
Mgła wojny w Diablo 4 jest jak najbardziej obecna, co oznacza, że lokacje, których jeszcze nie odkryliśmy, są skryte przed naszym wzrokiem. Podczas pierwszego przejścia gry ma to sens, ponieważ motywuje, aby gracz stopniowo odkrywał kolejne tereny. Tym, co przytłacza fanów byłby jednak zupełny widoczności na mapie i konieczność odsłaniania wszystkiego na nowo, wraz ze zmianą sezonu.
Mgła wojny i reputacja
Powyższy problem zyskał sporą uwagę w wątku na Reddicie, w którym użytkownicy wymieniają się swoimi opiniami.
Generalnie, gracze uważają, że Sanktuarium prezentuje się naprawdę dobrze i jest warte eksploracji, ale mapa w kolejnych sezonach powinna pozostać po prostu odkryta. Zdaniem niektórych, odpowiednim rozwiązaniem byłoby przypisanie progresu mapy do konta, a nie do postaci.
Mgła jest tylko jedną z paru bolączek mogących trapić graczy. Nie chcą oni także tracić swojego rozgłosu w grze i musieć zdobywać go od początku. Robienie cały czas tego samego, by zdobyć parę nagród dla wielu fanów nie jest dobrą zabawą.
Mapa i system reputacji to rzeczy, na które patrzę i mówię „Tak, nie będę grał w tę grę dłużej niż jeden sezon”. Co jest cholernie tandetnym sposobem patrzenia na grę, w którą powinieneś być w stanie grać niemal w nieskończoność.
– Girlmode
Pojawia się wiele głosów, że jeżeli Blizzard planuje wykonywać reset z każdym nowym sezonem, to gracze raczej nie zagoszczą w Sanktuarium na więcej niż raz. Ciekawą propozycją jest danie graczom pełnej mapy i reputacji na początek sezonu, aby pozbyć się niepotrzebnego grindu.
Tryb sezonowy powinien po prostu dawać każdemu pełną mapę i reputację od samego początku. W ten sposób wszyscy będą mieli ten sam nowy start, ale nie będziemy musieli farmić reputacji co sezon.
– Damathacus
Zobaczymy, jakie decyzje podejmie Blizzard, ale jeśli chcą zadowolić fanów, to reset progresu może nie być najlepszym pomysłem.
Więcej na temat: Różności Społeczność
Gracz Oblivion Remastered powraca do złotej ery gry. Spędził 7 godzin na układaniu książek tylko po to, by przewrócić je jak domino
Klasyka gatunku Bethesdy powraca. Gracze wykorzystują zremasterowanego Obliviona do zabawy przedmiotami ze świata gry.
Gracz Oblivion Remastered powraca do złotej ery gry. Spędził 7 godzin na układaniu książek tylko po to, by przewrócić je jak dominoGracz Clair Obscur: Expedition 33 zbiera 3,8 miliona punktów doświadczenia w godzinę. Wszystko dzięki jednej metodzie
Walka i rozwój postaci w Expedition 33 wciąż stanowią dla was problem? Gracz podzielił się trikiem, jak szybko wylevelować drużynę.
Gracz Clair Obscur: Expedition 33 zbiera 3,8 miliona punktów doświadczenia w godzinę. Wszystko dzięki jednej metodzieClair Obscur Expedition 33 ukończone bez uników i parowania. Gracz postanowił udowodnić, że refleks nie jest w grze konieczny
Expedition 33 da się przejść nawet, jeśli nie po drodze wam z unikami. Wystarczy podejść do gry w odpowiedni sposób.
Clair Obscur Expedition 33 ukończone bez uników i parowania. Gracz postanowił udowodnić, że refleks nie jest w grze konieczny