Wiedźmin 3 świętuje 8. urodziny, ta premiera była niesamowita

W dniu 19 maja 2015 roku miała miejsce premiera prawdopodobnie najlepszej gry CD Projekt RED pod tytułem Wiedźmin 3: Dziki Gon. Produkcja ugruntowała reputację studia wśród graczy jako profesjonalnego developera, który zasługuje na uwagę całego świata. Dzisiejsze ósme urodziny „Wieśka” to świetna okazja, by przypomnieć sobie, jak to wszystko wyglądało w momencie premiery.

8 lat minęło, jak jeden dzień

Wiedźmin 3: Dziki Gon to zdecydowanie jedna z najlepszych i najbardziej klimatycznych gier RPG w historii. Odgłos kopyt Płotki, zimna mgła i błysk mieczy Geralta na zawsze pozostają w pamięci fanów. Kiedy w 2015 roku swoją premierę miała ostatnia część trylogii, fani poprzednich odsłon czekali na nią z wyjątkową ciekawością.

Po premierze tytułu krytycy takich serwisów jak chociażby Gamespot i PCWorld przyznali Wiedźminowi 3 najwyższe oceny i nie byli w tej kwestii odosobnieni. Oprócz pozytywnych recenzji polski produkt, jako jeden z faworytów, otrzymał największą liczbę nominacji (6) przed prestiżową ceremonią rozdania nagród Game Awards. Z Los Angeles producenci wrócili z dwiema statuetkami – Gra Roku oraz Najlepsza Gra Fabularna (RPG). Zgodnie z decyzją jury, studio otrzymało też tytuł Dewelopera Roku 2015, a na gali Golden Joystick tytuł Studia Roku.

Nie ma się co dziwić, skoro tylko w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2015 roku Wiedźmin 3: Dziki Gon sprzedał się w liczbie ponad 6 milionów egzemplarzy. Praca 1500 osób nad produkcją została zdecydowanie doceniona nie tylko przez krytyków, ale i graczy.

Poziom jaki prezentowała (i nadal prezentuje) gra dobrze oddaje zaś jeszcze jeden czynnik. W amerykańskim serwisie Metacritic, gdzie statystyki opierają się na sumie ocen, Wiedźmin 3 (w edycji kompletnej) nie opuścił czołowych miejsc nawet po ośmiu latach. Obecnie zajmuje trzecią pozycję.

Wiedźmin grywalny, jak nigdy wcześniej

Jednymi z problematycznych elementów poprzednich odsłon Wiedźmina były konstrukcja rozgrywki oraz szeroko pojęty gameplay. „Trójka” była jednak produkcją, w której twórcy przyjrzeli się niedociągnięciom wcześniejszych gier i dokładnie się nimi zajęli.

Kilkugodzinne wprowadzenie do gry w ostatniej części jest więc znacznie przyjemniejsze niż krótsze otwarcie Wiedźmina 2. W niespiesznym tempie, w otoczeniu wiejskich krajobrazów, stopniowo wyjaśniano nam działanie interfejsu i liczne mechaniki gry. Co więcej, we wstępie poruszono nawet tak marginalną kwestię, jak kudłata i rosnąca z czasem broda Geralta!

Poprawie uległ również system walki, który stał się znacznie bardziej złożony i dynamiczny. Nie było tu mowy o statycznych starciach z „jedynki” albo symulatorze fikołków z „dwójki”. Także inne elementy gameplayu, zarówno te mniej, jak i bardziej ważne, zostały znacznie usprawnione, a z czasem w podobnej formie zaczęły gościć także w produkcjach innych deweloperów.

Jak wiadomo, mapa trzeciej części jest również znacznie większa od poprzednich, a fabuła bardziej złożona. Ile więc czasu zajmie ukończenie gry? Na sam wątek główny trzeba poświęcić ponad 50 godzin, a jeśli doliczymy do tego misje poboczne to w świecie Geralta spędzimy ich ponad 100. W momencie premiery gracze otrzymywali więc tytuł, z którym mogli spędzić naprawdę dużo czasu.

Geralt przeciera szlaki

O wielkości Wiedźmina 3 najlepiej świadczy jednak prawdopodobnie jego wpływ na całą branżę gier. Można wręcz powiedzieć, że Dziki Gon stworzył nowy model gier action RPG, który następnie zaczął być powielany przez inne studia. Wystarczy wymienić serię Assassin’s Creed, która w pewnym momencie zaczęła mocno upodabniać się do dzieła polskich deweloperów. W końcu jak już się uczyć to od najlepszych, prawda?

Dziki Gon wypromował też wiedźmińską markę na całym świecie. Andrzej Sapkowski oczywiście mógł (całkiem słusznie) narzekać, że gra sprawia, iż wykreowany przez niego świat przestaje być kojarzony z jego książkami, ale nie da się ukryć, że bez niej nie trafiłyby one do tylu zagranicznych księgarni. Za ich adaptację nie wziąłby się pewnie też Netflix.

Być może tego dnia warto więc przypomnieć sobie, jak to wszystko się zaczęło i ponownie zagrać w Wiedźmina 3. Wszak CD Projekt RED udostępniło nową aktualizację 4.03, która zawiera kilka przydatnych zmian.

Więcej na temat:   Wiedźmin