Fanom Baldur's Gate 3 brakuje jednego elementu, który dałby im nacieszyć się ich osiągnięciami tak jak w 1. akcie

Finałem drugiego aktu w Baldur’s Gate 3 jest zdjęcie klątwy cienia (o ile wykonaliśmy odpowiedniego questa), ale brakuje tu większego podsumowania trudnego zadania, jakiego podjął się gracz. Dla użytkownika Reddita o pseudonimie fallout-crawlout jest to pewien zawód. Zdaniem internauty grze przydałaby się impreza w karczmie Ostatnie światło oraz możliwość zwiedzenia przeklętych terenów, teraz wolnych od klątwy cienia.

Przejście z 2. do 3. aktu w Baldur’s Gate 3 jest nijakie

Użytkownik fallout-crawlout chciałby czegoś więcej od finału 2. aktu Baldur’s Gate 3, w tym możliwości zobaczenia poznanych już obszarów bez działającej klątwy. Część z komentujących zgodziła się dodając, że wystarczyłoby nawet zorganizowanie imprezy na małym fragmencie nieskorumpowanego terenu, żeby gracze mogli zobaczyć efekty swoich działań:

Jeden z internautów podzielił się już istniejącą ciekawostką. Okazuje się, że przynajmniej zagranie nowej ballady jest możliwe już teraz i część z graczy ma dostęp do ukrytego dialogu:

Inni użytkownicy zwrócili jednak uwagę, że porównywanie do finału 1. aktu może nie być do końca uczciwe. Impreza z diabelstwami nim nie jest, ponieważ ten fragment można zrobić dosyć wcześnie i dopiero potem wykonać pozostałe czynności oraz zadania znajdujące się na mapie. Jeden z graczy nazwał to „aktem 1,5”.

Więcej na temat:   cRPG   Baldur's Gate 3   Społeczność