Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

World of Warcraft: Warlords of Draenor Przed premierą

Przed premierą 12 lipca 2014, 13:00

autor: Jerzy Bartoszewicz

Test wersji beta gry Warlords of Draenor - zbudowaliśmy własny garnizon w World of Warcraft

Równo na dziesiąte urodziny World of Warcraft na rynku pojawi się piąte i prawdopodobniej dotychczas największe rozszerzenie do gry. Znajdziemy w nim m.in. długo wyczekiwaną przez graczy opcję wznoszenia i posiadania własnych budynków.

W grudniu kultowy World of Warcraft będzie obchodzić swoje dziesiąte urodziny i chociaż czasy największego zainteresowania produkcja ma już za sobą, wciąż może poszczyć się największą społecznością graczy skłonnych płacić comiesięczny abonament za dostęp do serwerów gry. Przez te wszystkie lata MMORPG Blizzarda przeszło sporą przemianę, począwszy od systematycznego dodawania nowej zawartości, poprzez zmiany mechaniki, aż po znaczne ulepszenia oprawy graficznej, z całkowitym przebudowaniem wielu lokacji ze świata gry włącznie. Wirtualne Azeroth wciąż ewoluuje, starając się dostosować do wymagań graczy i elementów pojawiających się u konkurencji.

Do Draenoru tradycyjnie trafiamy przez portal.

Garnizonowy housing

Przy okazji premiery dodatku Warlords of Draenor przyjdzie wreszcie czas na housing, czyli możliwość wznoszenia i zarządzania własnymi konstrukcjami. Blizzard postanowił jednak nie ograniczać się tylko i wyłącznie do zwykłych domków z opcją dekorowania. Sięgnął więc do strategicznych korzeni serii Warcraft i umożliwił graczom rządzenie całym garnizonem. W jego obrębie możemy stawiać różnorakie budynki, wykonywać specjalne zadania i gromadzić surowce, a całość ma znaczny wpływ na nasze możliwości w dzikich krainach Draenoru.

Zarządzanie garnizonem przypomina trochę grę przeglądarkową.

Beta Warlords of Draenor – zbudowaliśmy własny garnizon w World of Warcraft - ilustracja #3

Warlords of Draenor zadebiutuje w grudniu bieżącego roku, czyli ponad dwa lata po premierze ostatniego rozszerzenia, zatytułowanego Mists of Pandaria. Jest to jednocześnie najdłuższy czas tworzenia przez Blizzarda dodatku do World of Warcraft od premiery The Burning Crusade. Sami twórcy zdradzili jednak, że chcieliby wydawać kolejne rozszerzenia co roku, by gra pozostawała w ciągłej świeżości. Pozwoliłoby to ich zdaniem zatrzymać przy niej jak najwięcej graczy. Ci natomiast obecnie narzekają, ponieważ aż do premiery nowego rozszerzenia nie pojawi się już najprawdopodobniej żadna większa aktualizacja dodająca raidy czy kolejny sezon walk na arenach.

Zacznijmy więc od podstaw: wybudowanie naszego garnizonu zainicjowane zostaje przez krótką serię fabularnych zadań. Miejsce, w którym go wznosimy jest natomiast zależne od wybranej przez nas frakcji – jako Ork, od zawsze z dumą zasilający szeregi Hordy, okopałem się w Frostwall. Jest to lokacja w górzystej, pokrytej śniegiem strefie Frostfire Ridge, będącej domem moich pobratymców z Klanu Mroźnego Wilka. Alianci wnoszą natomiast swój garnizon w porośniętym lasem, pełnym życia Shadowmoon Valley, zgoła odmiennym od spalonych demonicznym ogniem pustkowi, które kojarzą się z tym miejscem w Outlandzie.

Blizzard postanowił czerpać z korzeni Warcrafta jak najwięcej, toteż już pierwsze zadanie polegające na oznaczaniu robotnikom drzew do wyrębu powinno wzbudzić uśmiech u każdego, kto spędzał długie godziny na wsłuchiwaniu się w ich kultowe, chłopskie odzywki. Garnizon utrzymany został również w odpowiedniej stylistyce wizualnej, przez co faktycznie mamy wrażenie, że obserwujemy w skali makro bazę, jaką przyszło nam wznosić w kultowych strategiach. Na miejscu możemy także stawiać charakterystyczne dla nich budynki. Naszym pierwszym zadaniem jest wybudowanie baraków, co zlecamy przy desce kreślarskiej architekta, wybierając jeden z wolnych slotów. Samo budowanie trwa określony czas (w tym wypadku kilkanaście sekund) i wymaga użycia pewnej ilości zasobów. Te zdobywamy wykonując różnorakie zadania dla mieszkańców garnizonu.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.