Gracze nie mają żadnych wątpliwości: to jest największa wada realistycznego symulatora życia inZOI
Nie zgadzam się. Największa wadą realistycznego symulatora życia inZOl jest to, że portale jak Wasz, za każdym razem muszą go nazywać realistycznym symulatorem życia inZOl, jakby tego realistycznego symulatora życia inZOl, nie można by było po prostu nazywać inZOl, a trzeba by bo nazywać realistyczny symulator życia inZOl.
Już niedługo premiera WIckedZoi - wtedy wszyscy momentalnie pokochają tą grę i jej nowe "możliwości".
Oh nie! Główny target symulatorów życia chce, by był lepszy dla nich! Cóż za zaskoczenie!
Wróć lepiej do płakania o to, że bohaterka Horizona jest za brzydka, by grać w grę.
mnie też się nie podoba wciskanie wszędzie takich treści. szczególnie gejów.
Czyli istnienie kogoś to nachalność. Pod miotłą siedzieć i tyle! Nie, to nie jest "nie przeszkadzają mi".
No i oczywiście tylko geje. Lesbijki to już omnomnom.
Raz ci spadł komentarz, to musiałeś dodać jeszcze raz?
Zaskoczę cię - homo osoby, poza kwestią orientacji, robią te same rzeczy co hetero! WOOO.
masz tu przykład tej całej nachalności. Może w końcu zrozumiesz o co mi chodzi
https://gry.interia.pl/newsy/news-tworca-gry-z-polski-oskarzany-o-homofobie-nie-dodal-zwiazkow,nId,7885448
i tu
https://www.filmweb.pl/news/Oscary+nie+dla+film%C3%B3w+bez+kobiet%2C+LGBTQ+i+mniejszo%C5%9Bci+rasowych-139224
kapujesz o co mi teraz chodzi?
1. Gracze bombardują grę złymi recenzjami, bo żeńska postać w grze jest dla nich za brzydka.
2. Ludzie się prują, bo ktoś im obraża religię.
3. "Prawdziwi" gracze krzyczą, że gra to ścierwo, bo jest opcjonalny romans homo.
Takie odklejenia są wszędzie. Co w związku z tym? A to tylko czubek góry lodowej.
Niechęć do pewnej grupy ludzi, ze względu na jakieś głupie akcje firm/organizacji, na które te osoby nie mają żadnego wpływu, to zwykła wymówka.
Stokrotko najdroższa, ja ich nawet nie zgłaszam (możesz to sprawdzić po moich komentarzach), bo nie zamierzam na cb marnować tyle czasu. To twój problem jeśli myślisz, że tylko hetero samce alfa kupują gry i że w ogóle czyjaś seksualność ma coś do powiedzenia w tym temacie.
Kąpiel czy korzystanie z toalety w ubraniu... no sorry ale taki chłam nie przejdzie. Już bardziej realistyczna by była cenzura (potem mody itp)
Dobrze że twórcy gry, dostrzegają to i są otwarci na opinie graczy. Co do zauważonych wad, też pisałem o nich i stwierdziłem, podczas premiery, wtedy jeszcze doszły bugi. Najwieksza boloczka gry jednak, było budowa budynków i relacje, które nic nie wnoszą. Pomimo iż TS1 ma 20 lat to tam te relacje mają znaczenie, następnie pominięciem istotnej części społeczeństwa i relacji homo , uważam za błąd. Społeczeństwo, też z nich się składa.O czym np. mówił Kosmo.