Tanie i dobre smartfony do 1000 zł

Kupno dobrego smartfona nie musi być obarczone dużym kosztem. Przedstawiamy propozycje telefonów kosztujących mniej niż 1000 zł.

mobile
Marcin "Nicek" Nic25 marca 2023
10
Źrodło fot. Samsung
i

Żyjemy w czasach, w których nie wyobrażamy sobie życia codziennego pozbawionego telefonu komórkowego. Nic dziwnego, bowiem urządzenia te przez ostatnie lata przeszły sporą metamorfozę i przestały być już tylko sprzętem wykorzystywanym do połączeń i wysyłania wiadomości tekstowych.

Obecne na rynku smartfony śmiało można określić mianem komputerów zamkniętych w mieszczących się w kieszeni spodni obudowach. Jednak wybór odpowiedniego urządzenia potrafi być trudny. Zwłaszcza jeśli jesteśmy ograniczani przez budżet. Nie oznacza to jednak, że zakup telefonu w niższej cenie, który ma wystarczyć na dłuższy czas, jest niemożliwy. Poniżej przedstawiamy propozycje smartfonów do 1000 złotych.

Xiaomi Redmi Note 11s

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #1

Budżetowa propozycja od Xiaomi. Na szczęście nie oznacza to, że smartfon jest wybrakowany. Xiaomi Redmi Note 11s oferuje podzespoły charakterystyczne dla opisywanego przedziału cenowego. Chiński producent wyposażył ten telefon w 6,43-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli. W przypadku odświeżania użytkownik dostaje opcję wyboru 90 Hz lub bardziej energooszczędnych 60 Hz. Częstotliwość odświeżania dotyku ekranu wynosi natomiast 180 Hz.

Xiaomi Redmi Note 11s udowadnia również, że smartfon do 1000 złotych może być wydajny. Odpowiada za to ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G96, który pracuje z układem graficznym Mali G57 MC2. Ponadto sprzęt ten ma do swojej dyspozycji 6 GB pamięci RAM oraz 64 GB wbudowanej pamięci. CPU nie należy do demonów prędkości i nie bije żadnych rekordów w AnTuTu, aczkolwiek do codziennego użytku jest w zupełności wystarczające.

W przypadku baterii mamy do czynienia z ogniwem o pojemności 5000 mAh, a sam smartfon można naładować ładowarką o mocy 33 W. Napełnienie akumulatora trwa około godziny, co jest wynikiem zadowalającym w tej klasie urządzeń.

Jeśli zaś chodzi o zaplecze fotograficzne, to Xiaomi Redmi Note 11s na papierze deklasuje podobnie wycenioną konkurencję. Producent zastosował bowiem aparat główny 108 Mpix. Należy jednak pamiętać, że nie jest to jedyna wartość odpowiadająca za wykonanie dobrych zdjęć. Zastosowana jednostka cechuje się przesłoną f/1,9. W smartfonie znalazło się również miejsce dla obiektywu szerokokątnego 8 Mpix, a także czujników makro oraz głębi 2 Mpix.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 999 złotych.

Smartfon Xiaomi Redmi Note 11s kupisz tutaj

Samsung Galaxy M23 5G

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #2

Oferta południowokoreańskiego producenta wypełniona jest smartfonami w każdej półce cenowej, chociaż największe sukcesy firma osiąga w przypadku swoich flagowców. Nie oznacza to jednak, że budżetowce od Samsunga powinno się omijać szerokim łukiem. Jedną z ciekawszych propozycji w kwocie do 1000 złotych jest zdecydowanie Galaxy M23 5G.

Smartfon wyposażony został w 6,6-calowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości 2408 x 1080 pikseli. Obecność Full HD+, a także odświeżanie na poziomie 120 Hz ratują sytuację, bowiem w tej cenie można łatwo znaleźć telefony z lepszym ekranem.

Jeśli chodzi o wydajność, to na pokładzie Samsunga Galaxy M23 5G znajduje się procesor Qualcomm Snapdragon 750G z układem graficznym Adreno 619. Poza tym smartfon oferuje standardowe w tym przedziale cenowym 4 GB pamięci RAM oraz 128 GB wbudowanej pamięci.

Mocną stroną Samsunga Galaxy M23 5G jest zastosowana bateria. Mamy tutaj do czynienia z ogniwem o pojemności 5000 mAh, które wystarczy na dwa dni użytkowania. To naprawdę godziwy wynik, zwłaszcza że ekran jest duży, a procesor całkiem wydajny. Dość standardowo wygląda kwestia aparatów. Na tylnej obudowie znalazło się miejsce dla obiektywu głównego 50 Mpix z przesłoną f/1,8, obiektywu szerokokątnego 8 Mpix i f/2.2 oraz makro f/2.4. Zestaw ten przy dobrze naświetlonej scenerii zapewnia dobrej jakości zdjęcia.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 999 złotych.

Smartfon Samsung Galaxy M23 5G kupisz tutaj

Motorola Moto G52

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #3

Propozycja przeznaczona dla osób, które szukają smartfona bez zainstalowanych zbędnych aplikacji. Motorola Moto G52 ma bowiem system operacyjny Android 12 w praktycznie czystej wersji. Oprócz tego producent postanowił zamontować 6,6-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FHD+ (2400 x 1080 pikseli). W tym segmencie jest to tak naprawdę standard. Ponadto ekran charakteryzuje się częstotliwością odświeżania na poziomie 90 Hz. Zagęszczenie pikseli na cal wynosi natomiast 402 ppi.

Za wydajność urządzenia odpowiada procesor Qualcomm Snapdragon 690, który w połączeniu z 4 GB pamięci RAM i wcześniej wspomnianym czystym Androidem zapewnia szybkie działanie smartfona. Układ ten sprawdzi się w codziennym użytkowaniu, jednak w przypadku bardziej wymagających aplikacji Motorola Moto G52 potrzebuje zwolnić obroty. Układ graficzny Adreno 610 zapewnia możliwość uruchomienia nawet takich tytułów jak Genshin Impact czy też Asphalt 9.

Budżetowa propozycja Motoroli oferuje zestaw trzech aparatów na tylnym panelu. Główna jednostka ma 50 Mpix i towarzyszą jej 8-megapikselowy aparat ultraszerokokątny o polu widzenia 118 stopni oraz aparat makro 2 Mpix. Pozwala to na wykonanie dobrej jakości zdjęć przy odpowiednim nasłonecznieniu. Na froncie znalazło się miejsce dla modułu 16 Mpix z przesłoną f/2,45.

Motorola Moto G52 ma również akumulator o pojemności 5000 mAh. W połączeniu z energooszczędnym procesorem daje to ponad dwa dni pracy na jednym ładowaniu. Producent dołączył ładowarkę o mocy 33 W, dzięki której napełnienie ogniwa zajmuje około 1,5 godziny.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 899 złotych.

Smartfon Motorola Moto G52 kupisz tutaj

Xiaomi Redmi Note 10 5G

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #4

Czy w kwocie do tysiąca złotych da się kupić smartfon z 5G, w którym producent nie poszedł na zbyt duże ustępstwa? Xiaomi Redmi Note 10 udowadnia, że jak najbardziej jest to możliwe. Nowoczesne połączenie z siecią 5G jest wykonalne dzięki obecności 8-rdzeniowego procesora MediaTek Dimensity 700. Układ ten wyposażony został również w chip graficzny ARM Mali G57.

Poza tym Xiaomi Redmi Note 10 5G ma 6,5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości FHD+. Matryca charakteryzuje się odświeżaniem na poziomie 90 Hz. Warto wspomnieć, że mamy tutaj do czynienia z technologią adaptacyjną. Oznacza to więc, że ekran dostosowuje częstotliwość wspomnianego parametru do wykonywanych czynności. Ma to zapewnić zmniejszone zużycie baterii.

Jeśli już o akumulatorze mowa, to na pokładzie Xiaomi Redmi Note 10 5G znalazło się miejsce dla ogniwa o pojemności 5000 mAh. Jest to praktycznie standard w smartfonach z tej półki cenowej. Bateria spokojnie wytrzymuje od 1,5 do 2 dni na jednym ładowaniu. Oczywiście wszystko zależy od tego, z jaką intensywnością korzysta się z telefonu. Niestety, ale akumulator ładuje się stosunkowo długo – 100% pojemności osiąga po około 1,5-godzinnym procesie.

Jeśli chodzi o aparaty, to Xiaomi Redmi Note 10 5G może pochwalić się zestawem typowym dla średniopółkowca. Na wyspie znajdującej się na tylnej obudowie smartfona są 3 obiektywy – szerokokątny 48 Mpix z f/1.79, makro 2 Mpix z f/2.4 oraz sensor głębi 2 Mpix z przesłoną f/2.4.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 999 złotych.

Smartfon Xiaomi Redmi Note 10 5G kupisz tutaj

Huawei Nova Y90

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #5

Propozycja przeznaczona dla osób, którym nie przeszkadza brak usług Google. W Huawei Nova Y90 nie uświadczycie bowiem aplikacji znanych z innych smartfonów z systemem operacyjnym Android. Czy to źle? Niekoniecznie, bowiem AppGallery, czyli sklep dedykowany urządzeniom chińskiego producenta, cały czas prężnie się rozwija, a w jego ofercie pojawia się coraz więcej aplikacji. Przed kupnem tego modelu warto jednak o tym pamiętać.

Jak prezentuje się specyfikacja na tle podobnie wycenionej konkurencji? Pod tym względem Huawei Nova Y90 nie ma się czego wstydzić. Na pokładzie znalazło się bowiem miejsce dla procesora Qualcomm Snapdragon 680 z grafiką Adreno 610 oraz 6 GB pamięci RAM. Do dyspozycji użytkownika oddanych jest natomiast 128 GB wbudowanej pamięci. Zestaw ten w połączeniu z systemem operacyjnym EMUI 12 sprawia, że na telefonie rzadko kiedy zdarzają się jakiekolwiek przycięcia i momenty obniżenia wydajności. Trochę szkoda, że brakuje łączności 5G, jednak jest to spowodowane sankcjami nałożonymi na chińskiego producenta.

Huawei Nova Y90 wyposażony jest w 6,7-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości Full HD+ z częstotliwością odświeżania 90 Hz. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 391 ppi, w zupełności wystarczające do tego, by obraz był ostry. Na froncie ekranu znalazło się miejsce dla niewielkiej dziurki, w której schowana jest kamerka o rozdzielczości 8 Mpix.

Na tylnej obudowie tkwi natomiast wyspa, na której umieszczono zestaw trzech aparatów – główny z matrycą 50 Mpix oraz dwa 2 Mpix, odpowiadające za makro i głębię. Ciekawą funkcjonalnością jest możliwość skorzystania z podwójnego widoku. Dzięki temu Huawei Nova Y90 pozwala na jednoczesne robienie zdjęć zarówno przednim, jak i tylnym aparatem. Sama jakość fotografii jest dobra, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach oświetleniowych.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 999 złotych.

Smartfon Huawei Nova Y90 kupisz tutaj

realme narzo 50

Tanie i dobre smartfony do 1000 zł - ilustracja #6

Druga na liście propozycja chińskiego producenta. Śmiało można ją nazwać mniej bogatym kuzynem realme 8. Model narzo 50 ma 6,6-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli z częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz. Ten ostatni parametr docenią z pewnością gracze, którzy spędzają czas przy mobilnych tytułach. W porównaniu z realme 8 zabrakło jednak czytnika linii papilarnych pod wyświetlaczem. Ten znajduje się bowiem na bocznej obudowie smartfona.

Aby gry działały płynnie, potrzebny jest odpowiednio wydajny procesor. Na pokładzie realme narzo 50 znalazło się miejsce dla ośmiordzeniowego układu MediaTek Helio G96, wspieranego przez 4 GB pamięci RAM LPDDR4X. Do dyspozycji użytkownika przeznaczone jest natomiast 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 2.1.

Aparaty nie prezentują się tak okazale jak w przypadku realme 8, jednak zastosowany w narzo 50 zestaw nadal okaże się pożyteczny. Model ten wyposażony został w jednostkę 50 Mpix z przesłoną f/1.8. Wykonywane za jego pomocą zdjęcia są jasne i wyraźne, jednak w tym segmencie znajdą się smartfony oferujące pod tym względem lepsze osiągi. Zadowalający będzie z pewnością czas pracy na baterii. Akumulator o pojemności 5000 mAh pozwala na działanie smartfona przez nawet dwa pełne dni.

Smartfon w chwili publikacji artykułu można było zakupić za 879 złotych.

Smartfon realme narzo 50 kupisz tutaj

Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej. Materiał powstał we współpracy ze sklepem RTV Euro AGD.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Asus ROG Ally Z1 vs Z1 Extreme. Co je różni?

Asus ROG Ally Z1 vs Z1 Extreme. Co je różni?

iPhone 15 vs iPhone 15 Pro. Opisujemy największe różnice

iPhone 15 vs iPhone 15 Pro. Opisujemy największe różnice

Patrząc na cenę i specyfikację tego modelu, nie dziwi mnie, że Motorola jest królową smartfonów

Patrząc na cenę i specyfikację tego modelu, nie dziwi mnie, że Motorola jest królową smartfonów

ASUS ROG Ally dostał bardzo ważną aktualizację, nowa funkcja może dodać sporo klatek w grach

ASUS ROG Ally dostał bardzo ważną aktualizację, nowa funkcja może dodać sporo klatek w grach

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie