Najnowsza odsłona cyklu Quake, znana do tej pory jako Quake Zero, ukaże się na rynku z podtytułem Live. W pełni darmowa, dostępna za pośrednictwem internetu produkcja, trafi na rynek przy wsparciu ze strony firmy IGA Worldwide Inc. – największej, niezależnej agencji zajmującej się organizacją reklam wewnątrzgrowych.
Najnowsza odsłona cyklu Quake, znana do tej pory jako Quake Zero, ukaże się na rynku z podtytułem Live. W pełni darmowa, dostępna za pośrednictwem internetu produkcja, zostanie udostępniona dla graczy przy wsparciu ze strony firmy IGA Worldwide Inc. – największej, niezależnej agencji zajmującej się organizacją reklam wewnątrzgrowych – o czym dowiedzieliśmy się właśnie w trakcie Game Developers Conference.
Quake Live powstaje z myślą o wszystkich miłośnikach cyklu Quake, a w szczególności o tych, którzy do dzisiaj wspominają z rozrzewnieniem przygody zaznane w trakcie potyczek w ramach Quake 3: Arena. Rozgrywka nastawiona wyłącznie na zabawę sieciową zostanie wsparta prężnym serwisem społecznościowym, który będzie dostępny dla wszystkich graczy pod adresem https://www.quakelive.com/. Umożliwi on nie tylko tworzenie list przyjaciół, wymianę poglądów, czy organizację turniejów, ale także będzie źródłem cennych danych na temat naszych poczynań. Dzięki umowie z firmą IGA Worldwide możliwe będzie z kolei utworzenie specjalnej platformy reklamowej dla przyszłych sponsorów idei oraz firm, pragnących reklamować swoje produkty w niezbyt nachalny sposób.
W dalszym ciągu nie wiemy jednak, kiedy przeprowadzona zostanie oficjalna premiera gry. Pewnym jest, że nastąpi ona w bieżącym roku. W chwili obecnej trwają ciągle zapisy na beta-testy Quake Live. Zachęcamy do nich wszystkich zainteresowanych.
GRYOnline
Gracze
Steam
0

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.