzo ich nie wychodzi jak sobie przypominam, jesli zaliczyc do tego ARMA2 to przy takich wymaganiach nic dziwnego ze mala grupka gra w takie gry
Tyle jeczenia o te nowe zabezpieczenia a przy poprzednich zabezpieczeniach lacznie ze Starforce'em jakos wzrostu gier nie bylo bo latwiej i szybciej mozna bylo je dostac z internetu. Sami sobie winni. Konsole daja wiekszy dochod nic dziwnego ze robiac gre na PC zarabiana najmniej i najwiecej traca. Gdyby pewne gry wyszly tylko na PC watpie abysmy zobaczyli ich kontynuacje
Wydaje mi się, że już dawno było mówione o tym, że to będzie potrzebne - wszyscy zapomnieli, czy co? Pamiętam też, że wypowiedź jednego z producentów mówiła o tym, że to po to, żeby wysyłać własne statystyki od razu do sieci (tak wiem głupie tłumaczenie). Nie wiem, czy ten link przez przypadek nie jest zabroniony, ale to info z 15 lipca 2009 nt. właśnie stałego połączenia z siecią - http://www.cdaction.pl/news-7261/command--conquer-4-bedzie-wymagal-stalego-polaczenia-z-siecia.html
I tak grę mam w dupie , jest słaba nie dopracowana i mogą sobie tą grę wsadzić ...
i tak piraci znajdą cracka..na to nie ma siły..ruski albo amerykanie zawsze cos wykombinują
Dzień, w którym gry przestaną wychodzić w wersjach pudełkowych (nie mówię tu o niezależnych produkcjach skazanych na taki sposób dystrybucji, a blockbusterach), będzie ostatnim, w którym będę za nie płacić.
Wydawcy gier to wielcy naiwniacy, by nie rzec idioci. Nazywają stratą brak zysku i sądzą, że jak zabezpieczą jakąś grę przed kopiowaniem (albo użytkowaniem kopii) to zwiększy im się sprzedaż i zyski. Guzik. Nie jest istotne ile ktoś gier spiracił tylko ile gier kupił. Wielokrotnie miałem tak, że po zagraniu w pirata kupowałem oryginał. Nigdy nie kupuję gier, w które nie grałem (chyba, że są bardzo tanie i miały dobre recenzje) a dema (coraz rzadziej wydawane) pokazują zazwyczaj bardzo mało. Tak więc im bardziej utrudnią użytkowanie piratów tym mniej osób zapozna się z grami, i mniej osób będzie chciało je kupić.
O cholera nie jest dobrze jeśli rzeczywiście nie długo wszystkie gry będą miały takie zabezpieczenia to szlag mnie jasny trafi wymagany dostęp do internetu ? WTF ?!
BTW.Przecież wiadomo ,że nawet jeśli piraci dowiedzieli się ,że np. takiego ACII nie da się złamać to i tak go nie kupią/nie kupili więc jaki jest tego sens ? Liczba sprzedanych kopi będzie praktycznie taka sama ;) IMO oni sobie tylko zaniżają oceny na metacritic przez takie coś (AC II 81% w jednej recenzji ocena 5/10 do czego m.in przyczynił się DRM) ,a jak wiadomo za to też jest kasa
PS.Prędzej czy później zabezpieczenie to zostanie złamane ,a jak już raz je złamią to i następnymi razy ;P
Dawid8910
Kto Ci powiedział, że nie złamią? SH5 już złamali. Co jeden wymyśli, drugi do tego dojdzie. Utrudnienia mają posiadacze legalnych kopii. Nie ma znaczenia, czy jesteś za, czy przeciw piractwu. To tak, jak próbować wyplenić złodziei. Utniesz im rękę, to będzie kradł drugą.
No racja... utrudni to tylko zycie legalnym posiadacza gry.. bo crack i tak powstanie.
zajefajnie bedziemy grać w mario SHIT.
a jak ktoś niema neta to co :P
Fajnie, że piraci nie ściągną, ale szkoda, że kosztem innych.
col.Kurtz--> Dla twojej informacji SH5 nie został w 100% złamany , jest w sieci pseudo wersja gdzie można tylko patrolować a głównych misji nie można przejść , to zabezpieczenie jest inne niż reszta jakie już widzieliśmy , gra podczas ładowania misji łączy się z serwerem i pobiera losowo generowany plik aby móc kontynuować rozgrywkę , nikt jeszcze nie pobrał tych pików ponieważ tak naprawdę nie wiadomo ile ich jest , owe zabezpieczenie jest dobre/skuteczne świadczy o tym fakt ze biedni ruscy są tak zdenerwowani/zdesperowani na Ubi ze jedyne co potrafią to atakować ich serwery
PS: Jeszcze jedno owe zabezpieczenie w zależności od gry rożni się od siebie , segregacją i ilością owych plików których będzie brak w podstawce a potem pobieranych losowo z serwera, dlatego tez jeśli nawet zostanie zrobiony crack do AC2 (nie prędko to się stanie), to nie znaczy ze owe zabezpieczenie będzie łamane dwa dni od premiery w innych grach, na zrobienie cracka do każdej oddzielnej gry będzie potrzeba czasu i moim zdaniem już teraz producenci w walce z piratami na tym etapie wygrywają , bo przynajmniej nie będzie można ściągnąć gry z internetu w dniu premiery co jest ważne dla jej sprzedażny
Koktajl Mrozacy Mozg
- strategi dawno dobrych juz nie ma. Najlepsze byly te 2d, dzisiaj grafika, grafika, i grafika. Wystarczy spojrzec na CnC3, KW i CNC4 - im dalej tym gorzej...
Europa Universalis? Civilization? GalCiv2?
Takie poczynania może troche ograniczą piractwo ale uderzą przede wszystkim w rynek wtórny.
To że ceny gier mogą wzrosnąć to też nie tylko kwestia mniejszej konkurencji (ze strony piratów i uzywek) ale też kosztów produkcji - przecież opracowanie, wdrożenie i utrzymanie takich zabezpieczeń (czyli serwery online 24h) też kosztuje sporo.
Im więcej gier będzie miało takie zabezpieczenie tym szybciej zostanie ono złamane. Są zabezpieczenia lepsze i gorsze jednak nie ma takiego, które prędzej czy później nie zostanie złamane. DRM jest trudny do złamania bo trzeba poznać w jaki sposób łączy się z serwerem w jaki sposób autoryzuje grę itd itd. Tutaj nie wystarczy podmienić EXE. Tylko pewnie będzie uruchamiany wirtualny serwer zcrackowany.
Od tej pory będę "piracił" wszystkie gry, które będą w ten sposób "zabezpieczone". Chociażby po to, by wydawcy/deweloperzy sobie na coś takiego nie pozwalali. W przyszłości to dojdzie być może do tego, że będzie stał nade mną jakiś alfons z ubi bądź ea i będzie mi mówił kiedy mi wolno grać i kiedy zapisywać stan gry. Chuj im - dokładnie tam.
Narzekajcie piraci, narzekajcie.
[19] Dawid8910
Racja! Zabezpieczenia są tak idealne, że legalny użytkownik nie może sobie pograć w grę za ponad 100zł, którą kupił harując przez cały miesiąc.
Najwięcej na tych pseudo zabezpieczeniach stracą legale, jak zawsze. Te super hiper DRM i tak prędzej czy później złamią.
Te zabezpieczenia złamią jeszcze tydzień przed premierą <lol2> tak jak w AC2 nie wiem po co oni to robią na szczęście nie ściągam gier. Wole filmy ale też rzadko :)
[40] --> Fajnie :) szkoda tylko ,że AC II do dziś nie złamali
A wiecie dlaczego serwery Ubi padają? Trafiłem na rosyjską stronę która nawołuje do atakowania serwerów ubi . Na pewno jest takich stron multum oraz różnych tutoriali jak to zrobić. Dlatego przyczyną padania serwerów są masowe ataki ze strony sfrustrowanych piratów którzy nie mogą pograć sobie za darmo. Jeszcze raz piraci dowodzą że wszystkie chwyty są dozwolone jeśli chcą pograć. Nawet nie zamierzają przejmować się osobami które kupiły oryginała. Teraz wyobraźcie sobie gdyby nie byłoby tych ataków ... czy serwery by tak szwankowały? No chyba nie . Nie byłoby też żadnego narzekania na zabezpieczenia itp. itd
Jak dla mnie bardzo dobre zabezpieczenie bardzo długo się trzyma i pewnie jeszcze długo potrzyma.
A piraci niech się wykrwawią ze złości xD
No CC4 mimo, że seria już wiekowa to gra jest bardzo dobra dla fanów i miłośników 9+/10 dla innych 7/10 ogólnie grzech nie kupić i nie zagrać :)
Od premiery AC2 "wszyscy" mowili ze zabezpieczenia szyblo zlamia, kilka dni do tygodnia - mijaja 2 tygodnie i zadnej dzialajacej wersji w 100% od jakies grupy.
knowing - jesli Ubi bylo legalfriendly to na tym on tracil a zyskiwali piraci. Teraz jest inaczej zyskaja legalni a piraci straca. (oczywiscie mala czesc reprezentuje zarobek PC ale jesli ktos jest fanem to kupi gre a nie bedzie jeczal ze "musi byc online"
Taka jest przyszlosc, kiedys nikt nie myslal o grach z Steama, on ma tez sporo wad, mimo iz bez pudelka,itp wciaz kosztuje tyle co nowosc w sklepie. By zainstalowac trzeba sie polaczyc i znow pobierac kilka giga gry, z plyty zajelo by to 10min. Naturalna kolej rzeczy, swiat idzie do przodu tak samo developerzy i wydawcy by rozwiazac problem piractwa. Moze po jakims czasie wroca do starych zabezpieczen jesli zobacza ze gry im przynosza zyski a nie same straci w postaci milionowych pobraniach najwiekszych hitow.
@44
Kolego, chrzanisz głupoty.
1. Wszystkie gry od Valve są wydawane w wersjach pudełkowych dzięki czemu nie trzeba "ściągać kilku giga", co najwyżej aktualizacje.
2. Steam ma od pewnego czasu możliwość grania off-line w przeciwieństwie do pomysłów ubi czy ea.
Dla Ciebie rozwój technologiczny, według mnie elektroniczny zamordyzm przekraczający wszelkie możliwe poziomy. Tu nie chodzi o walkę z piratami, lecz z legalnym rynkiem wtórnym. Ale osobiście nigdy nie zgodzę się na to, by wydawca miał nade mną władzę. Jeśli chcą by software był traktowany tak jak fizyczne produkty to MUSZĄ pogodzić się z tym, że taki produkt MAM PRAWO pożyczyć i/lub odsprzedać. A jeśli się nie pogodzą, to takie gry będę po prostu ściągał przez tpb.
Miodnie
Wiec za niedlugo bedziemy kupowac gry za wyzsza cene z contentem na pare godzin gry max, masa DLC za kaske, prawdopodobienstwem ciaglego wylaczania trybu singleplayer.
Gry te bedziemy mogli kupic na podstawie hypu i marketingu danej firmy, po czym 5minut po zakupie bedziemy je wyrzucac do kosza, poniewaz instytucja dema nie istnieje, a na 100 gier wychodzi obecnie moze 5 wartych pogrania :)
Nie zapomnijmy rowniez o braku mozliwosci odsprzedania kupionej przez siebie gry, ktora jest po przejsciu skazana na wyrzucenie do kosza.
Ale przeciez gracz to tylko petent, ktory mozy byc zaszczycony tym, ze nalezy do elitarnego grona nie-zlodziei xD
Edit:
Osobiscie mi odpowiada konwencja Steama.
Szkoda tylko, ze dystrybucja elektroniczna czesto jest drozsza od gier pudelkowych.
Optiores - ale ludzie kupuja glownie klucze na np. Allegro.
Co do pozyczenia/sprzedania to takiego czegos leganego na Steamie nie ma niestety.
Zamiast tak jeczec gdzie sporo osob przyczyniolo sie do takiego czegos co teraz mamy w grach od Ubi czy CnC4 - przejsc na konsole, tanie, na dlugo starcza, masa starych gier do zagrania za grosze (tak najlepiej zrobic, kupic i zaczac grac od najstarszych gier bo nie liczy sie grafika lecz sama gra, a do tego czasu nowosci potanieja) i problem rozwiazany. W takiego AC2 pograsz nawet na stacji orbitalnej czy w swoim bunkrze - lecz musisz miec jedynie kontakt+tv :)
SH5 zlamany i da sie wybrac misje
Trzeba zrobić samouczek na skip.
Jak przejdziesz samouczek i rozpoczniesz kampanię to wyjdź i odpal nową kampanie a wtedy gra się ciebie zapyta czy ominąć samouczek klikasz tak. I teraz pokażą się misje zaznaczone krzyżykami na mapie wystarczy wybrać jaka ci lepiej pasuje.
AC2 tez zlamane.
Po pierwsze - C&C4 to gówno, straszliwe i cuchnące. Nie warte nawet złotówki. Więc strata niewielka.
Po drugie - niech sobie wprowadzają restrykcje DRM jakie tylko chcą, im więcej tym lepiej.
W końcu banieczka pęknie i nawet najwięksi idioci zobaczą, że płacą coraz więcej za coraz mniej. Oczywiście gdy klienci traktowani jak gówno odwrócą się od Jaśnie Panów Wydawców to czyja to będzie wina? Piratów... dun dun duuuunnnn
Molzey
Zaraz Ci paru pojebow napisze, jakie te gry komputerowe to "elitarne hobby" "jedynie dla wybranych" ;) "Nie chcesz placic, nie graj" itp madrosci :)
Prawda taka, ze sprzedaje sie coraz wieksze gowno, utrudnia sie zycie legalnym uzytkownikom - czy ja mam sie z tego powodu cieszyc?
Na szczescie dla mnie, ja na mysl o AC2 w galoty nie popuszczam i jak czytam o tak beznadziejnych zabezpieczeniu to po prostu rezygnuje z zakupu.
Szkoda tylko, że już jest crack na necie... Dokładnie to na Demonoidzie.
@Blackthorn
Ja pi****le, oby tylko Just Cause 2 nie mial tych zabezpieczen...
A co chciałeś z torenta pociągnąć ?
A co ci do tego? Ale odpowiem, nie nie chce sciagac tej gry, tylko kupic i grac bez przeszkod(Disconectow).
spoiler start
Co z tego ze mam internet, jak lacze jest do d**y? Czeste problemy z routerem, jak i z samym polaczeniem potrafia niezle dac w kosc, dlatego w ogole juz nie gram w gry sieciowe.
No jak xboxowiec(xboxowy pirat) moze to zrozumiec...
spoiler stop
przecież to było wiadome od dawna
