Hard Truck: Apocalypse

Nauczony przez ETSy i inne hard trucki (ale te od Czechów) do spokojnych gier ciężarówkowych niezbyt spodobała mi się z początku formuła gry, w której ciężarówka służy bardziej do walki aniżeli do jazdy. Ale oryginalna historia choć nie jest najwyższych lotów, to zachęca do dalszego zapoznania się z grą. No i nie zawiodłem się, aż szkoda, że twórcy nie kontynuowali tej marki, bo miała potencjał na wiele więcej.Jedynie do czego można się przyczepić to do niewidzialnych ścian i do końcowej fazy gry gdzie czekają na nas długie podróże. A, no i sama gra jest mocno "crashogenna" więc tworzenie częstych zapisów jest wskazane.

+ Graficznie można sporo zmienić+ Ciężarówki jak z filmu Mad Max+ Starcia dają satysfakcje+ Bardzo fajny przemyślany system od kupowania do sprzedawania, rozmów, zapisów rozmów, mapy, misje+ Całkiem fajny samouczek tekstowy wyjaśniający zasady gry+/- Mieszane niepokojące uczucia co do gry, + przypomina mi połączenie Bandits: Phoenix Rising ze sterowania, z grą +/- Pathologic z 2005: chodzi o bardzo niepokojąco wyglądające postacie, jakieś jakby miały te przysłowiowe maski w grze, jakby były napromieniowane z Reaktora nr4 w Czarnobylu w połaczeniu z mąką na pierogi, lub głowy z porcelany- Graficznie zbyt kolorowa, nasączona kolorami jakby pomalowana kredkami pastelowymi- Początek gry, jak wykonuje się główne zadanie, i poboczne, to jak wykonywałem główne i miałem poboczne to mi nie zaliczyło pobocznych i do nieudanych masakra, jak w S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla gdzie też można nie zaliczyć po upływie 1 dnia, a tutaj po prostu nie ma upływu czasu, ale od tak z głównym zadaniem, masakra- Paździerzowe zabezpieczenie star-force, ale nie zepsuło mi systemu windows 10, bo gra chodzi bez płyty, ale jest zabezpieczenie kluczyk i 1 czy 2 pliki star-forca, mózg mi wybuchł, o co tu chodzi? xd w S.T.A.L.K.E.R: Zew Prypeci to samo xd

Zalety:– fajnie zaprojektowane poziomy.– duży wybór modyfikacji.– dobry mechanizm walki.– 5 miejsc na szybki zapis.Wady:– części gór nie można pokonać z powodu niewidzialnej ściany.– słabo odtworzone dialogi.– backtraking.– monotonna muzyka.

Gra mojego dzieciństwa. To co w niej jest urocze, to fakt że powrót nie boli, wręcz przeciwnie - powrót po latach dał jeszcze więcej zabawy niż pierwsza rozgrywka. Świetny gameplay, bardzo dobra historia, piękny OST. Po za nielicznymi błędami i gliczami - nie widzę w tej grze wad :)