Rząd USA zainwestuje potężne pieniądze w produkcję chipów

Niezaprzeczalną przewagę w produkcji i dystrybucji chipów posiadają obecnie dalekowschodni giganci tacy jak Chiny, Tajwan czy Korea. Aby temu przeciwdziałać Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił projekt ustawy o wsparciu krajowego przemysłu związanego z półprzewodnikami. W założeniach program ma nie tylko pomóc w uniezależnieniu się od importu podzespołów, ale również wesprzeć badania nad ich rozwojem.

Kapitol w Waszyngtonie, miejsce zebrań Kongresu Stanów Zjednoczonych, Źródło: Unsplash | Emily Studer

Jak donosi portal CNN, czwartkowe głosowanie prowadzone przez Izbę Reprezentantów w kwestii projektu ustawy zakończyło się wynikiem 243 do 187 głosów dla zwolenników koncepcji rozszerzenia produkcji. Jest to dość zaskakujące biorąc pod uwagę, że projektowi ustawy sprzeciwili się przewódcy partii Republikańskiej. Nie przeszkodziło to jednak, aby 24 Republikanów poparło jego uchwalenie. Dość duże kontrowersje wzbudził udział w głosowaniu Sary Jacobs, której rodzina założyła firmę Qualcomm, zajmującą się półprzewodnikami.

Obecnie Qualcomm jest jednym z największych producentów sprzętu wykorzystującego półprzewodniki w Stanch Zjednoczonych. Źródło: Oficjalna strona Qualcomm

Nowo przyjęty projekt ustawy przewiduje wsparcie producentów oraz ośrodków technologicznych kwotą ponad 50 miliardów dolarów. Oprócz tego pojawił się w nim szereg nowych przepisów, które mają ułatwić badania oraz zapewnić wsparcie instytucjom takim jak: National Science Foundation (w wolnym tłumaczeniu: Narodowa Fundacja na rzecz Nauki), Department of Commerce (Departament Handlu) i National Institute of Standards and Technology (Narodowy Instytut Standardów i Technologii).

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.