LoL uprzedmiotawia mężczyzn? Według fanów, Riot zaczyna przesadzać i stosować podwójne standardy

Żyjemy w erze mediów społecznościowych, które dla firm są ważną częścią marketingowej strategii – w końcu najłatwiejszym sposobem na zaciekawienie potencjalnego odbiorcy jest wejście z nim w interakcję. Coraz więcej oficjalnych kont angażuje się w dialog z użytkownikami takich platform jak Instagram czy Twitter/X, a oparte na memach kampanie reklamowe są już codziennością.

W tych nietypowych czasach zadajemy sobie dwa pytania. Mianowicie, na ile te wymiany zdań są szczerze i czy nie bywają czasami szkodliwe?

Problematyczne tweety

Skoro mowa o szkodliwości, na tapecie znalazło się oficjalne konto League of Legends na Twitterze. Użytkownik Toxic_Seraphine_Stan przytoczył kwestię uprzedmiotowienia męskich postaci w ostatnich wpisach Riotu na tej platformie. Jednocześnie zaznacza na wstępie, że jest homoseksualnym mężczyzną (czyli „wpasowuje się” w docelową grupę odbiorców), a jego post nie ma na celu umniejszenia sytuacji kobiet.

Pierwsze dwa przykłady pochodzą z ostatnich promocji fikcyjnego boysbandu HEARTSTEEL, reprezentującego nową serię skórek. Przytoczone przez gracza tweety seksualizują postacie Kayna i Apheliosa za sprawą sugestywnych obrazków oraz sprośnych tekstów.

„Czy ktoś zna technologię, która mogłaby to umożliwić?” | Źródło: Riot Games / Twitter (X)

Toxic_Seraphine_Stan jest przy tym zdania, że taka reklama byłaby nie do przyjęcia w przypadku chociażby K/DA, czyli żeńskiej grupy od Riotu. Dodatkowym problemem ma być wykorzystywanie queerowych graczy za sprawą przytoczonego marketingu.

Przykłady „zboczenia” Riotu na Twitterze nie ograniczają się do HEARTSTEEL. Trzeci screen pokazuje odpowiedź przedstawiciela Riotu na tweet z zamieszczonymi fanartami Yasuo w wersji NSFW.

„Dodano do folderu” | Źródło: Riot Games / Twitter

Brak profesjonalizmu ze strony Riotu

Najbardziej upvote’owane komentarze zdecydowanie popierają opinię pomysłodawcy dyskusji. Ich zdaniem, problem leży nie tyle w naturze tweetów (które mogłyby ujść za niewinny fandomowy żart), co w ich autorze. Oficjalne konto Riot Games nie powinno angażować się w społeczność do aż takiego stopnia.

Niektórzy sugerują, że twitterowe konto LoL-a może być zarządzane przez stażystę, który zaszedł zbyt daleko ze swoimi żartami. Taki scenariusz nie miałby jednak prawa bytu w tak wielkiej firmie, a sądząc po odpowiedziach na powyższe tweety, część graczy wydaje się popierać takie poczucie humoru.

Jeszcze jedna część użytkowników Reddita zarzuca Riotowi „podwójne standardy”, oczekując zadośćuczynienia w postaci podobnych postów z kobiecymi postaciami. Toxic_Seraphine_Stan zdecydowanie nie zgadza się z tym stwierdzeniem, zauważając że kobiece uprzedmiotowienie w dalszym ciągu ma się dobrze.

Więcej na temat:   LoL