Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Electronic Arts zakłada, że Battlefield 6 osiągnie nierealny cel. Mało który deweloper wierzy, że to w ogóle możliwe

02.07.2025 21:24
1
Moooras
132
Generał

Te 100 milionów to chyba jakaś literówka albo błąd w tłumaczeniu. Nikt nie byłby tak głupi, żeby na poważnie coś takiego powiedzieć xD

02.07.2025 21:24
👎
2
odpowiedz
wwad
130
Generał

Po tym co pokazali miesiąc temu z BF 2042 to na pewno im pomoże w tym wyniku. Może tego bf 6 kupię z sentymentu za wiele lat jak będzie jak obecny za 13zł i wcale nie będę go odpalał bo z pewnością będzie wymagał Secure Boota a nie będę tego włączał, tak mam na to wywalone, nikt nie będzie mi narzucał co mam włączać a co nie. Ani M$ ani EA.
Game Over BF niech EA sobie go wsadzi wiadomo gdzie z taką polityką.

02.07.2025 21:58
Kwiliniosz
😂
3
2
odpowiedz
Kwiliniosz
73
Konsul

Jedyny sens tak durnych oczekiwań, to chyba nadzieja zarządu, że dostaną dobry pretekst do masowych zwolnień po premierze. Czemu mają być gorsi od microsoftu?

02.07.2025 22:55
4
odpowiedz
czopor
132
Konsul

Moooras

zasadniczo cały artykuł jest na zasadzie "ktoś coś powiedział anonimowo, że EA robi tak i tak"

02.07.2025 23:26
MilornDiester
5
odpowiedz
1 odpowiedź
MilornDiester
46
Generał

Zupełnie nierealne.

W jaki sposób chcą przyciągnąć do gry więcej osób niż udało im się sprzedać wszystkich Battlefieldów do tej pory?

Kiedy wydawali BFa 1 mieli wszystkie karty w ręku - długą serię sukcesów (BFBC2, BF3, BF4), bardzo słabą konkurencję ze strony CODa, wyjątkowo oryginalny i dobrze przyjęty podczas zapowiedzi setting, świetnie poprowadzoną kampanię marketingową i... samą grę, która była po prostu świetna i bez problemu spełniła oczekiwania jakie marketing zbudował.

Od tego czasu mieli - bardzo dużą wpadkę marketingową i kiepski start BFV, słaby początek a potem zarzucenie w najlepszym momencie Battlefronta II, tragicznego BF2042...

No i konkurencja nie jest już w takim stanie jak ostatnio a setting o ile może być pożądany przez fanów to raczej nie jest on czymś specjalnie zaskakującym.

I nawet jeśli zakładają, że wliczają w to darmowy tryb... No to jednak wciąż skądś muszą realnie wziąć 100 milionów ludzi, którzy będą chcieli na tę grę poświęcić swój czas co przy ogromnej konkurencji i wspomnianej już reputacji jaką BF wypracował sobie przez ostatnie lata... cóż...

Nie chcę być nudny, ale takie liczby to oni mogliby wykręcić w przypadku Battlefronta II, gdyby faktycznie od premiery nieustannie w niego inwestowali, dodawali znaczący content i przy okazji każdego większego wydarzenia i premiery ze świata SW, stawali na głowie żeby przyciągnąć fanów star warsów.

03.07.2025 01:25
5.1
Bonaducci
25
Chorąży

Akurat sukces BF1 to był jakiś ewenement. Gra była może inna, ale przez swój setting była mocno ograniczona i często wręcz upierdliwa. Do tego zarówno BF1 jak i BFV odeszły od battleloga i wprowadziły model progresji, który wielu osobom nie pasuje. Mimo wszystko BFV to całkiem niezła gra.
Trudno mi ocenić 2042, bo po ograniu wczesnego dostępu uznałem, że to będzie pierwszy BF, którego nie kupię (drugi uwzględniając Hardline).

Tak czy siak, powrót do mechanik z czasów BF3/4 i postawienie na zabawę, a nie usilne budowanie wiernej społeczności, to byłby duży krok do przodu. Musieliby jednak wsadzić w to ogrom pracy i chociażby przyciągnąć dużą część map z BF4 i dodatków. To samo z trybami gry jak gun master czy scavenger.

03.07.2025 01:20
6
1
odpowiedz
Bonaducci
25
Chorąży

Wszystko zależy od kontekstu. GTA V sprzedało się w ponad 200 milionach kopii. Czy uda się przyciągnąć chociaż połowę takiej widowni? Wszystko zależy od tego, jaki sobie obiorą cel. Pamiętajcie o tym, że od premiery BF 4 minęła ponad dekada, więc jest za równo dużo młodszych graczy jak i dużo osób z sentymentem do serii, które chętnie by wróciły do czegoś znajomego. Wyciągnięcie wyników rzędu 30-50 milionów, to całkiem możliwa opcja.
- Gra musi dawać nam to, czego nie dają inne gry tego typu. Battlefield (jak i pierwszy Crysis i Crysis Wars) wyróżniały się większym polem bitwy i dostępem do różnorakiego sprzętu. To zawsze wyróżniało BF wśród innych gier tego typu. Model zniszczeń, wpływ walki na mapę i wyraźny rozwój wydarzeń podczas walki, to wszystko jest istotne.
- Obecnie stosowane systemy oparte o regularne granie są kiepskie. Z jednej strony zachęcają do częstego grania, z drugiej strony... Jak nie mam czasu grać, to będę omijać dużo treści, więc na co mi to? Każdy powinien móc zdobyć każdy rynsztunek i doświadczyć gry w pełni bez konieczności pełnego angażowania się i regularnego grania.
- System odblokowywania broni i dodatków muszą ponownie przemyśleć. Pamiętam, że w BF1 i BFV nie chciało mi się nawet za bardzo odblokowywać kolejnych rzeczy, bo progresja była tak mozolna. Do tego mnożniki expa i podobne, jeszcze skrzyneczki do tego może?

Jak gra ma dotrzeć do starej gwardii, to musi być kierowana w dużej mierze do starszych chłopów z obowiązkami, którzy wpadają pograć dla rozrywki, a nie dla expienia i uzależniania się od gry. Tym dla mnie zawsze był BF, wchodzisz na kilka rundek, nie musisz się spinać i starać rozwijać postać, samo się stopniowo rozwija i nie czujesz, że stoisz w miejscu.

No ale wyciągnięcie 100 milionów wymagałoby więcej. Duża kampania singlowa, spora kampania co-op. Ja bym tu wręcz widział coś pokroju coopa w Far Cry 3 czy grach typu Ghost Recon Future Soldier. Może nie liniowa kampania, ale seria różnych zadań w kooperacji przyciągających graczy do współpracy i rozróby.
No i prostota. Taki Rainbow Six jest straszny. Wchodzisz do gry, a tam 2137 specjalistów, każdy coś wyjątkowego ma, jakieś backstory czy coś. Ludzie, ja chcę wziąć C4 pod pachę, stingera na plecy i iść postrzelać, a nie kombinować kto jakie ma stary i specjalne umiejętności przydatne na mapie. Jak w trakcie gry jest problem z czołgiem przeciwnika, to po śmierci wybieram inżyniera z ładunkami czy wyrzutnią ppanc. To zbędne lukrowanie wszystkiego odpycha ludzi.

03.07.2025 02:44
bmwbmw2
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
bmwbmw2
76
PAPIEŻ GIER IV

Ja myślę że to możliwe w przypadku wydania przynajmniej na 10 lat wsparcia. A myślę że projekty są robione coraz dłużej więc to możliwe. Oczywiście liczę to biorąc pod uwagę że przez nastepne 10 lat ilość graczy wzrośnie o około 2x. Co jak dla mnie jest możliwe
Ale to tyczy się każdej większej gry z topowymi wydatkami na reklamę

Szacuje się, że na świecie jest około 1,86 miliarda graczy komputerowych w 2025
w 2015 było to 1.2 mld .
Czemu zakładam taki przyrost>? Ponieważ dostęp do słabszych komputerów się znacznie zwiększa z roku na rok. A starszy sprzęt idzie jako używki do ludzi z azji/afryki/amer poł . Myślę że do 8 lat jeśli nic nie jebnie to jakiś komputer do 1080p-1440p będzie miała większość . Do 4k pewnie koło 40% i do 8k z 15%.

03.07.2025 08:58
Kwiliniosz
7.1
1
Kwiliniosz
73
Konsul

10 lat wsparcia? Zarząd oczekuje takiego wyniku już w 1 roku, a jeśli są wyjątkowo odklejeni to nawet po 1 kwartale.

Nie mam pojęcia skąd wziąłeś liczbę 1,86 mld graczy KOMPUTEROWYCH. To może być liczba graczy uwzględniająca wszystkich graczy, także tych mobilnych, których większość to kobiety grające w jakieś klikadełka.

Pierwsze słyszę o używkach wysyłanych do krajów trzeciego świata. Komu to by się opłacało?

03.07.2025 20:58
bmwbmw2
7.2
bmwbmw2
76
PAPIEŻ GIER IV

no takie liczby znalazłem. Co do całkowitej liczby z mobilnymi to najczęściej piszą o 3 mld.
Jeśli pojedziesz do krajów 3 to zobaczysz naprawdę sporo używanych starszych kompów.
Oczywiście nie mówię o ludziach którzy mają np firmy i stać ich na nowy sprzęt z niższej półki

03.07.2025 05:43
8
3
odpowiedz
FSB znowu nadaje
34
Generał

Jeśli zgodnie z panującą "modą" dadzą crossplay i aimbota dla gimbusów z padami to nie osiągną nawet 1 miliona.
Poza tym w każdej strzelance online teraz są cheaterzy już nawet w trakcie bety więc zasadniczo ten gatunek gier umarł.

post wyedytowany przez FSB znowu nadaje 2025-07-03 05:44:42
03.07.2025 08:15
Wronski
😂
9
2
odpowiedz
Wronski
30
Senator

Electronic Arts pokłada ogromne nadzieje w grze Battlefield 6. Według raportu Ars Technica firma liczy, że nowa strzelanka przyciągnie 100 milionów graczy.

Dawno sie tak nie usmialem czytajac te bzdury

03.07.2025 10:03
10
odpowiedz
StilleR666
91
Pretorianin

EA daje newsa w eter ''Robimy ambitnie i mamy ambitne cele''. Czyli najprawdopodobniej mają problemy z akcjonariuszamii i graczami pewnie, którzy tracą morale wobec BFa. Zwłaszcza, jak czyta się newsy o kontrowersyjnym systemie klas, a raczej jego braku jak w 2042.

post wyedytowany przez StilleR666 2025-07-03 10:06:14
03.07.2025 10:43
KUBA1550
😃
11
odpowiedz
KUBA1550
72
Generał

A wystarczy zrobić edytor map dla BF4 i gra będzie grywalna przez kolejne 20 lat. Gracze zrobią dużo ciekawych map. Reszty nie trzeba zmieniać.

Wiadomość Electronic Arts zakłada, że Battlefield 6 osiągnie nierealny cel. Mało który deweloper wierzy, że to w ogóle możliwe