Planszówkowe Dead Cells szturmem zdobywa Kickstartera. Szykuje się prawdziwy hit

Dead Cells zdobyło szerokie uznanie wśród fanów rougelike-ów. Nie powinno więc dziwić, że twórcy nie zatrzymają się wyłącznie na jednej grze i będą rozbudowywać markę w różnych formach. Znane wydawnictwo gier planszowych, Scorpion Masqué, podjęło się ryzyka stworzenia planszowej adaptacji produkcji studia Motion Twin i wychodzi na to, że był to strzał w dziesiątkę.

Gra zebrała na Kickstarterze już prawie 1,8 miliona złotych, przy początkowym wymogu „jedynie” 155 tysięcy. By przebić pierwotną barierę wystarczyło zaledwie 13 minut. Ten wynik na pewno bardzo usatysfakcjonował wydawcę, dzięki czemu planszówka na 100% trafi do sprzedaży.

Wybierz swojego wojownika

Tak się prezentuje plakat promocyjny | Scorpion Masqué

Dead Cells: The Rouge-Lite Board Game będzie kooperacyjnym doświadczeniem, którego natura może przypominać znanego fanom rouge-like’a. Gracze będą musieli połączyć siły, aby zbadać nieustannie zmieniającą się wyspę Dead Cells, gdzie niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku.

Mantrą gry jest – „Eksploruj. Zabijaj. Giń. Mutuj. Powtórz.”. Po tych słowach można się spodziewać, że planszówka powinna starannie odwzorować ten sam poziom intensywności co gra.

Będziemy mieli do wyboru cztery zupełnie różne postacie | Scorpion Masqué

Czeka nas przemierzanie tajemniczych lochów, walka z potworami i rozwój postaci. Podobnie jak w grze, tracimy przy śmierci cały zdobyty ekwipunek, złoto i zwoje, ale uzbierane komórki możemy wydać na permanentne ulepszenia, znane jako mutacje.

Planszówka zawierać będzie również tryb gry dla pojedynczego gracza. W tej wersji towarzyszy nam Serenada, czyli specjalny miecz mogący przyjmować obrażenia oraz ulepszenia zwojów, aby wspierać w walce samotnego gracza.

Projekt cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i zapowiada się naprawdę interesująco. Potencjalni darczyńcy mają czas do 2 czerwca, aby przekazać datek i zabezpieczyć kopię gry dla siebie.

Więcej na temat:   gry planszowe   Różności