Gracze LoL-a chcą zmiany jednej z podstaw gry. Powinna w końcu odpowiadać aktualnemu stylowi gry

LoL

Niby dostajemy tyle zmian z każdym sezonem, a Riot wciąż nie rozważył tej jednej rzeczy. Uratowałaby ona wiele mniej mobilnych postaci.

Gracze LoL-a chcą zmiany jednej z podstaw gry. Powinna w końcu odpowiadać aktualnemu stylowi gry
Źródło fot. Riot Games
i

Gry takie jak League of Legends muszą stale wprowadzać coś nowego, zarówno dla utrzymania zainteresowania obecnych graczy, jak i przyciągnięcia nowych. Niektóre zmiany spotykają się z lepszym lub gorszym przyjęciem, ciężko jednak zaprzeczyć, że obecna odsłona MOBY jest tak mobilna jak nigdy dotąd.

Świadczą o tym przede wszystkim najnowsze postacie czy chociażby ostatnie rozszerzenia do mapy, czyniące z Summoner’s Rift ogromny plac zabaw dla szybkich czempionów. Co jednak z dostosowaniem się do nieco wolniejszych postaci?

Potrzebne są zmiany w wardach

Uwagę na ten problem zwraca użytkownik vaunch, zauważając że niemobilni czempioni cierpią w obecnej mecie bardziej niż kiedykolwiek. Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu, Rioterzy zdecydowali się na zmianę rozmieszczenia ścian i krzaków, co uczyniło mapę wizualnie większą i bardziej niebezpieczną dla poszczególnych bohaterów.

Zdaniem vauncha, deweloperzy powinni jednocześnie usprawnić Strażniczy Totem. Najbardziej podstawowa wersja totemu wizji ma bardzo krótki zasięg, zmuszając graczy na nowej mapie do podjęcia ogromnego ryzyka.

Łatwiej jest wardować jako czempion mający możliwość ucieczki w przypadku nagłego ataku. Jako postać niemobilna nie posiadamy aż tylu okazji do bezpiecznego wardowania.

- vaunch

Dla przykładu, zasięg rzutu dla obecnego Strażniczego Totemu wynosi 600 i jest o 145 punktów mniejszy od skoku Rengara, nierzadko wykorzystywanego do ataków z ukrycia. Vastajański łowca nie jest przy tym jedynym czempionem o mobilności przewyższającej stawianie totemu.

Źródło: Riot Games
Źródło: Riot Games

Wspomniane wyżej zmiany mapy wpłynęły także na ustawienie krzaków, które wcześniej dało się bezpiecznie zwardować. Autor wpisu przytacza tutaj krzaki na środkowej alei – ponieważ są one teraz znacznie dłuższe, stawianie totemu spod bezpiecznej ściany nie daje większego efektu.

Czy Rioterzy mogą cokolwiek zrobić?

Komentujący gracze wydają się zgadzać z opinią vauncha, zauważając jednocześnie, że każdy rodzaj warda ma swoje plusy i minusy. Dla przykładu, niebieski ward – chociaż ma znacznie większy zasięg – jest łatwiejszy do wykrycia i zniszczenia. Zastąpienie nim Strażniczego Totemu jest, zdaniem autora, „mniej wyborem, a bardziej wymuszeniem”.

Jeszcze inni sugerowali zwiększenie zasięgu za pomocą pasywek przedmiotów, co mogłoby ułatwić życie supportom. Dyskusja przywołała także jednego z Rioterów, według którego zwiększenie zasięgu Strażniczego Totemu wymagałoby logistycznego przemyślenia.

Ciekawy pomysł, musielibyśmy jednak wziąć pod uwagę różne scenariusze, takie jak wardowanie nad konkretnymi ścianami z bezpiecznego miejsca. Dla przykładu, [zwiększenie zasięgu] pozwoliłoby na wardowanie ot tak podczas invade’ów lub na postawienie totemu z jednego końca krzaka dolnej alei do drugiego, unikając tym samym melee supportów.

Nie twierdzę, że nie rozważylibyśmy takiej opcji (...) mogłaby ona jednak wywołać więcej szkody niż pożytku.

- RiotRayYonggi

Innymi słowy, chociaż zwiększenie zasięgu Strażniczego Totemu byłoby pomocne dla niemobilnych czempionów (których rola jest wystarczająco utrudniona przez metę ostatnich lat), Rioterzy nie sądzą by to konkretne usprawnienie naprawiło grę. Możliwość wardowania z dalszych odległości zażegnałaby powszechne taktyki – w tym wspomniane w komentarzu invade’owanie wrogiej dżungli.

Więcej na temat:   LoL

Ile wydałem na LoL-a? Tak można to sprawdzić w 2022 roku

League of Legends daje nam możliwość zakupu wielu elementów w grze. Riot Games udostępnia narzędzie, które pozwoli nam sprawdzić wszystkie nasze wydatki.

Ile wydałem na LoL-a? Tak można to sprawdzić w 2022 roku

Jak wiele osób na świecie ma imiona postaci z LoL-a? Zdziwicie się jak wielu dzieciom rodzice zgotowali ten los

Imię to jedna z najważniejszych rzeczy którą posiadamy w życiu, wokół której, można powiedzieć, budujemy swoją markę. Jedni są ze swoich dumni, a inni zmieniają je kiedy tylko mają możliwość. Zgadnijcie do której grupy może należeć ktoś kogo rodzice nazwali Blitzcrank.

Jak wiele osób na świecie ma imiona postaci z LoL-a? Zdziwicie się jak wielu dzieciom rodzice zgotowali ten los

Niektóre postacie z LoL-a są wykonane po prostu lepiej niż inne. Gracz udowadnia, że Riot ma gdzieś stały poziom jakości

League of Legends ma już piętnaście lat i jest nieporównywalnie większe niż było choćby osiem lat temu. Teoretycznie razem z wiekiem powinno zaraz obok kroczyć jakość, ale jak udowodnił to jeden z graczy w Riot nie zawsze tak jest.

Niektóre postacie z LoL-a są wykonane po prostu lepiej niż inne. Gracz udowadnia, że Riot ma gdzieś stały poziom jakości