Macie dość głupoty AI w Starfieldzie? Na szczęście da się to poprawić, by walka w końcu nie była trywialna
„Moderzy naprawią Starfielda” to zdanie, które daje nadzieję graczom i chyba też samym twórcom. Pomimo, że część sceny moderskiej stwierdziła, że nie warto, to niektórzy rzeczywiście zmienają RPG-a na lepsze.
Zdecydowana większość graczy spytana o Starfileda powie, że wiele w tej grze nie działa. Jednymi z wymienianych elementów będą wrogowie, ich programowanie i ogólnie system walki. O ile ponad dekadę temu toporność była poniekąd usprawiedliwiona, tak w 2023 gracze nie są już tak wyrozumiali. Na szczęście nie trzeba męczyć się z domyślnymi wrogami i można pobrać moda, który nieco ich podrasuje.
„It must have been the wind”
AI wrogów w Skyrimie jest dość kiepskie, dlatego tak fajnie gra się po raz setny łucznikiem pod skradanie. Można zmienić przeciwnika w poduszeczkę na igły, a on i tak nie będzie miał bladego pojęcia gdzie jesteśmy. W Starfieldzie wrogowie zachowują się podobnie. Problem w tym, że nawet nie trzeba się skradać.
Wrogowie na powyższym filmiku są jak połączenie bandytów ze Skyrima i szturmowców imperium. Może zauważą gracza, a może nie, a jeśli to zrobią, to i tak najprawdopodobniej nie trafią. Ciężko w takim przypadku czerpać satysfakcję z wyczyszczenia lokacji czy pokonania bossa.
Na ratunek przyszedł BasedGodAce i jego modyfikacja „PEAK”. Poprawia ona praktycznie każdy aspekt zachowania wrogów. AI będzie częściej próbowało zajść gracza z flanki, współpracować i zajmować bezpieczniejsze pozycje. Przeciwnicy będą też pamiętać gdzie znajdował się gracz, jeśli uda się wam zniknąć im z pola widzenia. Ogółem wrogowie mają być bardziej agresywni i skuteczni.
Dostępne są różne warianty moda, na przykład dla casualowych lub hardkorowych graczy. O różnicach między nimi możecie przeczytać na stronie moda.
Powoli do przodu
Starfield na chwilę obecną nie jest szczególnie dobrą grą i upłynie jeszcze bardzo dużo czasu zanim się taką stanie, jeśli to w ogóle możliwe. Bethesda zapowiedziała co prawda wsparcie dla tytułu i dodatki, ale bez ogromnych zmian, których domagają się gracze Starfield pozostanie niewypałem.
Na ten moment faktycznie trzeba wierzyć w to, że moderzy naprawią grę i to za darmo.
Porzucone gigantyczne kasyno z Cyberpunka 2077 może wkrótce stać się dostępne dla graczy. Wszystko dzięki jednej osobie
Jak sprawić, by wyłączona z gry lokacja znów do niej trafiła? Zbudować ją samemu. Taką decyzję podjął jeden youtuberów i na własną rękę ulepsza Cyberpunka 2077.
Porzucone gigantyczne kasyno z Cyberpunka 2077 może wkrótce stać się dostępne dla graczy. Wszystko dzięki jednej osobieScenarzysta Baldur's Gate 3 zdradził, że było blisko, byśmy odwiedzili w grze startową lokację z „jedynki”
W wywiadzie dla serwisu Rock Paper Shotgun Adam Smith i Swen Vincke ze studia Larian zdradzili, że w Baldur's Gate 3 omal nie pojawiło się Candlekeep, czyli lokacja startowa z pierwszej odsłony cyklu. Dlaczego z niej zrezygnowano?
Scenarzysta Baldur's Gate 3 zdradził, że było blisko, byśmy odwiedzili w grze startową lokację z „jedynki”Data minerka odkopała niewykorzystane dialogi z Baldur's Gate 3. Teraz możemy zobaczyć konflikt między dwójką ważnych towarzyszy
Relacje między naszymi przyjaciółmi z obozu mogły być jeszcze bardziej zawiłe niż w ostatecznej wersji gry. Nawet po licznych patchach.
Data minerka odkopała niewykorzystane dialogi z Baldur's Gate 3. Teraz możemy zobaczyć konflikt między dwójką ważnych towarzyszy