Tesla spowodowała karambol z udziałem 8 aut, winny autopilot

Flagową technologią na wyposażeniu Tesli jest Autopilot, czyli system autonomicznej jazdy, który może praktycznie samodzielnie prowadzić auto. Potrafi nie tylko kierować samochodem, ale również odczytywać znaki drogowe, uwzględniać inne pojazdy i dostosowywać do nich swą prędkość. Nie jest to jednak system w pełni dopracowany i jego działanie wciąż może stanowić zagrożenie dla kierowców. Z najnowszego rządowego raportu wynika, że w ciągu pierwszych czterech miesięcy ubiegłego roku w wypadkach w USA z udziałem pojazdów korzystających z automatycznych systemów jazdy śmierć poniosło 11 osób. W dziesięciu zdarzeniach uczestniczyły auta marki Tesla.

Kolejny wypadek z udziałem Tesli Model S wydarzył się 24 listopada zeszłego roku na moście Bay Bridge w San Francisco. Na zapisie monitoringu, do którego dotarł serwis The Intercept, widać, jak pojazd kontrolowany przez Autopilota zjeżdża na lewy pas ruchu, a następnie gwałtownie hamuje. Manewr doprowadził do zderzenia ośmiu pojazdów, zaś w wypadku rannych zostało dziewięć osób, w tym 2-letnie dziecko. Incydent spowodował również zablokowanie ruchu na moście na ponad godzinę. Kierowca auta potwierdził policji, że podczas jazdy korzystał z funkcji autonomicznej jazdy.

Co ciekawe, na kilka godzin przed wypadkiem Elon Musk ogłosił, że funkcja „w pełni autonomicznej jazdy” dostępna jest w Ameryce Północnej i pogratulował pracownikom Tesli tego osiągnięcia. Z danych firmy wynika, że do końca 2022 roku koncern udostępnił tę funkcję dla ponad 285 tys. osób.

Tesla ma problemy z Autopilotem

Krajowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) poinformowała, że rozpoczyna dochodzenie w sprawie wypadku. Warto też dodać, że z jej dokumentów wynika, iż w okresie od lipca 2021 do czerwca 2022 roku zanotowano aż 273 wypadku z udziałem Autopilota. Z kolei od 2016 roku agencja federalna zbadała łącznie 35 wypadków, w których prawdopodobnie wykorzystano systemy autonomicznej jazdy. Łącznie śmierć poniosło w nich 19 osób.

Autopilot będzie mieć problemy? Źródło: Tesla

W ostatnim czasie największym problemem Tesli jest tzw. hamowanie fantomowe, powodujące nagłą aktywację układu hamulcowego podczas jazdy z dużymi prędkościami. Według Washington Post w ciągu trzech miesięcy do NHTSA wpłynęło ponad 100 skarg dotyczących takich zdarzeń.

To pokazuje, jak niedopracowane są wciąż technologie autonomicznej jazdy, które w swych pojazdach instaluje coraz więcej producentów. Niezbyt dobrze wróży to również przyszłości w pełni autonomicznych aut, nad którymi pracuje m.in. Waymo. Wygląda więc na to, że jeszcze przez wiele lat kierowcy będą samodzielnie prowadzili swe samochody.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.