Tuż po ukończeniu:
Czas całkowity: 22 godziny gry, z czego 20 godzin w świetnym stylu, napięciu, emocjach (świetne zadania "z lupek" i dobra adrenalina z KASIą w obrotach :) ).
Pewne "drewno" w animacji postaci, ale tłumaczę to sobie augmentacjami, coś jak botoks - twarz tężeje.
Poza tym - końcówka jak dla mnie mocno wyhamowała, poczułam nawet znużenie w pewnym momencie, lekką irytację, bo całą rozgrywkę bez niepotrzebnego ogłuszania starałam się zaliczyć, a tu BACH dodatkowy cel: ogłusz 11stu przeciwników (a takie cele korcą). Graficznie na maksymalnych detalach pewnie bardzo solidnie, moja konfiguracja wystarczyła na, powiedzmy, lekko ponad średnie ustawienia, a wyglądało to nieźle na ekranie. Bez rewolucji, ale kompleks Utulek mnie zachwycił pieczałowitością.
Soundtrack świetny. Fabuła niezła (choć sprawia wrażenie pociętej. Także przepraszam Eidos, ale powiem wprost: to się czuje, że cięliście). Radość z gry, radość ze znalezienia szybu: wciąż daje rade. Gra zasługuje na 8/10. Dorzucam połówkę za cyberpunk i głos Adama.
Pierwsza od dawna gra której nie ukończyłem.
Byłem w 9 rozdziale, ale czułem że gram na siłę by skończyć bo fabuła w ogóle mnie nie wkręciła, do tego wkurzało mnie ciągłe wycie kompa co się do tej pory zdarzyło jedynie kilka razy przy Wieśku 3 w ultra /ale obniżenie do very-high pomogło/, tu zaś nieważne czy detale obniżyłem czy nie komp wył, optymalizacja do bani, pewnie za parę miechów i po kilku patchach to minie, poczekam na to DLC z Pritchard'em, ale póki co nie wracam.
Ogromny zawód, bo czekałem na ten tytuł od dawna, a przez ostatnie miesiące ograłem dla załapania klimatu oryginalnego Deusa, potem Invisible War i HR i było mega, dopóki nie pograłem w Mankind, gdzie klimatu ze świecą szukać...
Zaszokowałem się. Lecąc do Londynu myślałem, że to połowa gry. Marczenko spadł na granat EMP i non lethal takedown w 30 sekund. Napisy końcowe.
WTF?!?
PS. Nie zdziwi mnie jak niedługo wyjdzie kolejna cześć. Ktoś wpadł na pomysł, żeby produkt podzielić na pół i sprzedać dwa razy.
Nie sądziłem, że kiedyś zadam to pytanie: "pujdzie" na sprzęcie z sygnaturki? Chodzi mi bardziej o fakt czy da się grać na 8GB RAM i nie restartować gry co godzinę...
"- Jeśli chodzi o nową grę, nie wiemy, czy będzie kolejny Deus Ex, czy nie. Mimo to śledzimy wasze wybory i wywołane przez nie konsekwencje w Rozłamie Ludzkości. Kiedy skończycie, pieczętujemy wasz zapisany stan rozgrywki ze wszystkim, co zrobiliśmy. To da nam opcje na przyszłość. Jeśli będziemy mieli na tyle szczęścia, by pracować nad kontynuacją, zawsze możemy użyć tego jako punktu, od którego możecie zaczynać. Zmieniliśmy więc nasze podejście do śledzenia waszych postępów "
Na polski = Pocięliśmy grę na pół, udajemy głupich, że niby kolejna część może nie wyjść, a tak na prawdę jest już dawno gotowa i czekamy gdy będziecie na tyle znudzeni by wypościć ja jako samodzielny dodatek z nr 2 w tytule.
Mega giera ! Dla cyber-fanatyków pozycja obowiązkowa !
Przecież na ps4 nie ma piractwa. Do wyeliminowania jest tylko czy gl się opłaca? Najtrudniej na PC sie pozbyć piractwa bo trzeba by tak jak pisałem gry z dostępem online wydawać tylko czy to się opłaca. Większość nie ma takiego dostępu do sieci.
No coz, w sumie to nie ma o czym gadac. Human Revolution zapamietalem jako bardzo dobra gre natomiast Mankind Divided w wydaniu PC - jako zupelna odwrotnosc. Optymalizacja ktora zatrzymala sie na etapie beta testow, ale Denuvo i mikroplatnosci sa. Fabula plytka, jesli myslales ze nie da sie juz spaprac sterowania na padzie no to Deus cie zaskoczy bo jest kosmicznie nieintuicyjne. Chcialbym napisac jakies plusy, ale no coz....to wszystko juz bylo, nic nowego.
Czy ktoś wie jak ustawić język polski? Wszedłem w languages a tam polskiego nie ma. Dźwięk jest po angielsku. Napisy po angielsku, francusku, niemiecku, włosku i po hiszpańsku. Na opakowaniu jest zaznaczony język polski.
Nosz... cholera jasna, wykosztowałem się na prezent dla siebie na święta ( :) ) i gram... gra cudowna, przepiękna, muzyka - rewelacja, zaczynam się naprawdę wkręcać i myślę sobie to jest hit, gra 2016 #1, wychodzę z przyjęcia+rozwałka itd., gdzie zdaje mi się, że to epizod tylko, wprowadzenie do środka gry, a... to KONIEC! QWA KONIEC! To jest już przegięcie, gra kończy się w 1/4 (jednej czwartej, ku*wa). 5/10 za to ode mnie. HR był z 5x dłuższy. :(
Początek gry powala. Zaczynam grać i obuchem dostaję bogaty Dubaj w najwyższej możliwej do ustawienia grafice - wszystko wygląda obłędnie. Muzyka też daje radę, potem.. po dotarciu do Pragi już takiego WOW nie ma. Fabuła faktycznie nie powala, a kiedy zaczyna się robić naprawdę interesująco - gra się kończy. I naprawdę.. zakończenie w takim stylu i momencie tak mnie zaskoczyło, że rozdziawiłem gębę z myślą - ro chyba k*rwa jakiś żart.. Najfajniej grało mi się właśnie na początku - w Dubaju, potem jeszcze Utulek przytłoczył ogromem. Wkurzały mnie z kolei ekrany ładowania - co prawda mam tylko 8GB RAM, ale i tak podczas przejazdu z jednej lokacji na drugą mogłem iść spokojnie zrobić sobie kanapki. Jak Deus Ex HR dostał ode mnie 10, tak tu jest 8. Zakończenie totalnie do bani, wręcz zawodzące po tym, jakie było ono w HR. No i cóż.. furtka do kolejnej części w pełni otwarta. Tylko czekać
Genialna gra jak dla mnie RPG roku 2016, wymaga oczywiście dobrego sprzętu inaczej pewnie ocena by spadła
Czy naprawde nie da sie przyspieszac w zaden sposob linii dialogowych? To strata czasu gdy trzeba wysluchiwac enty raz tych samych linii od dechy do dechy, trudno uwierzyc ze sie nie da, podobno pisze niektorzy ze spacja sie to robi u mnie nie dziala (a i tak wtedy nie szlo jedna linie tylko do konca podobno) w polaczeniu z wolnym wczytywaniem przez to ze gra jest nie najlepiej zoptymalizowana (powinni robic na Vulkanie gry) super pamiecio-zerna i moja tylko 2gb karta (7870) sprawia ze gra zabiera kupe czasu (na dodatek wczytuje sie tez w trakcie akcji co powoduje mega skoki i 0 niemal fps momentami), zdecydowalem sie w to grac juz teraz na normalnej rozdzialce (full hd a nie na moim starym crt tam by to poszlo ok jak np. wiedzmin3) tylko dlatego ze jestem fanem serii DE i tego klimatu cyberpunk. ps - Ale nawet to by nie pomoglo, trzeba by jeszcze textury wykastrowac dla szybszego wczytywania poza akcja a tego nie zrobie ;P
Z punktu widzenia fana jedynki jestem wniebowzięty. HR uważam za świetną grę, ale milion rzeczy mi się w nim nie podobało. A tutaj? Zniknęła ta beznadziejna żółć, ludzie w końcu nie noszą tych pedalskich kołnierzyków i nie wyglądają jak wyjęci z wiktoriańskiej Anglii, Praga wygląda przyziemnie (mamy rok 2031, a w HR miasta wyglądały jakby przeniesione z 300 letniej przyszłości). Fabuła bardziej zwrócona w kierunku Illuminati. No i siedziba TF29. Czuję się dokładnie tak jak w UNATCO. I ta muzyka. To co przygrywa w ich siedzibie stawiam na równie z arcydziełem Brandona i van den Bosa. Soundtrack HR był genialny, ale to jednak klasa niżej niż to co było w DX. A tutaj McCann mocno zbliża się do tego genialnego duetu z oryginału.
Czyżbyś miał na myśli misję z morderstwem w Pradze? Bo jak tak, to ja od razu zacząłem podejrzewać prawidłową osobę (jak tylko pierwszy raz ją zobaczyłem)... Swoją drogą, czemu w mieszkaniu nie było ani jednego kota??!! Dobija mnie sterylność Deusów od Eidos Montreal. W jedynce łaziło pełno zwierząt, koty, mewy, szczury... tu razi sztucznością.
Nie wiem czy to sterowniki na początku były skopane, ale ja gram ze wszystkim ustawieniami graficznymi na max , z wyjątkiem MSAA i Contact Hardering Shadow, gra nie spada poniżej 60 klatek.
Gra miała potencjał na więcej, ale i tak ciekawa i fajna. Optymalizacja też mogłaby być lepsza, trzeba niekiedy trochę poczekać aż lokacja się w pełni załaduje, wtedy nie przerywa.
Dobry klimat i muzyka
[link]
Deus Ex: Mankind Divided
Gra ukończona w 31h na wysokim poziomie trudności. Starałem się robić wszystkie misje poboczne i jak najwięcej eksplorować wszystkie lokacje. Grałem tak, aby poruszać się cicho, nie wywoływać alarmów, ogłuszać przeciwników, a zabijać w ostateczności lub z przypadku. Kilka rzeczy w fabule mnie zaskoczyło, ale można śmiało powiedzieć, że twórcy planowali trylogię i ostateczne rozwiązania historii były miały zostać opowiedziane w trzeciej części. (oby tylko kiedyś powstała).
+ gameplay, skradanie się, wiele dróg dojścia do celu
+ hakowanie
+ klimat (świat+muzyka robią swoje szczególnie na słuchawkach)
+ misje poboczne
+ główna fabuła daje radę, o ile ma się na uwadze, że to tylko część z trylogii
+ przyzwoity czas gry jak na FPP
- mikrotransakcje w grze single player - nie wiem po cholerę twórcy takie coś dodawali, nie dość, że to bez sensu to mocno osłabiło pozycję gry już na premierę
- optymalizacja, grałem po prawie roku po aktualizacjach, a ciągle dało się wyczuć dropy, to na początku musiało być naprawdę słabo
- długie wczytywanie, szczególnie jazda metrem wkurzała
- drogie DLC, z tego co czytałem to nie opłaca się pod względem cena/jakość, będzie trzeba czekać na jakieś grubsze promo - EDIT kupiłem season pass za 14pln i za tę cenę baardzo się opłaca
Gra ogólnie jest dosyć średnio oceniana, lecz mi się grało bardzo przyjemnie, w ogóle się nie nudziłem, a i chętnie się misje poboczne wykonywało dlatego daję nawet naciągnięte 8.5/10.
Świetne jest to, że jedną misję można przejść na masę sposobów. I to bynajmniej nie są 2-3 sposoby, tylko o wiele więcej. Wszystko zależy od sposobu rozwoju postaci. Gram sobie na poziomie normalnym, a i tak czasem jest ciężko, co prawda nie z samym pokonywaniem przeciwników, a z odnalezieniem sposobu na dostanie się do środka (na przykład). Co mi się nie podoba? Animacje przeciągania innych postaci są bardzo średnie. Dodatkowo chyba jest jakiś problem z optymalizacją, bo nie wiem z czego może wynikać to, iż po zamknięciu ekwipunku klatki mocno spadają i jest ich raptem 30, a nie 60 - aczkolwiek trwa to z 5 sekund. Dodam tylko, że gram na GTX 1060, 16GB ramu, i5 7600k, więc nie sądzę, by ten sprzęt nie udźwignął tej gry na ustawieniach High (a są jeszcze Very High oraz Ultra), coś musi być skopane z optymalizacją.
8/10
Dobra byla ta dodatkowa misja w wiezieniu, zwlaszcza jak odmowilismy pigulki/cella/ nie uzywalismy wszczepow, cos nowego i pierwszy raz musialem troche pokombinowac jak zlikwidowac przeciwnikow. Do tego brak jednzoznacznie zlych/dobrych charakterow.
Ale ogolnie rzeczywiscie troche sie mi nuzylo (140h na cala gre/3 dodatkowe misje - ale jak gram to zwiedzam/robie wszystko cos sie da).
Ciekawe czy (i kiedy) jeszcze zobaczymy Jensena:)
Ja bawiłem się rewelacyjnie. Uwielbiam RPGi, FPSy i skradanki a DE Rozłam Ludzkości jest pod tym względem wyśmienity. Nie natknąłem się na jakieś szczególne błędy podczas gry i przyznam, że byłem bardzo smutny gdy zdałem sobie sprawę iż to koniec pierwszej części. Strasznie szybko. No cóż... pozostało grać w dodatek polegający na bieganiu na czas po labiryntach ale mi on nie przypadł do gustu. Później bardzo się ucieszyłem jak wszedł DE 'Dziura w systemie' i 'Kryminalna przeszłość' ale...! czemu to nie była kontynuacja rozwoju postaci? Hmm, sam nie wiem lecz to przeważyło nad pozostawieniem tytułu. A szkoda bo pomimo klaustrofobicznej jak na obecne czasy, mapy - zabawa była przednia. Mnie osobiście nie kręci przechodzenie dwa razy tej samej gry, a tu ktoś położył na to nacisk. Reasumując, gra z olbrzymim potencjałem, fabularnie dobra ale bardzo krótka.
Mile spędzone 40h, wraz z DLC. Świat gry, klimat i mechanika są rewelacyjne. Rzeczywiście gra cierpi na nieco urwanej historii, która kończy się w momencie, gdy zaczyna się rozkręcać. Mi akurat nie przeszkadzał brak bossów (poza jednym), bo też nie przepadam za walkami z bossami w momencie, kiedy swój styl gry opieram na skradaniu. Podstawa zasługuje na solidne 8/10, dodatkowe pół punktu za znakomitą Kryminalną Przeszłość, której jedyną bolączką jako DLC było nieco za dużo backtrackingu. Mam nadzieję, że doczekamy zwieńczenia historii Adama Jensena.
Jedyne co mnie zawiodło to zakończenie. Dają ci wybór, myślę co tu zrobić aż w końcu podejmuję decyzję. A gra i tak ci każę zrobić to i to. Więc po co ten wybór?
Dla fanów GOG i gier bez DRM świetna wiadomość, bo gra dołączyła do katalogu. Warto skorzystać, bo aktualnie można kupić prawie za bezcen.
Doszedlem do Wiktora, pokonalem go i mysle sobie: "Spoko, no jestem gdzies tak w polowie", a tu na ekranie pojawia sie ze odblokowalem NG+ i nowy poziom trudnosci XDDD
Fajna gierka, ale za krotka XD
Adama przygód ciąg dalszy. Fabuła wciągnęła, muzyka OK, grafika - lukier (nie podeszła).
I ciągle zastanawiam się czemu AJ
spoiler start
trafiają się same złe panie doktor. Najpierw dr Reed, a potem Delara.
spoiler stop
Jakaś słabość twórców do uczonych niewiast ?
a dla mnie to nadal ten sam poziom co deus ex z 2000 roku i human revolution, z tym że wiadomo...jedynka 10/10, invisible war 9 bo to jedyny deus ex gdzie można grać kobietą, bunt ludzkości 9.5, Rozłam 9.5.
Średnio z tym Deus Exem jest. Klimat jak jedynka z roku 2000. Czyli jest miazga. Ale ciasne to miasto jest bardzo, i to w dodatku tylko jedno:/. Wracanie do niego poraz 3-4 już nudzi, chciało by się taki choćby Hong Kong dla odmiany. Pozatym gra bardzo krótka. Z 6 godzin jak robisz tylko główne cele. 7/10. Jest bardzo dobrze ale do Human Revolution i jedynki2000 niema startu. Za dużo potem strzelania.
gra chciała być lepsza ale czuć, że twórcom albo podcięto skrzydła albo sami podlecieli za blisko słońca.
po pierwsze technologia, silnik zawodzi w niektórych miejscach jak animacje twarzy i co po niektóre ruchy postaci npc. problemy z optymalizacją i mniej "cyberpunka" to był tylko gwóźdź do trumny porzucenia na długie lata tej marki.
na olbrzymi plus to świetna klimatyczna muzyka, intryga (ALE ucięta jak skurczysyn), ciekawe niekiedy podejścia do rozwiązania zadań, klimatyczne miejscówki, ciekawe "znajdźki", jednak brak większej otwartości w mapach, pomimo, że nie są małe to jednak wydają się, że są :).
przy następnej części nie wyobrażam sobie tego by nie powrócili już do sprawdzonego unreal engine, tam dopiero będą mogli skupić się na fabule a nie optymalizowaniu swojego autorskiego silnika gry jak ostatnio. wtedy zabrakło czasu a wydawca popędzał bo chciał już mieć "sukces" na wczoraj, stąd zapewne szybkie cięcia końcówki. liczę, że chociaż DX jest w zamrażace, to jednak ktoś przeciera szybkę i myśli o szybkim odmrożeniu marki :D
jako fan Deus Ex 1 z roku 2000 to muszę powiedzieć że jak Bunt Ludzkości był jeszcze bardzo dobry to tutaj świat jest ciasny, jest tylko jedno miasto przez całą grę co powoduje nudę już po pewnym czasie. Golem City za to nadrabia, ale to za mało. Mocna 7/10. Jest mega klimat ale w porównaniu tylko do starszych części nie mogę dać wyżej.
Kurczę, jak na razie to jedna z trudniejszych gier, w jakie grałem (a gram właściwie tylko w RPG i akcyjniaki w stylu Tomb Rider). Mam średni poziom trudności, ale często ginę. Mimo to nie zniechęcam się. Ta gra ma w sobie niesamowity klimat. Będąc w pracy i zamulając przy maszynie aż mi się gęba cieszy na myśl, że wieczorkiem pyknę sobie godzinkę czy dwie w Deus Exa ;)
Bardzo dobrze grało mi się w tą część, lepsza niż poprzednia, ciekawa fabuła, piękna grafika i masa zbieractwa. Polecam!
dość durne już od samego początku, w intro koleżka lata i skacze z samolotu jak superman a za chwile musi wchodzić po drabince 2m do góry
Odebrana za darmo od Epica i ograna. Solidne 10/10, polecam i warto. Nawet gdybym ją kupił i tak bym dał 10/10.
Niby skradanka ale opcjonalna, nic nie stopi na przeszkodzie aby zrobić tradycyjną sieczkę z przeciwników. Dość pokaźny arsenał który można ulepszać oraz doczepiać różne gadżety.
Grafika bardzo ładna. Miasto - Praga nawet przemyślana, może do największych nie należy ale miasto jest po prostu piękne, wpasowane w futurystyczną wizję. Jednakże grając w Pradze mamy styczność z tamtejszą policja i służbami które czasami nam grożą w języku czeskim - dla nas będą brzmiały komicznie i zamiast nas zastraszyć powodują tylko uśmiech.
Ciekawa fabuła. Nie będę zdradzał po prostu zagraj w tego Deus Ex-a na pewno się nie zawiedziesz. Pozdrawiam fanów.
Już od pierwszej części z roku 2000, Deus Ex jest niesamowity. Takie rzeczy na które wystarczy tylko spojrzeć, wyrażają więcej emocji niż słowa. Pobudzają wyobraźnie gracza. Niektóre sytuacje przyprawiają prawie o płacz, a inne o zdziwienie lub śmiech. Za to kocham serie Deus Ex.
Oczywiście ,że z denuvo i to w dodatku wersją zmodyfikowaną. Jedyną grą,która prawdopodobnie została w pełni scrakowana jest TROTTR. Cieszę się,że gry teraz ciężko złamać ale to ma swój minus - kosmiczne ceny[przynajmniej w Polsce].
Ok, już znalazłem .Będą tylko napisy No to pograne , trudno się mówi :)
Na moim kompie dźwięk jest dobry bo używam takiej wtyczki o nazwie DFX powrawia jakość dźwięku stereo to jest nawet taka karta dźwiękowa DFX napewno ktoś o tej wtyczce słyczał.
Gra pęknie szybciej niż myślicie, kolejny raz CPY wygrał :D I prosze mnie nie hejtować :D
I5 6500, gtx 1070, 8gb ram. Wszystko ustawione na ultra bez MSAA w 2k 47-55fps
Tak więc pograłem wczoraj 2 godzinki i nie tak jak ktoś napisał wyżej że doszedł już do swojego mieszkania czyli do Pragi z pamiętnych filmików. Najpierw trzeba sobie zobaczyć ze spokojem nowości typu nowe opcje, wszczepy, modyfikacje broni (przy okazji wie ktoś jak uruchomić modyfikowanie danej broni ale z ekranu gry?) i ogólnie to co się pozmieniało, a nie ciąć do przodu przed siebie. No chyba że ktoś jest małym fanem tej serii (dla mnie to 2 najlepsza gra w życiu). Jeśli chodzi o samą grę to klimat z początku dużo gorszy niż w poprzedniej HR, ale to pewnie przez ten Dubaj bo klimatu mrocznego i cyberpunkowego tutaj zero. To pewnie zmieni się w późniejszej fazie jak to widać na filmikach :) Jeśli zaś chodzi o optymalizację to przy moim Intelu 4770k 3,5 Ghz, 16 GB Ram i GTX 1080 wszystko chodzi bardzo fajnie na Ultra, jedynie w momentach "dubajowych" czyli wzmorzonego wiatru oraz piasku w niektórych otwartych miejscach delikatnie spada ilość klatek i to lekko czuć. Poza tym jest git :) Wyjdą patche i już wtedy będzie wszystko jak przy starym HR :) Dzisiaj już niedługo po pracy jak zacznę i dojdę do Pragi to pewnie zacznie się stara dobra i piękna muzyczka i ten mroczny klimacik :D
No i ocena 7.9. a miała być taka wysoka wolał bym czekać na Watch Dogsa 2 który ma być 15 Listopada 2016 ja uwielbiam gry gangsterskie ładne z otwartym światem coś w stylu GTA 5.
Przestrzegam przed kupnem gry w obecnym kształcie na PC. Kompletny brak optymalizacji i bugi za każdym rogiem. Na bardzo mocnym sprzęcie (GTX 1070, core i7, 16 gb ramu) i najnowszych sterownikach są notoryczne lagi, przycięcia, wywalanie do pulpitu. Powszechny jest też błąd w metrze, który całkowicie kładzie grę. [link]
Wydawca po raz kolejny zrobił sobie z kupujących betatesterów i jeszcze na tym zarobił.
Ciekawe jak by Deus chodził na moim złomie czy była by taka tragedia jak z Batmanem Arkham Knight czy było by tak wspaniale jak z Assasynem Creed Syndicate.
Skąd możesz wiedzieś games 12 najpierw muszę samemu wypróbować tak jak wypróbowałem nowego Batmana i Need For Speed. W Assassyna creed Syndicate jak na takiego złoma jakiego mam bardzo przyjemnie mi się gra.
Deus by też weszedł na moją liste tragicznych gier
1 Batman Arkham Knight dno
2 Need For Speed dno
3. Deus rozłam ludzkości dno
Czyli karte Grafiki mam dobrą GTX 650 tu jest wina tylko pamięści ram 4 GB to jest troche mało 6GB albo 8 GB to jo
Myślę że jak bym miał więcej pamięści ram to by mi nawet poprawnie działały te gry na liście Tragicznych gier dlaczego nie mam Wieśka 3 na liście Bo Wieśka 3 idzie grać i idzie całego przejść dwa razy aż przeszedłem w rozdzielszczości 1920X1080 pikseli a jak bym zmiejszył rozdzielszczość to Wiesiek 3 jeszcze by lżej chodził tylko nie podoba mi się niska rozdzielszczość na monitorze HD. Pozdrawiam Najpierw bym musiał wymienić pamięść ram i płyte główną w tedy dopiero mógłbym pomyśleć o karcie graficznej lepszej.
Ale jak rozdzielszczość skopana Games 12 też chciałem poszukać Deusa jak chodzi na 4 GB ramu i GTX 650 1 GB VRAM. Super że Assassyn Creed Syndicate jest inny i Mirrors Edge Catalyst tam to chociaż mogę zagrać w wysokiej rozdzielszczośći też są spadki FPS ale napewno nie takie duże jak w Deusie.
Wy to chociaż potrawicie coś powiedzieć o grze wyrazić swoją opinie nie tak jak Nelson co się chwali swoim złomem.
Naprawdę świetna gra. Grało mi się świetnie, gra chodzi również idealnie. Fabularnie jest dobrze i niektóre momenty zaskakują. Zakończenie pozostawia lekki niesmak, choć zostałem zaskoczony krótkim dodatkowym filmikiem, który pojawia się po napisach. Tego akurat się nie spodziewałem. Mam nadzieję, że następną wersję dostaniemy trochę szybciej niż za 5 lat.
Poprzednie części Deus Ex po prostu łykałem aż leci, ale Mankind Divided... cóż, jestem już na 9 rozdziale /z bodajże 12/ i po prostu czuję się znudzony... HR to było coś, a tutaj fabuła po prostu nuży.
Na chwilę obecną max. 5/10, i póki co nawet nie mam ochoty skończyć
No ja jestem jednak zawiedziony, wiele kiepskich pomysłów...
- auto ładowania baterii nie da się polepszyć wtf
- dzielenie funkcji broni na osobne typy zamiast funkcji w broni, bezsens
- brak typowych bossów, rozmowy są ciekawe, ale wszczepem socjalnym opcje wyboru tak naprawdę są nic nie warte i bez sensu, bo wszczep nam powie co wybrać...
... i co za tym idzie nie ma żadnego ciekawego innego mechanizmu rozpoznawania poszlakami co wybrać, tego wszczepu nie powinno być wcale, a właściwe kwestie nie powinny być nigdy w 100% podane na tacy, powinien być jakiś dreszczyk emocji
- ..co do bossów jeszcze, to jest kpina, że misja poboczna miała lepszą walkę z bossem i fabułę go dotyczącą niż w całej grze (misja z zabitą kobietą koło mieszkania Jensena) WTF?
- jak dla mnie krótka, wybierając się do Londynu myślałem, że przed mną jeszcze będą ze 3 duże misje, a tu nic
- marne zakończenie, Marczenko - boss osiłek bez żadnej charyzmy, historii i motywacji
- główna fabuła tak średnio, ale bez tragedii, poboczna całkiem ok
- na szybko kończona gra, WYBRAKOWANA, wątki które nigdy się nie wyjaśniają w grze, iluminatii, na kita mi te filmiki z nimi jak nigdy nie ma żadnej konfrontacji, misji, czegokolwiek, tak samo sprawa wszczepów eksperymentalnych, przez całą grę ciągnięte i nic z tego nie wynikło, po za ostatnim filmikiem po napisach, który jest w tym momencie jakąś kpiną, żałosnym żartem z graczy...
Jak dla mnie wykastrowali tą grę, jakbym grał w 2/3 gry, a reszta uj wie gdzie jest... to by też tłumaczyło lekko gorszą optymalizację (ale tragedii niema), obsuwę dx12 (albo po prostu używali to tylko jako marketing) oraz dziwne techniczne błędy, takie, które wychwyciłby każdy tester w kilka godzin, gdyby istniał...tak to wygląda.
Ogólnie grało się znośnie, ale oczekiwałem pełnej gry, a nie teraz może dlc dadzą, porażka, albo zaraz ogłoszą 3 część, oczekiwałem po prostu więcej, powiedziałbym średniak z dobrymi momentami.
Hej, mam takie pytanie z innej beczki- mianowicie czy na WINDOWS 10 Home 64 bit pojda czy zainstaluja sie mi troche starsze gry jak np: Need for speed The run z 2011roku, call of duty Ghost z 2013 roku, wolfenstein z 2009 roku czy batelfield bad company 2 z 2010 roku????? pytam sie bo nie wiem czy przesiadac sie z Windowsa 7 64 bit na windows 10 64 bit, a duzo gram w gry na kompie, prosze o odp pozdrawiam:)
Brawo głupki z gry online dałem ocenę przed premierą czyli swoje oczekiwania i teraz nie mogę ocenić gry gdy już w nią grałem..
ŻAŁOSNE..
i tacy programiści zarabiają krocie a takie banały nie potrafią ustawić...
co do gry to zwykły szuter jak sie nie uda skradać
chciałbym ocenić ale przez głupków nie mogę 0,5 / 10
Osobiście gra mi nie podeszła dlatego moja ocena tylko 6.5 . Gdyby ktoś chciał zobaczyć gameplaya zapraszam . https://www.youtube.com/watch?v=lmWx2bWAxKg&t=25s
Gra chodzi płynnie na domyślnych ustawieniach. Więc skoro działa i tylko czasem się freezuje, to uważam że ma błędy.
Wnerwiająca gra i nudna jak flaki z olejem .Wciąż wyskakujące :,,Otwórz okienko ulepszeń" itp. napisy na pół ekranu , jak wjedziesz na coś celownikiem, a wszystkiego pełno wszędzie się wala. . Nie wiem skąd ta ocena 7.9 ...
Na GOGu pojawiła się ta gra oraz Human Revolution.
Niespodzianka - jest to wersja Steam i do działania DLCków musimy mieć Galaxy i aktywne połączenie sieciowe.
Tak narzekają na Denuvo ale jak się okazuje gra ma SecuROMa. I nikogo to nie rusza.
Hipokryzja na 102.
Edit: Just tested Deus Ex Human Revolution (both on the same SSD, offline installers, no Galaxy ever installed):-
Steam DX:HR = 3.2s startup time (0.6s client check + 2.6s game startup)
GOG DX:HR = 18.6s startup time (16s making over a dozen pre-game network port scans followed by the same 2.6s actual game startup)
Koszmarnie źle zoptymalizowana produkcja. Z żadną grą nie miałem tylu problemów co z tą. Podczas gdy Wiedźmin 3 śmiga płynnie na ultra w 60 fps na moim rx 580 8gb i i5 4440 ta gra skacze od 30-50 klatek na najniższych ustawieniach w full hd. Dziwi mnie to, bo to przecież nie jest otwarty świat. Do tego beznadziejna walka, w ogóle nie czuć broni. Próbowałem podchodzić do niej 2 razy za każdym razem odpadałem. Nie polecam.
Za to mi się strasznie podobala, nawet przy drugim podejsciu bardziej niz przy pierwszym ;d
Gra byłaby równie swietna co HR, tyle ze jest za krotka, ucina sie w bardzo ciekawym momencie
Jako ogromny fan HR (dla mnie 9.5), ta oceniam na 9, mimo zbyt krotkiego glownego watku, klimat jest niesamowity, fabula wciagajaca, a rozgrywka niezwykle przyjemna
Łezka mi się zakręciła w oku jak już przyszło mi do ukończenia gry. Wiele elementów gry, sprzężonych razem powodowało, że codziennie chciałem wracać do rozgrywki:
- klimat, po trochu mroczny, dekadencki, smutny dla pozbawionej nadziei ulepszonej części ludzkości, który w swojej aktualności każe nam zastanawiać się dokąd zmierza nasze demokratyczne społeczeństwo,
- gęsta intryga, zwłaszcza w części dotyczącej samego Adama (która de facto nieco się wyjaśnia dopiero jak przetrwa się napisy końcowe)
- świetna rozgrywka, w tym bardzo dobrze skomponowane i zaprojektowane ulepszenia Jensena, choć przyznam, że część z nich to bajery, których nie użyłem w grze ani razu (choć to oczywiście zależy od sposobu gry),
- doskonale pomyślane lokacje - do danego miejsca docelowego można było dostać się na kilka sposobów,
- wg mnie dobry balans pomiędzy skradaniem się i walką bezpośrednią. Pamiętam, że w poprzedniej części za duży wg mnie położono nacisk na skradanie się, co skutkowało masą nerwów, kiedy np o pół sekundy za późno lub za wcześnie wychylilliśmy się zza winkla,
- spory zasób sprzętu i broni - ani za mały ani za duży aby prowadzić rozgrywkę w ciekawy sposób
- dobry dodatek w postaci hakowania - na początku było upierdliwe, zwłaszcza jak nie było pod ręką oprogramowania lub omnikluczy, ale później to staje się czystą zabawą (zręcznościową wręcz),
Są oczywiście też minusy:
- śmiesznie uboga liczba zadań pobocznych
- tzw. miejsca użyteczne - po kupieniu ich od handlarza i dotarciu na miejsce okazało się, że nic tam dla mnie już nie zostało. Nie wiem, czy to był bug czy po prostu miałem się spieszyć od razu w dane miejsce po zakupie informacji,
- klaustrofobiczne miasto
Gra, do której wrócę na pewno
Dużo lepsza gra od Cyberpunka. świat sporo mniejszy, to nie jest open world, ale dużo więcej lepszej treści. 9/10
Pamiętam jak wiele lat temu grałem w pierwszego Deus Exa. Podobał mi się. Nawet bardzo. Pamiętam też, że był dość prosty, jeśli chodzi o mnogość opcji interfejsu i liczbę bajerów. W Mankind Divided mamy natomiast nawał możliwości i opcji, co sprawia mi wielką frajdę. Z początku czułem się tym przytłoczony i poczułem to samo, co po pierwszej drzemce w Dishonored, czyli poczucie nadmiaru możliwości, ale z czasem wszystko się ułożyło i gra przebiegała płynnie.
Ogólnie: cud, miód i malinka.
10/10 za całokształt.
W dzisiejszych czasach próżno szukać wśród tytułów AAA gier tak mądrych i tematycznie aktualnych jak tytuły z serii Deus Ex.
Gra jest tak zbudowana, że możemy poznawać ją na kilku poziomach.
- Jest warstwa gameplayowa czyli strzelanie, skradanie, hakowanie. Bardzo przyjemna, gracz nastawiony na akcję nie będzie się nudzić.
- Jest warstwa rpg dotycząca zadań postaci i relacji pomiędzy nimi. Wiele z NPC ma unikalne twarze oraz głosy - łącznie z tymi z zadań pobocznych. Jeżeli czegoś nie dowiemy się z dialogów to będzie to w setkach wiadomości, które wydobędziemy z komputerów. Dodaje to bohaterom cennej, ciekawej głębi i pozwala spojrzeć na ich działania z innej perspektywy.
- Oraz najważniejsza czyli polityczna. Deus zawsze starał się ukazać graczowi pewne mechanizmy mające wpływ na funkcjonowanie naszego świata.
Tutaj mamy coś tak "trywialnego" jak spisek właścicieli największych korporacji w celu jeszcze większego powiększenia swego bogactwa oraz wpływów na świecie. Jakimi metodami tego dokonują dowiemy się poprzez przyglądanie się rozmaitym szczegółom (tu przydaje się choćby elementarna znajomość socjotechniki oraz psychologii), czytaniu poczty (np. w tajnej skrytce w garażu obok banku) oraz prasy.
Wykreowanie kryzysu, stworzenie konfliktu (szczucie dwóch grup społeczeństwa przeciwko sobie), lobbowanie za uchwaleniem odpowiedniego prawa... którego wprowadzenie będzie korzystne dla danych korporacji. Konsolidacja wpływów, środków, a w efekcie władzy.
W ilu grach AAA pojawia się takie słowo jak "rebranding"... czyli zmiana wizerunku przez skompromitowaną firmę bądź np. partie polityczną?
Najbardziej dołujące w tym wszystkim jest to ile z Deusa pojawia się w naszej rzeczywistości. Nie mamy jeszcze tylko "ulepszeń" ale manipulacja dźwiękiem i obrazem (np.deepfake) to już praktycznie norma. Drony i prostą SI też już mamy. Gra uświadamia graczowi w jak bardzo dystopijnym świecie przyszło mu egzystować... i w jakim kierunku będzie on zmierzał.
Dlatego jeszcze raz powtórzę - szkoda, że wśród tytułów AAA nie ma gier tak mądrych jak Deus Ex.
Grę przechodziłem kilka miesięcy i czasami po łebkach (cześć wiadomości jedynie pobieżnie przejrzałem). Z DLC zajęła mi ponad 50h.
Podoba mi się, że Mankind Divided starał się być jak najbardziej wierny koncepcji z pierwszej gry. Widzimy to po konstrukcji świata (Praga nie wygląda jak cybermiasto lecz jedynie została wzbogacona pewnymi elementami jak np. wszechobecne ekrany reklamowe). Pojawiają się też nawiązania w wyglądzie postaci i machin (design robotów, egzoszkielety, Man in Black).
Wady?
Strona techniczna. Bugi graficzne, a w trzecim rozdziale - tworzonym na szybko - miałem też bug fabularny. Gruzińska mafia nie włączyła trybu ''przyjaznego" co nie pozwoliło mi wbić osiągnięcia ninja.
Gra starała się być pierwszym Deusem nowej generacji ale niestety ktoś naciskał i nie wszystko zostało dokończone. Podejrzewam, że wyrwano z niej jeden rozdział przez co ten trzeci jest niedopracowany i niezręcznie powiązany z całkiem dobrym finałem.
Strona gameplayowa bardzo miodna, a już zwłaszcza korzystanie z ulepszeń, które możemy dostosować do naszego stylu gry. Mapy możemy przechodzić na różne sposoby i różnymi drogami. System "Tesla" był chyba moim najbardziej ulubionym ulepszeniem - widowiskowym i skutecznym, który mojemu Jensenowi-skradaczowi dawał mocne i skryte uderzenie. Miłe urozmaicenie po kilkudziesięciu godzinach ciągłego tarzania się po kanałach.
Grafika ciągle bez zarzutu. Mimika postaci i gesty przyjemne dla oka. Dialogi Jensena z Pritchardem (w DLC) są świetne, czuć w nich zaangażowanie emocjonalne obu postaci.
A na sam koniec... Muzyka McCanna, którą dostosowano do lokalizacji i okoliczności w celu jeszcze lepszego tworzenia atmosfery. Przyjemny elektroniczny ambient połączony z kobiecym wokalem. Moim ulubionym jest utwór dodany do tego komentarza:
https://www.youtube.com/watch?v=qdcKwATSYh4
Polecam. Jeden z lepszych FPS / TPP action rpgów jaki powstał. Mogę ekscytować się "Wiedźminami" ale to Deus wzbudza we mnie głębsze emocje i skłania do refleksji nad tym dokąd świat zmierza.
Pisane po pandemii w 2020, w czasie wojny na Ukrainie i rozmaitych pomysłów światowych korporacji jak choćby projekt miast C40.
Boże... Jak bardzo bym chciał więcej gier deusopodobnych.
Ciekawe czy będzie DAŁN-UVO :)
Chętnie zagram w tę grę na Moim potworze w DX12
Ale mnie ten Nelson Denerwuje nie zna wcale gry a ocenia na 10 chożby była największa kaszana ja powiem teraz jakie gry są ładne Wiedźmin 3 dziki Goń Assassyn Creed Syndicate
nawet ten Fallout 4 jest lepszy od tego a najlepsze to jest Dragon Ball Xenoverse 2 2016 i 2015 ale żeby nie być aż takim Fanboem to powiem że Wiedźmin 3 to jest idealna gra.
takie są moje oczekiwania. To już owiele lepiej mi się podoba Mirrors Edge Catalyst 2016.
Ciekawe czy Nelson grał kiedyś w Wiedźmina 3 bo Wiesiek 3 jest owiele lepszy od tych wszystkich Badziewi na których wypisuje te swoje posty chwaląc się potworem którego pewnie nie ma. Bo ja grałem w Wiedźmina 3 dwa razy i dwa razy przeszedłem całą gre na swoim Komputerze.
Cienizna 1/10
Deus Ex Mankind Divided, gra ładna, bohater charakterystyczny, mechanika gry dużo lepsza niż w poprzedniej części, fajne misje, szczególnie jedna poboczna która może nieźle namieszać w głowie i bierze człowieka pod najprostsze instynkty które są błędne w ostatnim rozliczeniu, co do zakończenia gry, zawiodłem się bo kończy się tak ni jak, nie wiadomo ocb, według mnie powinni to zrealizować troszeczkę inaczej, dlatego daje 9 a nie 10 :)
Na takie pozycje jak ta mówi się "odgrzewany kotlet". Względem poprzedniej części największą zmianą jest grafika. Jeśli jesteście psychofanami Human Revolution tak jak ja - miłego myszkowania po Pradze, wsiąkniecie jak kamfora. Jeżeli nie, pozycja dość letnia. Ja przepadłem na 40 h.
Strasznie dziwnie zwiedza mi się teren. Może tylko ja tak mam, ale w human revolution grafika była prostsza i wszystko łatwiej się eksplorowało. Tutaj natomiast jest tyle detali, że ciężko jest mi się połapać gdzie iść.
Tak zrypanej gry dawno nie widziałem. Te porąbane hakowanie to jakaś masakra. Nieintuicyjne strasznie. Nie wiadomo o co w nim chodzi. Dramat. W DEHR było dużo przyjemniejsze i bardziej intucicyjne. tutaj zrobili z tego na siłę jakieś nie wiadomo co. Poległem przed drzwiami gdzie mamy podłożyć ładunek. Gra sama w sobie też jakaś taka sztywna. Nie podoba mi się. Szajs
Żenada
I kolejna gra w którą za jakiś czas zagram na najwyższych ustawieniach graficznych. :)
Kupiłem grę półtorej roku po wydaniu. Jedynkę przeszedłem 2 x razem z Missed Link. A teraz.. gra mi się podoba. Ale co z tego skoro freeze jest co 20 minut. Co 5 interakcja (dialog/ogłuszenie) crashuje komputer. I mimo wielkiej chęci nie mogę w nią grać. Półtorej roku to wystarczająco czasu na spatchowanie produktu, tutaj się jednak nie udało. I co z tego że danie wspaniałe, skoro z małym gówienkiem w środku - dla mnie niejadalne.
Gra jest przede wszystkim nudna. Monotonne lokacje, niby duże, ale wszystko wygląda tak samo. Gra by się duzo lepiej sprawdziła w mniejszych lokacjach bez ciągłego biegania i ładowania nowych obszarów (loadingi są bardzo długie). Praktycznie cały czas ci sami wrogowie, ciągle hakowanie i chodzenie po przewodach wentylacyjnych.
spoiler start
Fabuły jest mało i jest pełna absurdów, szczególnie końcowy etap jest wyjątkowo głupi, a po tym wszystkim lecą napisy i nagle cliffhanger...
spoiler stop
Żałuję nawet tych 16 zł z kart bo się wynudziłem. Muzyka i strzelanie ok, świat ma potencjał.
Im dalej w las tym wieksza nuda i coraz wiecej rozwalki. Troche szkoda po calkiem ciekawym Human Revolution ale wiadomo...na grach ambitnych sie w obecnych czasach nie da zarobic tyle co na grach dla ułomów.
NIE MA CO SIĘ PODNIECAĆ AŻ TAK TĄ GRĄ GRAŁĘM TROCHĘ W 1 I BODAJŻE 2 I MNIE NIE WCIĄGNĘŁA TO JEST GRA DLA TYPU GRACZY KTÓRZY MAŁO GRAJĄ I SĄ FANBOJAMI SERII PRZEJDĄ JEDNĄ DWIE TRZY GRY DO ROKU I SIĘ NIE DZIWIE ŻE TAKI TYTUŁ STAJE SIĘ ZAPAMIĘTANY A PRAWDA JEST TAKA ŻE JEST MASA DOBRYCH GIER WIEM O CZYM MÓWIĘ BO DUŻO WIDZIAŁEM I DUŻO ZROBIŁEM I JAK DLA MNIE TA GRA DUPY NIE URYWAŁA JAK KTOŚ LUBI PRZEJŚĆ TAK JAK WYŻEJ MÓWIŁEM DWIE TRZY GRY TO BĘDZIE ZADOWOLONY Z TEGO TYTUŁU PONIEWAŻ MAŁO WIDZIAŁ TAKIE JEST MOJE ZDANIE CO DO TEJ PRODUKCJI MYŚLĘ ŻE JAK BĘDZIE OSIEM ZERO OCENA TO BĘDZIE DOBRZE ALE SADZĘ ŻE PO RAZ KOLEJNY BĘDZIE ROZCZAROWANIE CO DLA NIEKTÓRYCH JAK ZAWSZE I JESZCZE JA OSOBIŚCIE CZEKAM NA INNE PRODUKCJE A JEST ICH TROCHĘ POZDRAWIAM KUMATYCH I TYCH NIE.
Czekałem na nowego Deus Exa i wiedziałem, że go robią ale dzisiejsza zapowiedź nieźle mnie zaskoczyła. Pozytywnie oczywiście
Screeny wyglądają nieziemsko, Human Revolution był genialną grą i liczę iż ta część będzie jeszcze lepsza.
Kolejna gra do mojej jakże małej listy gier, na które czekam. Ale za to (przynajmniej potencjalnie) JAKA GRA!
OMG. Kontynuacja najlepszej gry 2011, będzie najlepszą grą 2016. To jest pewne, jak ta gra pięknie wygląda w cut-scenkach, klimat po całości! Do szczęścia potrzebuję jeszcze Fallouta 4 i The Elder Scrolls VI :)
Kontunuacja przygód Jensena? Cieszy mnie to bardzo, ale jednak W Buncie, w 1 z 4 zakończeń ginie, a po drugie kontynuacja jego przygód wiąże sie z tym, że twórcy musieli wybrać jakieś zakończenie, bo wątpie, żeby zrobili wersje na każdy scenariusz... Tylko czekać ^^
Są nowe informacje! Zapowiada się potężnie! Jensen będzie grał na dwa fronty, o ciekawą fabułę nie trzeba się martwić :)
PUNISHER2908
Podejrzewam, że wybrali "wersję neutralną" czyli czwarte zakończenie
spoiler start
- ze zniszczeniem stacji, w którym to ludzkość musi zdecydować sama.
spoiler stop
Świadczy o tym choćby fragment z tonącym Adamem i sytuacja społeczna, w jakiej rozgrywa się pierwszy zwiastun.
Na 100% kanoniczne zakończenie to, to z zniszczeniem Pangei. W trailerze widać tonącego Jensena. najbardziej ciekawi mnie konflikt pomiędzy odrutowanymi, a ludźmi. Marzy mi się wybór:neutralny, lub dwie inne strony konfliktu. Sam trailer to czysty miód. Na taką grę czekałem od 2011 roku. I ta Praga :^)
o kurwa ale grafa!
Super !!! Akurat jak mój komp zajął parę miechów temu 3 miejsce na HWBOT,to nie będę miał w co grać przez 19 miesięcy.Szybciej wyjdzie chyba Dishonored 2...
Co za rok jakiś.Gier dla intel. inaczej.
GTA V.... niedorozwój.
Deus Ex: Bunt Ludzkości była jedną z gorszych gier w które grałem. Mam nadzieję, że zmieni to się w Ludzkości Podzielonej, ale nie czekam.
podsumuje:2015:
1.THE DIVISION
2.STAR WARS BATTLEFRONT 3
3.GRAND THEFT AUTO V
4.HOMEFRONT: THE REVOLUTION
5.DOOM4
6.PROJECT CARS
7.STAR CITYZEN
8.WITHER 3: WILD HUNT
9.BATMAN ARKHAM KNIGHT
10.MAD MAX
11.RISE OF THE TOMB RAIDER
12.ASSASIN'S CREED: UNITY
13.RAINBOW SIX SIEGE
14.MORTAL KOMBAT X
15.JUST CEASE 3
16.DYING LIGHT
2016:
1.KINGDOME COME DELIVERANCE
2.QUANTUM BREAK
3.DEUS EX MANKIND DIVIDED
4.CYBER PUNK 2077
5.MIRRORS EDGE 2
and I'll add four games over which Studio can work :
1.QUAKE 5
2.HALF-LIFE 3
3.MAFIA 3
4.S.T.A.L.K.E.R.2.
I Never Asked for This :D must have
Ostatnio zakupiłem sobie HR na steamie i rozpocząłem grę. Pierwsze naście minut mnie znudziło bo kojarzyło mi się z ME. Teraz po godzinie z hakiem stwierdzam, że Deus Ex jest lepszą grą niż ME. Liczę, że MD będzie jeszcze lepszy niż HR nie tylko pod kątem audio-video-fx.
po grze DeuS Ex Bunt Ludzkości która była epicką grą na tą część czekam z jeszcze większymi nadziejami => 10 =]
Forumowicze, nie ekscytujcie się tak mocno bo wam jeszcze co pęknie …
Robienie durnych zwiastunów wychodzi im najlepiej trzeba przyznać, jeśli mimo wszystko podchodzą ambitnie do tego projektu (w co naiwnie wierzę) powinni naprawić mechanikę z Human Revolution (a jest co naprawiać) i zacząć się chwalić.
W przeciwnym wypadku DE z roku 2000 pozostanie nr 1 już chyba na zawsze :)
Jakie screeny XD Fajne tapety. Po "optymalizacji" zapewne staną się największymi wrogami swoich twórców ;p Ale HM był mega bez specjalnej grafiki więc ta część też jej pewnie nie potrzebuje :)
~doctor_greenthumb
Jak dla mnie mechanika DE: HR była świetna i oby pod tym względem niewiele się zmieniło.
Od wiadomości o ukazaniu się DE: MD to najbardziej wyczekiwana przeze mnie gra.
Po Wiedźminie 3 to dla mnie najbardziej oczekiwany tytuł w następnych latach...
Human Revolution to magia; niezapomniany klimat, atmosfera, postacie, historia... no i Adam Jensen.
Naprawdę cieszę się że to właśnie jego postać będzie podstawą Mankind Divided.
Nowy Gameplay z Demka trochę są obawy co do umiejętności Adama, które mogą bardzo ułatwić rozgrywkę.
https://www.youtube.com/watch?v=jh-iX2bxOjI
Wie ktoś może czy żeby ogarnąć fabułę w tej części niezbędne są informacje z poprzedniej? Nigdy nie grałem w Bunt Ludzkości bo nie miałem okazji i jeśli mam być szczery to osobiście jakoś nigdy mnie ta gra nie ciągnęła ale po obejrzeniu demo Mankind Divided od razu nadchodząca część przykuła moją uwagę i to może być strzelanka na którą już długo czekam na nową generację. Tylko bardzo proszę bez "to zagraj w Bunt Ludzkości bo to super gra" xD Nie wątpię ale jak na razie jestem ciekaw czy będę w stanie zrozumieć całą fabułę bez uczuć typu "a to co to za koleś?", "o co u chodzi?" bez grania w część poprzednią. Z góry bardzo dziękuję :D
doofenshmirtz - choc oczywiscie deus exa (tego i kazdego poprzedniego) mozna traktowac jako strzelanke, to boje sie jednak ze w tej kategorii gra wypadnie przecietnie. Siła Deusa było zawsze to, ze pozwalal wiekszosc problemow rozwiazac na rozne sposoby, czesto bez uzycia siły (ktora tez czesto nie jest jednoznaczna z karabinem).
Jezeli olewasz fabule, to szkoda twojego czasu na ta gre.
Matt - Przecież nigdzie nie napisałem, że olewam fabułę a nawet przeciwnie. Chcę wiedzieć czy uda mi się ją ogarnąć bez grania w poprzednią część. Gdybym olewał fabułę w nadchodzącej części nie pytałbym się o to.
Czyzby szykowala sie najlepsza odslona serii? Rzadko wydaje mi sie by najnowsza odslona zapowiadala sie na najlepsza, tym bardziej w przypadku tak duzych i starych serii jak Deus Ex, ale Mankind Divided zapowiada sie na lepsza gre niz sam Deus Ex z 2000 roku.
doofenshmirtz - Z pewnością fabuła nowej odsłony w jakiejś mierze odnosi się do poprzedniej części. Rozpoczynając od tego, że to tam poznajemy głównego bohatera, który pozostał bez zmian, jego historię, poprzez poszczególne postacie, które mogą (bo nowej fabuły dokładnie nie znam) pojawić się ponownie, aż po sam świat i mechanikę gry. Moim zdaniem z pewnością Eidos zadbał, by dało się w tę odsłonę zagrać bez wiedzy wyniesionej z poprzednich, ale bądźmy szczerzy.. to jednak kontynuacja, więc taka decyzja odbierze Ci trochę dodatkowej frajdy, którą na pewno będą miały osoby już znające wcześniej wymienione elementy.
CHEKI.
z taką opinią poczekajmy przynajmniej do premiery :)
gra będzie dobra ale przeczuwam, że Cyberkunk 2077 ją przebije.
Widziałem dzisiaj gameplay i Panowie ! to ocieka klimatem i zapowiada sie genialnie!
Premiera przełożona na 23 sierpnia :(
https://www.deusex.com/news/Deus-Ex-Mankind-Divided-New-Release-Date
i pewnie wymagania wzrosną do... "rekomendowane" GTX 980ti
Czekam z cierpliwością na kolejną przygodę Jensena. Poprzednia część była rewelacyjna. Zobaczmy czy twórcy tej gry zdołają stworzyć coś lepszego od poprzedniczki, oby nie coś gorszego! To naprawdę udany RPG z delikatnym połączeniem skradanki. Chcę, żeby tak pozostało, boli mnie jeśli zrobią w kontynuacji z Jensena wojaka do bitwy. Całkiem upodobniony do słynnego filmowego aktora, którym jest Rambo xD. Nie! mają być pomysłowe, różnorodne i przede wszystkim dużo sposobów na wykonanie jakiejś misji. Nie żeby atakować jak głupi frontalnym atakiem. W końcu to szpieg lub agent, a nie jakiś żołnierz wietnamski. Trzymam kciuki.
Mam pytanie.... bo kocham tę grę.
Kiedy SYSTEM SHOCK 3 ?
bo przecież to ten sam koncept.
Wiecie co....
Przez Wasze pierdolenie....
Odechciało mi się w to grać.
Chociaż kochałem tę grę.