Rakieta Starship nie reagowała na komendę samozniszczenia; to mogło skończyć się tragedią

Elon Musk potwierdził, że komenda samozniszczenia przesłana do rakiety Starship, nie została wykonana natychmiast. Na jej aktywację trzeba było poczekać aż 40 sekund, gdyż konstrukcja maszyny okazała się zbyt wytrzymała.

nauka
Marek Pluta2 maja 2023
Źrodło fot. SpaceX
i

Szef SpaceX dostarczył kolejnych informacji dotyczących nieudanego startu rakiety Starship, która eksplodowała w zaledwie kilka minut po starcie. Podczas czatu audio zorganizowanego w sobotę na Twitterze, podzielił się ze światem dokładnymi szczegółami sytuacji, która doprowadziła do niespodziewanej awarii.

Miliarder wyjaśnił, że w czasie startu rakiety, jej potężne silniki oderwały drobne kawałki betonu z platformy startowej i wywołały niewielkie tornado. To doprowadziło do awarii napędu, uniemożliwiając jego oddzielenie się i sprawiło, że rakieta wymknęła się spod kontroli.

Silniki uszkodzone przez odpryski betonu

Jeszcze zanim Starship opuścił platformę startową, przestały działać 3 z 33 silników startowych. System uznał, że nie są wystarczająco sprawne, aby mogły zapewnić pełny ciąg, więc zdecydował o ich wyłączeniu. Ich utrata okazała się jednak problemem, gdyż spowodowała przechylenie rakiety podczas lotu.

Po 27 sekundach od startu wykryto problem w jednym z silników, który szybko spowodował uszkodzenia kolejnych. Rakieta leciała jednak nadal, gdy w 85 sekundzie wszystko się posypało, bowiem zespół utracił możliwość sterowania dyszami silnika, co spowodowało problem ze sterownością. Wówczas aktywowany została komenda samozniszczenia, która jednak doprowadziła do zniszczenia rakiety dopiero po 40 sekundach, ze względu na dużą wytrzymałość jej konstrukcji. Trwało to zdecydowanie dłużej niż powinno i mogło doprowadzić do katastrofy. Gdyby bowiem rakieta została zniszczona dopiero po uderzeniu w ziemię, mogłoby mieć to nieoczekiwane i prawdopodobnie niebezpieczne konsekwencje.

Rakieta Starship nie reagowała na komendę samozniszczenia; to mogło skończyć się tragedią - ilustracja #1

Źródło: YouTube/SpaceX

Podczas następnego lotu może zostać wykorzystanych więcej ładunków wybuchowych, by w przypadku awarii znacznie szybciej zniszczyć pojazd. SpaceX planuje też przebudować kosmodrom, żeby uniknąć uderzeń kamieni w silniki. Firma zamierza zainstalować dużą stalową płytę chłodzoną wodą. Pozwoli to również uniknąć zniszczeń w infrastrukturze otaczającej platformę startową, a także zasypania całej okolicy pyłem i odłamkami.

Mimo eksplozji rakiety, Elon Musk uważa start za sukces. Jego zdaniem udało się bowiem zebrać wiele cennych danych, które zostaną wykorzystane podczas kolejnych 4 lub 5 startów zaplanowanych na ten rok. Następna rakieta będzie gotowa w ciągu maksymalnie ośmiu tygodni, jednak na jej start będzie musiała zezwolić Federalna Administracja Lotnictwa. Warto dodać, że w tym roku SpaceX wydało już na rozwój rakiety Starship około 2 mld dolarów. To pokazuje, jak ważny jest to projekt, przynajmniej dla jej twórców.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Motorola „zjada” Samsunga Galaxy Flipa 5 na śniadanie. Lepszego składanego smartfona w tej kwocie nie znajdziecie

Motorola „zjada” Samsunga Galaxy Flipa 5 na śniadanie. Lepszego składanego smartfona w tej kwocie nie znajdziecie

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie