Polak odtwarza Wampir: Maskarada na silniku Skyrima i zaczyna to wyglądać dobrze

Piąta odsłona serii The Elder Scrolls, czyli Skyrim, to w dalszym ciągu najczęściej modyfikowana gra według platformy Nexus Mods. Chociaż fantastyczny RPG od Bethesdy liczy sobie już dwanaście lat, gracze wciąż chętnie sięgają po przeróbki do niego – a żeby tego było mało, niektórzy tworzą dzięki nim zupełnie nowe gry.

Czy pomyślelibyście jednak, że silnik Skyrima mógłby przynieść coś wykraczającego poza ramy klasycznej fantastyki? Jeśli nie to pewien gracz wkrótce zmieni wasze zdanie.

Wampiry ukryte w brukowanych uliczkach

Żeby zrozumieć pełen potencjał drzemiący w tej skyrimowej modyfikacji, musimy przenieść się na moment do niego innego uniwersum. Świat Mroku (ang. The World of Darkness) jest wykreowanym przez wydawnictwo White Wolf systemem RPG, osadzonym w konwencji rodem z horroru, w której pierwsze skrzypce grają wampiry, wilkołaki oraz inne stworzenia żyjące w ciemnościach.

Źródło: Nihilistic Software Inc.

Najpopularniejszym odłamem tego modelu rozgrywki jest Wampir: Maskarada, skupiający się na – jak sama nazwa sugeruje – ukrytych wśród śmiertelników wampirach. Podobnie jak inne systemy, także ten doczekał się gier komputerowych, przy czym pierwsze było Redemption z 2000 roku.

W tej konkretnej części gracz przenosi się do czasów średniowiecza, przejmując rolę Christofa – rycerza, który po przemianie w wampira rusza na ratunek porwanej przez wrogi klan ukochanej. Chociaż Redemption zdobyło bardzo dobre recenzje w momencie premiery, nie da się ukryć, że ma już swoje lata – a ponieważ Maskarada od dłuższego czasu nie doczekała się porządnej zmodernizowanej gry, dla pewnego fana jest to idealny moment do działania.

Skyrim jako idealny silnik do nowych gier

Paweł Galewicz, posługujący się w sieci pseudonimem Galejro, postanowił wziąć sprawy we własne ręce i stworzyć remake Redemption przy wykorzystaniu silnika Skyrima. Projekt został po raz pierwszy ogłoszony pod koniec 2020 roku, stąd też modyfikacja zdążyła przejść długą drogę – od lekko przerobionej gry Bethesdy do czegoś, co przypomina pełnoprawną kontynuację wampirzego cyklu.

Akcja Redemption toczyła się nie tylko w średniowiecznej Pradze, ale także w roku 2000. O ile zatem Skyrim mógł być pomocny przy pracy nad historycznym settingiem, tak odtworzenie „współczesnego” Londynu i Nowego Jorku stanowiło bardziej wymagające zadanie. Jak jednak udowadnia powyższy filmik, nie było ono niemożliwe.

Galejro postarał się przy tym o wprowadzenie elementów typowych dla systemu Świata Mroku. Gracz nie może zatem afiszować się wampirzymi mocami w obawie przed złamaniem zasad maskarady; jednocześnie koniecznym jest uzupełnianie poziomu pragnienia tak, by nie spadł on do poziomu szału.

Praca na silniku Skyrima to jednocześnie idealna szara strefa pod względem prawnym. Redemption Reawakened można spokojnie klasyfikować jako bardzo zaawansowanego moda, w związku z czym nie mówimy tu o kradzieży praw do franczyzy. Samo Activision nie zamierza rozpoczynać sporu, przynajmniej dopóki gra nie zacznie szkodzić ich sprzedażom.

Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy Redemption Reawakened będzie ogólnodostępne. Jeżeli jednak ciekawi was dalszy rozwój odświeżonego klasyka sprzed ponad dwudziestu lat, zachęcamy do obserwowania kanału Galejra dla kolejnych aktualizacji.

Więcej na temat:   Mody   Różności