Raczej nie zabraknie w sklepach RTX 4090, tysiące sztuk wysłane do partnerów

Wiadomo, ile RTX-ów 4090 Nvidia wysłała do tej pory do swoich partnerów. Nie jest to oszałamiająca liczba, jednak można się spodziewać, że wynik ten będzie się stawał tylko i wyłącznie lepszy.

gaming
Marcin "Nicek" Nic5 listopada 2022
18
Źrodło fot. Nvidia
i

GeForce RTX 4090 to najnowsza karta graficzna od Nvidii, która od czasu premiery jest najbardziej wydajną jednostką dostępną na rynku. Nic więc dziwnego, że rzesze użytkowników rzuciły się na ten układ i nie przestraszyła ich nawet wysoka cena, jaką przyszło zapłacić za flagowca.

Jak można się było spodziewać, krótko po premierze zaczęły się pojawiać doniesienia, jakoby RTX 4090 został wyprzedany i karty brakuje w ofercie wielu sklepów na całym świecie. Chociaż jest to konstrukcja dla najbardziej wymagających, to liczba sprzedanych egzemplarzy powinna być dla producenta satysfakcjonująca.

Jak podaje portal Wccftech, Nvidia do tej pory wysłała do swoich partnerów 100 tys. egzemplarzy kart graficznych GeForce RTX 4090. Wydaje się więc, że niedawne pogłoski na temat ograniczonej produkcji układów mogły okazać się nieprawdziwe.

Warto zaznaczyć, że podana powyżej liczba nie oznacza oczywiście liczby wyprodukowanych ani również sprzedanych egzemplarzy flagowego GPU.

Karty graficzne Nvidii kupisz tutaj

W sprzedaży detalicznej nadal są dostępne pojedyncze egzemplarze różnych modeli RTX-a 4090. Mimo wysokiej ceny, nowa karta graficzna jest bardzo ciekawą propozycją, chociaż przeznaczoną głównie dla bardziej majętnych użytkowników. Dlatego też jej dobra sprzedaż nie powinna tak naprawdę nikogo dziwić.

Na ten moment trudno stwierdzić, na jak długo wystarczą wyprodukowane przez „zielonych” zapasy GeForce’a RTX 4090. Jak na razie nie ma dużych problemów z dostępnością, jednak w każdej chwili może się to zmienić.

Nvidia będzie musiała przygotować się na większe zainteresowanie swoimi produktami w momencie premiery RTX-a 4080, RTX-a 4070 czy też RTX-a 4060. Tańsze układy będą nieporównywalnie bardziej popularne od flagowego GPU.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Motorola „zjada” Samsunga Galaxy Flipa 5 na śniadanie. Lepszego składanego smartfona w tej kwocie nie znajdziecie

Motorola „zjada” Samsunga Galaxy Flipa 5 na śniadanie. Lepszego składanego smartfona w tej kwocie nie znajdziecie

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie