Twitter podważa zarzuty Elona Muska o pladze botów na platformie

Twitter przygotował odpowiedź na zarzuty odnośnie botów. Miliarder nie pozostał obojętny i wezwał do publicznej debaty na ich temat dyrektora generalnego firmy.

rozrywka
Kamil Cuber7 sierpnia 2022
13

Źródło: Unsplash | Alexander Shatov

Walka Twittera z Elonem Muskiem powoli nabiera rozpędu. Jak donosi portal Ars Technica, aby wyjaśnić wszystkie nieścisłości w sprawie podawanych informacji firma z San Francisco przygotowała 127 stronny dokument, w którym odnosi się do postawionych jej zarzutów. Zawarto w nim między innymi wyjaśnienia, dlaczego szacunkowa ilość botów ogłoszona przez firmę różni się od tej podanej przez miliardera.

Twitter podważa zarzuty Elona Muska o pladze botów na platformie - ilustracja #1
Według informacji podanych przez Twittera około 5% aktywnych kont jest obsługiwana przez boty, zaś Elon Mask twierdzi, że jest ich aż 10%. Źródło: Twitter.

Jak możemy się dowiedzieć ze wspomnianego dokumentu do zdobycia potrzebnych informacji miliarder wykorzystał stronę Botometer, stworzoną przez zespół z Uniwersytetu Indiana. Program porównując profil wskazanej osoby z dziesiątkami tysięcy przykładowych kont, stara się określić czy mamy do czynienia z botem. Wynik badania strona podaje w skali od 1 do 5, przy czym im większa wartość tym mniejsza szansa, że mamy do czynienia z prawdziwym użytkownikiem. Według Twittera jest to bardzo kontrowersyjny wybór, ponieważ ta sama aplikacja jeszcze na początku roku oznaczyła konto Elona Muska jako potencjalnego bota (uzyskał 4 punkty). Jednak Elon nie zgodził się z oceną firmy argumentując, że aplikacja została usprawniona od tamtego czasu. Dzisiejszego dnia profil Muska na Twitterze posiadał ocenę 1,2 punkta.

To jednak nie jedyna wada Botometru. Jako że jest to projekt niepowiązany z firmą odpowiedzialną za Twittera może korzystać jedynie z danych dostępnych publicznie. Dodatkowo Botometer wykorzystuje całkiem odmienną definicję bota. I tak dla przykładu do kont fałszywych zaliczają się również takie, w których jedynie część interakcji odbywa się automatycznie. Warto też wspomnieć, że Twitter w swoim regulaminie akceptuje boty, które odpowiadają za na przykład przesyłanie wiadomości o trzęsieniach ziemi.

Dość nieoczekiwanie na wyjaśnienia firmy zareagował sam miliarder. Jednak zamiast odnieść się do poruszonych przez Twittera wad Botometru, Elon oczekuje, że to Twitter udowodni swoją rację. Dodatkowo wyzwał dyrektora generalnego firmy, Paraga Agrawala na debatę w sprawie botów. Możemy jednak założyć, że Twitter nie zgodzi się na taki „pojedynek”.

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie

Lepsze celowanie w strzelankach: to powinieneś robić z każdym gamepadem

Lepsze celowanie w strzelankach: to powinieneś robić z każdym gamepadem

O co chodzi z darmowym dronem z Temu i dlaczego łatwiej znaleźć igłę w stogu siana

O co chodzi z darmowym dronem z Temu i dlaczego łatwiej znaleźć igłę w stogu siana

Reklamy stopniowo trafiają do użytkowników Windowsa 11, pojawią się w menu Start

Reklamy stopniowo trafiają do użytkowników Windowsa 11, pojawią się w menu Start

Audiofilski smartfon nie brzmi jak hit, ale z tą ceną może być jedną z najciekawszych nisz na rynku

Audiofilski smartfon nie brzmi jak hit, ale z tą ceną może być jedną z najciekawszych nisz na rynku