Technologie Tanie i polecane Porady PC Windows Konsole Telefony Technika
Wiadomość sprzęt i soft 16 marca 2023, 12:05

autor: Kamil "KSulej" Sulej

Nie spodziewajcie się ulepszonego Steam Decka; to trudne zadanie - twierdzi Valve

Steam Deck odniósł sukces – tak mówi Gabe Newell. Dlatego spekuluje się, że w przyszłości mogłyby pojawić się ulepszone wersje, chociażby wyposażone w ekran OLED. Jednak Valve twierdzi, że to nie jest takie proste.

Źródło fot. Edgard Almeida / Unsplash
i

Steam Deck obchodził ostatnio pierwszą rocznicę obecności na rynku. Zdecydowana większość posiadaczy konsolki Valve uważa, że sprzęt jest naprawdę dobry. To nie oznacza jednak, że nie ma wad.

Największą z nich jest ekran zastosowany w urządzeniu, mowa o matrycy LCD, która nie zapewnia najlepszych parametrów (m.in. zapewnia słabe pokrycie palety Adobe RGB). W związku z tym redakcja PC Gamer skontaktowała się z Valve, aby poznać stanowisko producenta, w kwestii ulepszenia Steam Decka o ekran OLED. Nie brakuje przy tym porównań do odświeżonego Nintendo Switcha, wyposażonego właśnie w taki wyświetlacz, który cechuje się znacznie żywszymi i głębszymi kolorami oraz niemal nieskończonym kontrastem.

Nie spodziewajcie się ulepszonego Steam Decka; to trudne zadanie - twierdzi Valve - ilustracja #1
Refleksy nie ułatwiają życia użytkownikom Steam Decka. Źródło: Petar Vukobrat / Unsplash

Dość intrygującej odpowiedzi udzielił Pierre-Loup Griffais, programista Valve, pracujący przy Steam Decku.

„(Valve – przyp. aut.) rozumie ograniczenia obecnej technologii, jeśli chodzi o ekran. My też chcemy, żeby był lepszy. Rozważamy wszystkie możliwości” – mówi Pierre-Loup Griffais.

„Ale dłuższa odpowiedź jest taka, że wymiana ekranu to znacznie więcej niż tylko... wymiana ekranu”.

Wynika to z tego, że Valve projektując Steam Decka starało się możliwie najbardziej zoptymalizować jego konstrukcję pod kątem rozmiaru czy efektywności cieplnej, jednocześnie zachowując niską cenę urządzenia.

Z tego względu, wymiana standardowej matrycy LCD na nowocześniejszą OLED, wymagałaby uwzględnienia tego w kosztach dla konsumentów.

„Myślę, że ludzie patrzą na takie rzeczy, jak naturalny rozwój i zakładają, że jest to łatwe do wprowadzenia” - mówi Griffais. „Ale w rzeczywistości ekran jest rdzeniem urządzenia. Wszystko kręci się wokół niego. Zasadniczo wszystko jest połączone ze wszystkim, gdy mówimy o tak małym urządzeniu. Myślę, że wymagałoby to więcej pracy, niż ludzie podejrzewają”.

Wygląda na to, że Valve nie jest zainteresowanie ulepszaniem swojej konsoli w obecnej generacji. Griffais stwierdził co prawda, że niczego nie może wykluczyć, ale jest raczej mało prawdopodobne, że w trakcie trwania cyklu życia konsoli zobaczymy tak duże zmiany. W tym wypadku powinniśmy się raczej nastawić na to, że dopiero potencjalny następca Steam Decka zwróci się w kierunku technologii OLED lub innych alternatyw.

Nie spodziewajcie się ulepszonego Steam Decka; to trudne zadanie - twierdzi Valve - ilustracja #2

Zapraszamy Was na nasz nowy kanał na YouTubetvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.