Dispatcher

Pod względem rozgrywki, mamy do czynienia z pierwszoosobowym RPG akcji, łączącym mechanikę współczesnych survival horrorów z klimatem klasycznych filmów science-fiction z lat 60-80. Podobnie jak w hitach pokroju Alien Isolation, podczas zabawy nie używamy jakichkolwiek broni, a w konfrontacji z czterema odmiennymi rodzajami potworów jedyną szansą przetrwania jest skradanie się i ucieczka. Kluczem do sukcesu w grze jest umiejętność cichego poruszania się i rozwiązywania zagadek oraz właściwe rozpoznanie lokacji, z których część generowana jest proceduralnie, co sprawia, że każda kolejna rozgrywka przebiega nieco inaczej.

Do dyspozycji graczy oddano 5 klas postaci, z których każda charakteryzuje się swoimi mocnymi i słabymi stronami, determinującymi przebieg rozgrywki. System rozwoju bohatera oraz nabywania nowych umiejętności oparty został na doświadczeniu, zdobywanym sukcesywnie w miarę realizacji kolejnych zadań fabularnych. Co ciekawe, w miarę rozwoju fabuły rosną i rozwijają się także potwory. Dispatcher zaprojektowany został z myślą o zabawie w trybie kooperacji, tak więc znakomita większość zadań wymaga współpracy i wzajemnej interakcji między bohaterami. Twórcy przygotowali jednak również inne warianty rozgrywki wieloosobowej, w tym tryb, w którym jeden z graczy wciela się w potwora, a jego zadaniem jest eliminacja innych uczestników zabawy.

Pod względem oprawy produkcja studia Civil Savages wykorzystuje możliwości nowoczesnego silnika Unreal Engine 4, co gwarantuje jej wysoką jakość. Jak na grę z gatunku horroru przystało, całość odznacza się dość mrocznym klimatem i towarzyszącym graczom nieustannie poczuciem zagrożenia.

Autor opisu gry: Retromaniak