Kick może podbierać Twitchowi streamerów, ale serwis Amazona i tak rośnie
Przez ostatnie kilka miesięcy Kick stara się zdobyć pozycję lidera na rynku serwisów streamingowych. Twitch wciąż jednak niweluje wszelkie próby podejmowane przez konkurencyjną platformę.
Rywalizacja o topową pozycję na streamingowym podium pomiędzy Twitchem a Kickiem wciąż trwa. W ciągu ostatnich kilku miesięcy po sieci krążyły informacje o tym, że konkurent platformy należącej do Amazona podpisuje kolejne kontrakty z topowymi streamerami.
Wzbudziło to nawet podejrzenia, że Twitch może stracić czołową pozycję na rynku. Statystyki wskazują jednak, że choć Kick ma mniejszą listę ograniczeń i lepsze warunki podziału zysków dla streamerów, internauci wciąż częściej wybierają Twitcha.
Twitch utrzymuje się na szczycie
W czerwcu kilku wiodących streamerów podpisało umowę z Kickiem, w tym tak znane osobistości, jak xQC oraz Amouranth. Chociaż zawarli oni nowe kontrakty, to nadal kontynuowali streamowanie również na Twitchu. Mimo to, wydawało się, że platforma Amazona traci swoje gwiazdy i może to zaszkodzić jej statusowi. Jednak dynamiczny wzrost oglądalności wskazuje na to, że jest zupełnie odwrotnie.
Jak podaje StreamElements, w czerwcu Twitch świętował wzrost dziennej liczby widzów. W pierwszym miesiącu lata serwis uzyskał o 18 milionów godzin oglądania więcej niż w maju.
Jak wyjaśnia Gil Hirsch, dyrektor generalny StreamElements, chociaż Twitch nie posiada stabilnych statystyk oglądalności z ostatnich kilku miesięcy, warto zwracać uwagę na dzienny przyrost widzów.
Od marca liczba godzin oglądanych każdego dnia stale rosła, malując optymistyczny obraz (…).
- Gil Hirsch
Przyczyną wzrostu statystyk może być premiera Diablo 4, które znalazło się na szczycie listy najczęściej oglądanych gier. Liczba godzin spędzonych na streamach z tej gry przekroczyła w czerwcu 156 milionów.
Największym zwycięzcą na Twitchu w czerwcu było Diablo IV. Oprócz tego, że była to najlepsza gra miesiąca, miała ona również największy jak dotąd tydzień debiutu w tym roku.
- Gil Hirsch
Oprócz Diablo 4, w czerwcu na Twitchu dobrze radził sobie również Street Fighter 6, co mogło przyciągnąć nowych użytkowników. Mimo że gra nie znalazła się na pierwszym miejscu, trafiła do pierwszej dziesiątki najczęściej oglądanych – 35 mln. godzin.
Czy Twitch utrzyma taką dynamikę?
Wydaje się, że po premierze Diablo 4 i gwałtownym wzroście oglądalności na początku lata, platforma może powrócić do swojej poprzedniej niestabilności. Jak jednak zauważyła w lipcu platforma StreamCharts, statystyki oglądalności nadal rosną.
Powodem może być nie tylko Diablo 4, ale także turniej bokserski La Velada Del Ano 3, który odbył się 1 lipca. Transmisja ustanowiła nowy rekord z 3,4 milionami widzów w czasie rzeczywistym.
Na razie nie wiadomo jak zareaguje na to Kick i czy zostaną podjęte jakieś działania ze strony konkurencyjnej platformy. W tym momencie Twitch pozostaje liderem.
Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby Shrouda
Możecie nie tylko wesprzeć ulubionych twórców, ale także przekonać się, czy adaptacja od Amazon Prime jest warta świeczki.
Pierwszy odcinek Fallouta obejrzycie za darmo z ulubionymi streamerami na Twitchu. Wśród nich znajdziecie chociażby ShroudaNajwiększa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]
Od ponad tygodnia polscy internauci żyją prawdopodobnie największą w historii influencerską aferą. Ostatni materiał Sylwestra Wardęgi dostarczył masy dowodów, a sam twórca zapowiada, że najlepsze, a raczej najgorsze dopiero przed nami.
Największa afera polskiego YouTube, wyjaśniamy o co chodzi w Pandora Gate [Aktualizacja]MrBeast może stworzyć show dla Amazon Prime. Firma może zapłacić mu nawet 100 milionów dolarów
Rok 2024 już zaskakuje kolaboracjami. Dwaj internetowi giganci, Amazon i MrBeast, łączą siły, by stworzyć show z udziałem youtuberów.
MrBeast może stworzyć show dla Amazon Prime. Firma może zapłacić mu nawet 100 milionów dolarów