Producent zrezygnował z uzbrojonych dronów do pilnowania szkół

Obecnie w USA trwa ożywiona debata o tym, jak radzić sobie z plagą strzelanin. Wywołała ją niedawna tragedia w szkole podstawowej w teksańskim Uvalde, w której z rąk jednego z uczniów zginęło 19 dzieci i dwaj dorośli. Partia Demokratyczna tradycyjnie chce ograniczyć Amerykanom dostęp do broni palnej. Republikanie z kolei proponują zwiększenie środków bezpieczeństwa w szkołach m.in. poprzez zezwolenie nauczycielom na noszenie legalnej broni i zapewnienie im odpowiednich szkoleń. Postulują również większe nakłady na dbanie o zdrowie psychiczne Amerykanów.

Kontrowersyjny pomysł

Firma Axon, produkująca uzbrojenie dla wojska, organów ściągania i ludności cywilnej, postanowiła podejść nieco inaczej do problemu. W ostatnim wywiadzie dla portalu AP News, założyciel i dyrektor przedsiębiorstwa, Rick Smith, ogłosił, że trwają prace nad stworzeniem latających dronów, które miałyby być wyposażone w obezwładniające paralizatory.

Stanowczy sprzeciw

Komentarz Smitha nie przeszedł jednak bez echa. Niezadowolenie w tej kwestii wyrazili członkowie specjalnej firmowej komisji zajmującej się etyczną oceną sposobów zastosowania sztucznej inteligencji. Dziewięciu z nich w ramach protestu złożyło swoje rezygnacje ze stanowisk. Doprowadziło to do tego, że CEO przedsiębiorstwa kilka dni temu ogłosił wstrzymanie pilotażowego projektu (via TechCrunch).

Powiązane:Google wprowadziło niezapowiedziane limity do Dysku [Aktualizacja]

Co ciekawe, komisja etyki już od jakiegoś czasu debatowała na temat uzbrojonych policyjnych dronów, ale pomysł szefa przedsiębiorstwa najwyraźniej wydał się specjalistom znacznie bardziej szalony.

Dajcie nam znać w komentarza co sądzicie o pomyśle dyrektora firmy Axon. Czy według Was zastosowanie obezwładniających dronów w szkołach jest etyczne? A może macie jakieś inne pomysły jak zapobiec podobnym tragediom do tej z teksańskiego Uvalde?

Czytaj więcej:Superkomputery Google A3 będą używać układów graficznych Nvidii