Przecież wiadomo że jak zacznie się płacz to zmienią ceny i bohater zamiast 20000 będzie kosztował 10000 a po pewnym czasie gra stanie się tak prosta że będzie można umrzeć z nudów .Ja tam lubię jak wszystko nie jest podawane na tacy bo jak w końcu coś się ciekawego wydropi to cieszy .Liczę że ta gra wciągnie mnie na wiele godzin bo COD WWII czy Destiny2 juz mi się znudziły i nie ma w co grać .
Zaczęło się od bety. Grałem, grałem aż do końca i właśnie w trakcie postanowiłem zakupić grę, bo mnie uwiodła swoją rozgrywką. Rozumiem, że teraz jest właśnie afera z tymi skrzynkami. Moim zdaniem darmowe DLC czy inaczej sezony, w których będziemy otrzymywać nowych bohaterów, mapy, pojazdy i więcej, wyrównują tą nienawiść do samej gry która jest godna zakupu. Gram w nią już 14 godz. i wcale się nie nudzę. Myślę, że wszystkie niedogodności zostaną naprawione w przyszłości. Jeżeli chodzi o tryby, to mówiąc szczerze gram najwięcej w 3 z 5 dostępnych. Jeżeli chodzi o kampanię, to ukończyłem ją w 1 dzień i czekam na kolejną część która będzie dostępna dla wszystkich już w połowie grudnia. Deweloperzy gry wspomnieli, że chcą stworzyć największą grę w stylu Star Wars... myślę, że im się to uda :) Nie wiem czemu tak dużo negatywnych komentarzy skoro ta gra nawet jeszcze nie wyszła. Moim zdaniem najlepiej oceniać gry nie tylko po doświadczeniach innych. Był czas na Betę, to trzeba było w nią grać a nie dawać dislike'y. Czekam na update, który ma dodać nowe postać z ery klonów i poprawić grywalność bohaterami i złoczyńcami :)
Drodzy czytający. Zarejestrowałem się na gry online tylko po to żeby wyrazić swoje zdziwienie z ilości negatywnych komentarzy na temat tej gry. Jeśli chodzi o mnie zgadzam się z kolegą Luthio. Myślę, że każdy fan Gwiezdnych Wojen się nie zawiedzie, a także każdy jeśli będzie chciał znajdzie coś co mu się w tej grze nie spodoba. No cóż chyba podobnie jak w każdej. Bowiem ile jest takich tytułów na 100% dla wszystkich. Ja serdecznie wam wszystkim polecam. Śliczna grafika i świat urzeka. Kampania solo jest może i krótka aczkolwiek każdy rozdział można powtarzać, a niektóre z nich zrepetuję wiele razy, szczególnie walki w kosmosie czy wyprawę maszyną kroczącą. Pozdrawiam!
Co za bzdury w komentarzach , typowe narzekanie na wszystko znudzonych bachorów.. Niestety większość firm wprowadzę takie usługi i nic na to nie poradzicie. Oczywiście każdy możne mieć swoje zdanie , ale żeby od razu dawać ocenę 0 czy 2 .
Mam wrażenie,że większość osób nawet dnia w to nie zagrała. To ja przedstawię jak to teraz wygląda. Raz dziennie otrzymujemy darmową skrzynkę za zalogowanie się w której są chyba 3 rzeczy. Można kupić też 3 skrzynki(dla trooperów,bohaterów i maszyn). Dla trooperów jest najdroższa bo kosztuje 4k kredytów ale ja w to gram codziennie i codziennie sobie co najmniej jedną kupuję.
A teraz karty... owszem dają one bonusy ale to nie są bonusy na zasadzie zadajesz więcej obrażeń czy, że broń ma lepszą skuteczność itp to są bardziej takie dodatki czyli,że po zabiciu dostajesz trochę hp czy,że jak nie walczysz to życie się szybciej regeneruje. Każdą kartę poza dropem ze skrzynki można sobie kupić za tak zwane crafting materials(liczba mnoga ale to jest po prostu jakby nazwa waluty) które się dostaje ze skrzynek lub za wykonywanie misji tylko im wyższy poziom karty chcesz kupić (czyli np 2 poziom regeneracji zdrowia) to musisz mieć wyższą rangę i więcej materiałów wydać. Wszystko można normalnie kupić bez kasy i nie jest to jakieś strasznie męczące.
Szukam ekpie do gry.
Wymagania:
Wiek 10-15 lat. (Ja mam 14)
discord
Jesteś chętny - napisz na discordzie : [link] na kanale #pogaduchy
czy ta gra jest tak beznadziejna czy po prostu jest masa cheaterów? Ginę w ciągu paru sekund, co chwile respawn -_- Zabójstwa z chorych miejsc lub odległości O_o WTF?
Cholernie oskryptowane gó.... Okropnie mi się nie podobała, aczkolwiek wygląda całkiem nieźle. Odnoszę się tylko do kampanii.
Świetnie, że będzie. Pierwsza część była (a właściwie nadal jest) najlepszą sieciową strzelanką.
Gra przerosła moje oczekiwania jest po prostu świetna a grafika i optymalizacja to bajka .To najładniejsza gra w jaką grałem .Polecam
Ja po zakupie gry kiedy zobaczyłem logo EA to odrazu ją spaliłem. A tak na serio, battlefront 2 to też słaba gra, leprza od 1 ale przypomina to takiego mmo ( bo chodzi się na raidy po skrzynki ), walka bohaterami słaba, mało klas postaci, pay to win itd. To powinno się nazywać Pay wars DajWięcejKasyEafront poraz 2
Na pohybel hejterom! Z tego co tu widzę to 90% negatywnych komentarzy jest od osób, które w ogóle nie grały ale widząc logo EA albo informację o mikrotransakcjach z założenia spisuje ją na straty. Polecam jednak zapoznać się z opiniami osób, które fizycznie grały (zarówno opiniami pozytywnymi jak i negatywnymi).
Ja osobiście gram od wczoraj i nie ukrywam, że kupiłem grę na przekór globalnemu hejtowi. Teraz po rozegranych ok. 10+ h mogę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony mechaniką i rozgrywką! Karty rozwoju moim zdaniem dodają smaczku i motywują do lepszej gry. Z tego co widzę kupowanie ulepszeń zostało tymczasowo zblokowane i wydaje mi się, że to póki co dobrze wpływa na rozgrywkę. Zobaczymy co będzie kiedy to przywrócą. Jako można by rzec weteran multiplayerowych shooterów jak Battlefieldy, Mass Effect 3 i Battlefront 1 mogę uczciwie powiedzieć, że Battlefront 2 daje rzetelną frajdę.
PS
Takie akcje jak globalna rozpierducha sił Rebelii i NP, a po środku wspaniały duel Yody z Darth Maulem no po prostu miodzio.
Tak gra jest zbugowany ponad 100fps i zacina się masa chterów, respawn pod ostrzałem xD 7h pograłem przeszedłem kampanie i unistal uff
Mi mikropłatności odpowiadają. Lubię multi a nie mam czasu na grinda. Gram okazjonalnie. I wściekam się jak gimbo-grinderzy nie dają mi szans zawalczyć z nimi w multi. W BF kiedyś można było znaleźć serwer typu "seniorzy" i było fajnie. Teraz tego nie ma. Jestem za tym bym zamiast grindować mógł sobie wykupić wszystkie upgrade - np. miesiąc po premierze by nie mieć tej przewagi na początku.
Ukończyłem kampanię, pograłem trochę w multi. Co do kampanii - choć krótka, to jest świetna, ciekawe postacie, do tego misje na lądzie (nie tylko Iden) jak i w myśliwcach, ciekawa fabuła.
spoiler start
Nawiązanie do admirał Sloane, zamek Kanaty, zakończenie sugerujące, że Rey może być córką Versio i Dela
spoiler stop
Multi bardzo intensywny, wbrew obiegowej opinii powielanej przez wielu idiotów (powtarzających jak te papugi niesprawdzone informacje z neta) to kredyty zdobywa się szybciutko, Vader odblokowany po całej kampanii i jednym meczu na multi, po 3 kolejnych mam już 1/3 na Luke'a. Sam na razie gram średnio, ale nie odczuwam by karty dawały naprawdę potężna przewagę, po prostu pomagają jak np. perki w codzie.
Do tego świetna grafika, warstwa audio i kapitalnie zrobiony dubbing.
Moje jedyna dwa zastrzeżenia:
-użytkownicy mocy są lekko za mocni, powinni dostać osłabienia.
-optymalizacja ciut gorsza niż w becie, obniżenie AO i cieni pomogło, ale to pewnie naprawią w patchach.
Ogólnie wystawiam 9.5 i serdecznie polecam każdemu fanowi SW, oraz tym którzy by chcieli dobrze pobawić się w świetnie zrealizowanego fpsa.
Ocena gry 5.8 to jakieś nieporozumienie ponieważ to jedna z najlepszych gier jakie wyszły w tym roku .Totalnie nie można się sugerować tym portalem bo oceny są z d .
80% oceniających pewnie nigdy w grę nie zagrali i wystawiają oceny 0-1 bo tłum tak robi i trzeba hejtować jak wszyscy. Ta gra nie jest taka zła!
Od początku. Czekając długo na ten tytuł przeraziłem się ocenami z bety, wszechobecnego hejtu no i tych skrzyneczek (nienawidzę takich rozwiązań i ich nie bronię...) Po obejrzeniu kilku gameplayów, jako fan SW postanowiłem kupić.
Kampania zrobiona na kolanie, ale pozwala nauczyć się podstaw gry więc nie ma tragedii
Multi początkowo było bardzo trudne, faktycznie widać przewagę graczy co zdążyli sobie kupić odpowiednie karty, ale nie wygląda to tak, jak większość myśli, że na 40 graczy 30 to wymaksowane za kasę potwory i nie ma przyjemności z gry.... Oj tak nie jest. Bitwy są w znacznej większości wyrównane, a odwrót i szybka utrata pierwszych celów nie przesądza o wygranej czy przegranej. Pierwsze bitwy kończyłem na ostatnich miejscach, czasami trzeci od dołu. Po kilku dniach (nie grając w zasadzie bardzo dużo), jak nauczyłem się map, jak strzelać i korzystać ze zdolności, odblokowałem kilka kart, nową broń (ojeju da się bez płacenia) to zacząłem coś robić na polu bitwy i zwykle kończę w pierwszej połowie stawki, kilka razy byłem 2-3. Zabawa przednia, wielkie potyczki z pojazdami naziemnymi, masa wybuchów oddająca świetnie klimat wielkich starć, świetne mapy z różnymi celami dla obydwu stron. Klimat SW wylewa się litrami z monitora.
Zdobywanie kredytów jest mozolne, jak i kupowanie skrzynek, bronie odblokowuje się za granie i wypełnianie kamieni milowych i nie jest to tak skopane jak wszyscy trąbią na około. Dziennie jestem w stanie zarobić na 1-2 skrzyneczki, w zależności ile gram, wnerwiają duplikaty bo okazuje się nieraz, że otworzyłem skrzynkę za 4000 by odzyskać 800 za duplikaty. Chcecie karty to można ją sobie stworzyć i ulepszyć.
W każdej grze jest bezsensowny grind. Czy to multi czy nie... Ile się w Wowie grindowało, chodziło na insty by wydropić odpowiedni pancerz... W Skyrimie by podnosić umiejętności, albo nazbierać smocze łuski na armor. Bad Company 2 by odblokowywać bronie i umiejętności. Nowy Shadow of War to powtarzalność i wieczny grind (nikt tak nie hejtuje). GTA online, grind kasy, ludzie ją na potęgę kupują za realną gotówkę, Rockstar zgarnia miliony i wszystko ok. EA przyznaje się że chce zarabiać na grze online i wszystkim odbija.
Wszystko poszło o głupie skrzynki, które są faktycznie głupie i na wzór z gierek mobilnych, ale to tylko rozwiązanie by zdobywać karty. Losowo? Mi nie przeszkadza. Dzisiaj wypadły dwie karty dla klasy ciężkiego strzelca i zacząłem nim grać na przemian ze zwykłym żołnierzem.
Skupiłem się na grze zwykłym szturmowcem i po kilku dniach (często lamienia na polu bitwy) jestem o krok od odblokowania trzeciej pukawki, stworzyłem bądź zdobyłem karty jakie mnie interesują i w ogóle nie czuję, że idzie to zbyt wolno. Wnerwiłbym się gdyby wszystko było na wyciągnięcie ręki, od razu cały arsenał dostępny, karty, pukawki, ulepszenia broni. Gra by od razu umarła.
Na koniec. Czy polecam? POLECAM, bo to kawał dobrej gry sieciowej. Piękna grafika, świetna optymalizacja, ciekawe bitwy, tryby. Bardzo duży dynamizm bitew, sporo klas postaci, jednostki specjalne naziemne i powietrzne no i najważniejsze to radocha z wygranych szturmów, tego, że jesteśmy coraz lepsi i możemy wcielić się np. w Hana Solo podczas walki.
Jest to moja subiektywna ocena. Hejterom pewnie nie pomoże, bo jak wszyscy hejtują, to oni też i nie kupią, ale może znajdą się osoby, którym rozwieję wątpliwości i będą się dobrze bawić.
Oceniłem grę online, kampanii dałbym 5-6/10, potraktowałem ją jako samouczek, ale 5 godzin nudnej historii to za dużo. Tryb online 8/10, gdzie - 1 za lagi od czasu do czasu i -1 za rozwiązanie ze skrzynkami (odjąłem mało, bo nie psuje mi w żaden sposób radochy z gry)
JEŚLI gra się uruchomi, to gra się bardzo przyjemnie. Pozycja byłaby godna polecenia, jako gra 9/10...
... gdyby nie jeden bug, tradycyjnie już chyba olewany przez developerów od dłuższego czasu (można poczytać w google, liczne fora i "rozwiązania").
Żeby zagrać w grę wypada przejść przez ekran ładowania po kliknięciu w skrót :)
Ekran ładowania potrafi trwać parę sekund, ale też potrafi "wisieć" nieskończenie długo. Fajny bug, taki nie za bardzo umożliwiający grę. Twórcy naturalnie przestali ją wspierać przerzucając się na nowsze produkty. Bo trzeba na nowych grach kosić pinionżki :)
Z powyższego względu jestem zdania, że bez sensu dawać grze, która losowo działa, cokolwiek powyżej 0/10.
Stanowczo odradzam kupno tej gry. Jeśli ktoś ją przytulił za darmo w EGS, to można przejść nad tym bugiem do porządku dziennego. W przeciwnym razie nie warto wyrzucać pieniędzy w błoto.
* po lekturze licznych forów i analizie "rozwiązań" dowiedziałem się, że powyższy bug jest winą tylko i wyłącznie gry i twórców, jest niezależny od sprzętu gracza i całkowicie losowy ...
Problemy z tą grą ponownie dały mi do myślenia, że naprawdę warto doceniać twórców pozycji, które od momentu wypuszczenia na rynek są bezbłędne lub mają niewielkie, sprawnie naprawiane błędy... Jak na razie do listy studiów, których gier unikam (poza kupowaniem w uber promocjach) ze względu na rozczarowanie i/lub tzw. game breaking bugi, zaliczam Bethesdę, Ubisoft i niestety także EA DICE.
Ja grę oceniam na 8,5/10
PLUSY
+ Klimat SW <mua> oraz gra oferuje każdą z trzech trylogii
+ Grafika, muzyka, animacje
+/- Kampania neutralnie ponieważ nie ukończyłem :)
+ Świetnie się strzela (nie ma podjazdu do jedynki)
+ Cała otoczka na multi, te misje, od punktu do punktu, świetne cele, dialogi dowódcu
+/- Kampania neutralnie ponieważ nie ukończyłem :)
+ Prześwietnie strzela się z blasterów (nie czuć takiej plastikowości jak w BF1)
+ Bitwy kosmiczne: jednym słowem - film. Gdyby nie HUD oraz inne np. oznaczenia celów, można naprawdę odnieść wrażenie że bierzemy udział w filmu akcji.
+ Model latania bardzo przypadł mi do gustu
+ Zadania które są naprawdę świetne
+ Cała otoczka walki w kosmosie, różne stacje obronne, kompletny chaos
MINUSY
- Mogłoby być znacznie więcej bohaterów, jednostki dodatkowe zależne od mapy (zabawny przykład - ewoki na Endor).
- Droidy Spidery, powinny jak dla mnie mieć możliwość lądowania, także niektóre (wg. mnie) czynniki z pojazdami powinny zostać zmienione. Dać takie które są dostępne na mapie od razu i to nie tylko pojazdy ale także zwierzęta do poruszania się
- Bitwy kosmiczne: Nie ma tego "abordażu" jak w klasycznym BF2
Tak więc no tyle, jestem mega zadowolony z 2 części, po tym jak BF1 tak mi naobiecywał potem oczarował fana SW, a po niewielkiej chwili zawiódł totalnie.