autor: Kamil "KSulej" Sulej
Nie spodziewajcie się ulepszonego Steam Decka; to trudne zadanie - twierdzi Valve
Steam Deck odniósł sukces – tak mówi Gabe Newell. Dlatego spekuluje się, że w przyszłości mogłyby pojawić się ulepszone wersje, chociażby wyposażone w ekran OLED. Jednak Valve twierdzi, że to nie jest takie proste.

Steam Deck obchodził ostatnio pierwszą rocznicę obecności na rynku. Zdecydowana większość posiadaczy konsolki Valve uważa, że sprzęt jest naprawdę dobry. To nie oznacza jednak, że nie ma wad.
Największą z nich jest ekran zastosowany w urządzeniu, mowa o matrycy LCD, która nie zapewnia najlepszych parametrów (m.in. zapewnia słabe pokrycie palety Adobe RGB). W związku z tym redakcja PC Gamer skontaktowała się z Valve, aby poznać stanowisko producenta, w kwestii ulepszenia Steam Decka o ekran OLED. Nie brakuje przy tym porównań do odświeżonego Nintendo Switcha, wyposażonego właśnie w taki wyświetlacz, który cechuje się znacznie żywszymi i głębszymi kolorami oraz niemal nieskończonym kontrastem.

Dość intrygującej odpowiedzi udzielił Pierre-Loup Griffais, programista Valve, pracujący przy Steam Decku.
„(Valve – przyp. aut.) rozumie ograniczenia obecnej technologii, jeśli chodzi o ekran. My też chcemy, żeby był lepszy. Rozważamy wszystkie możliwości” – mówi Pierre-Loup Griffais.
„Ale dłuższa odpowiedź jest taka, że wymiana ekranu to znacznie więcej niż tylko... wymiana ekranu”.
Wynika to z tego, że Valve projektując Steam Decka starało się możliwie najbardziej zoptymalizować jego konstrukcję pod kątem rozmiaru czy efektywności cieplnej, jednocześnie zachowując niską cenę urządzenia.
Z tego względu, wymiana standardowej matrycy LCD na nowocześniejszą OLED, wymagałaby uwzględnienia tego w kosztach dla konsumentów.
„Myślę, że ludzie patrzą na takie rzeczy, jak naturalny rozwój i zakładają, że jest to łatwe do wprowadzenia” - mówi Griffais. „Ale w rzeczywistości ekran jest rdzeniem urządzenia. Wszystko kręci się wokół niego. Zasadniczo wszystko jest połączone ze wszystkim, gdy mówimy o tak małym urządzeniu. Myślę, że wymagałoby to więcej pracy, niż ludzie podejrzewają”.
Wygląda na to, że Valve nie jest zainteresowanie ulepszaniem swojej konsoli w obecnej generacji. Griffais stwierdził co prawda, że niczego nie może wykluczyć, ale jest raczej mało prawdopodobne, że w trakcie trwania cyklu życia konsoli zobaczymy tak duże zmiany. W tym wypadku powinniśmy się raczej nastawić na to, że dopiero potencjalny następca Steam Decka zwróci się w kierunku technologii OLED lub innych alternatyw.
Może Cię zainteresować:

Zapraszamy Was na nasz nowy kanał na YouTube – tvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.