„Legenda we własnej osobie”; autor kultowej czaszki z Minecrafta zdradza jak ją stworzył

Bez względu na nowe wersje czy różnorakie modyfikacje, nieodzownym elementem szeroko rozumianego krajobrazu Minecrafta są obrazy. Te mniejsze lub większe dekoracje towarzyszą graczom od skromnych początków słynnej produkcji Mojangu i właściwie od razu zainteresowały wielu z nich.

Ich design nie tylko był po prostu estetyczny, ozdabiał wnętrze niejednego domu, ale także rozbudzał ciekawość niektórych miłośników gry, stawiając pytania o pochodzenie czy sposób ich powstania.

Historią jednego z obrazów w Minecrafcie postanowił podzielić się w ostatnim czasie jego autor. W swoim poście na internetowym forum przedstawił jak pierwotnie wyglądało jego dzieło.

Kultowy obraz odkryty na nowo

Twórcą, który ujawnił się na forum jest 49 letni artysta ze Szwecji, Kristoffer Zetterstrand. Dwa dni temu na Reddicie upublicznił zrzut ekranu przedstawiający projekt słynnego obrazu z Minecrafta - płonącej czaszki.

Źródło fot.: Mojang

Na udostępnionym zdjęciu znajdował się on jeszcze w fazie udoskonalania. Świadczy o tym fakt, że był edytowany w programie graficznym. Zetterstrand podpisał zrzut słowami “Jak wyglądała czaszka Minecrafta, kiedy szkicowałem ją w 3D w 2010 roku”.

Pomimo prezentacji projektu na wczesnym etapie prac, już wówczas można zauważyć znany wszystkim charakterystyczny zarys czaszki i równie typowe dla tego obrazu płomienie ją okalające.

Źródło fot.: Reddit / Kristoffer Zetterstrand

Gracze nie kryją zaskoczenia

Post Zetterstranda spotkał się z żywym zainteresowaniem ze strony internautów. Niemal z miejsca pojawiło się kilka pytań i spostrzeżeń.

Artysta odpisał internaucie, że ten został już ujęty w obrazie w najwcześniejszej formie, czyli postaci fizycznej. Dla wielu zainteresowanych tematem zaskoczeniem było też to, iż projekt czaszki był tworzony trójwymiarowo. W końcu ostatecznie wygląda on niczym klasyczny pixel-art.

Ciepłe słowa społeczności

Naturalnie pod postem pojawiła się również ogromna liczba komentarzy chwalących autora za świetne wykonanie słynnego i dla wielu kultowego obrazu z Minecrafta:

Jeden z komentujących zapytał też Szweda o odczucia w związku z tak dużą popularnością swojego dzieła:

Zetterstrand odpowiedział krótko, ale dosadnie – „dobrze”.

Jak widać zainteresowanie zarówno dziełem jak i samym autorem pomimo lat jest naprawdę spore. Nic dziwnego, obraz ten, podobnie jak pozostałe, na trwałe wpisały się w styl i wygląd Minecrafta. Dla wielu graczy są nie tylko ładne, ale mają również do nich swojego rodzaju sentyment.

Więcej na temat:   Minecraft