„Przejście wielkości małego miniona” - fani LoL-a narzekają na zmiany na ARAM

LoL

Ostatnia aktualizacja League of Legends przyniosła spore zmiany w trybie ARAM. Nowa rzeczywistość została szybko zweryfikowana przez fanów, którzy wyrazili krytyczną opinię na temat nowości.

„Przejście wielkości małego miniona” - fani LoL-a narzekają na zmiany na ARAM
Źródło fot. Riot Games
i

Przedsezon 2023 w League of Legends trwa w najlepsze, jednak nie wszystkie zmiany w grze wprowadzone wraz z ostatnią aktualizacją spodobały się fanom MOB-y od Riot Games.

Jednym z często powtarzających się zarzutów jest krytyka rozwiązań wprowadzonych na mapie Howling Abbys, na której rozgrywany jest tryb ARAM. Po wejściu w życie aktualizacji na arenie pojawiły się wąskie przejścia znacznie wypaczające balans rozgrywki.

Wąski przesmyk

Usprawnienia (a może raczej utrudnienia), jakimi w tym przypadku uraczyli nas deweloperzy dotyczą mobilności na mapie. Są zmiany pozytywne, jak np. hexbramy, pozwalające szybciej dotrzeć do miejsca potyczki, ale niestety, wydaje się, że Riot poszedł o krok za daleko i niepotrzebnie skomplikował rozgrywkę w innym aspekcie.

Po wejściu w życie aktualizacji kłopotliwe stały miejsca w okolicy zniszczonych wież. Do tej pory ich powalenie miało takie samo konsekwencje, jak w każdym innym trybie gry.

Teraz, po rozwaleniu konstrukcji, obok niej powstaje sporej wielkości rumowisko, którego nie można przekroczyć – żeby przejść dalej trzeba przestąpić wąski przesmyk.

Po zmianach Howling Abbys miejscami jest naprawde wąskieFot. Reddit

Niestety, jak słusznie zauważyli gracze, takie rozwiązania znacząco faworyzują postacie z atakami obszarowymi lub/i długodystansowymi.

Pomniejszenie i tak już wąskiej mapy ARAM o dodatkowy teren jest jedną z najgorszych zmian od dłuższego czasu.

Teraz wyobraźcie sobie, że gracie przeciwko Shaco, Teemo, Veigarowi, Viktorowi, Ziggsowi, Jannie, Syndrze lub komukolwiek innemu. Całkiem szczerze każdy bohater z AoE [atak obszarowy – dop. red] i/lub długim zasięgiem. I jakoś trzeba się przez ten mały obszar przemieszczać.

A teraz weźcie pod uwagę, że w większości ARAM-ów jest po kilku takich championów na drużynę w każdym meczu.

– pisze na Reddicie użytkownik Yvraine.

Szerokość małego miniona

Dodatkowo, rumowisko pozostawia złudne wrażenie, że można je przekroczyć z obu stron. Jak się okazuje, przestrzeń od końca ruin wieży do bocznej krawędzi mostu jest na tyle wąska, że może się tam zmieścić… jeden mały minion.

Ten użytkownik Reddita pokazał, w jaki sposób potrafi to wypaczyć rozgrywkę. Okazuje się, że pojedyncze miniony blokujące przejście mogą być teraz powodem porażki graczy.

Wydaje się więc, że zmiany wprowadzone na ARAM-ie w ostatnim patchu będą pierwszą rzeczą do zmiany w następnym.

Więcej na temat:   LoL

Wojna z cheaterami w LoL-u się rozkręca. Oszustów trafiły pierwsze bany sprzętowe w historii gry

Jakikolwiek nie byłby zasięg hejtu, Vanguard od Riot Games wydaje się działać. Nowy anti-cheat zbiera kolejne żniwa.

Wojna z cheaterami w LoL-u się rozkręca. Oszustów trafiły pierwsze bany sprzętowe w historii gry

Ile wydałem na LoL-a? Tak można to sprawdzić w 2022 roku

League of Legends daje nam możliwość zakupu wielu elementów w grze. Riot Games udostępnia narzędzie, które pozwoli nam sprawdzić wszystkie nasze wydatki.

Ile wydałem na LoL-a? Tak można to sprawdzić w 2022 roku

Ile kosztowałby zakup wszystkich skinów w LoL-u? Przydałaby się opcja kupna na raty

Skiny w grach wideo to temat rzeka. Jedni je uwielbiają, inni nienawidzą. Wszystko zależy tu od preferencji tego jak gramy, ale także od tego, czy na grę „free to play” chcemy wydawać jakiekolwiek pieniądze.

Ile kosztowałby zakup wszystkich skinów w LoL-u? Przydałaby się opcja kupna na raty