Pionier AI odchodzi z Google by ostrzec nas przed sztuczną inteligencją

Jedna z osób odpowiedzialnych za stworzenie fundamentów dzisiejszych AI ostrzega przed zagrożeniami z nimi związanymi. Naukowiec dr Geoffrey Hinton odszedł z Google, aby mieć wolną rękę w wypowiadaniu się o sztucznej inteligencji.

nauka
Arkadiusz Strzała2 maja 2023
3
Źrodło fot. DALL-E
i

Jeden z „ojców AI”, dr Geoffrey Hinton, odchodzi z Google po dziesięciu latach pracy, aby mieć swobodę w ostrzeganiu przed zagrożeniami związanymi ze sztuczną inteligencją. Według niego rozwój AI (takich jak ChatGPT i Midjourney) w obecnej postaci może negatywnie oddziaływać na wiarygodność informacji i zatrudnienie.

Utracimy kontrolę nad AI?

AlexNet

W 2012 roku, Geoffrey Hinton, Alex Krizhevsky i Ilya Sutskever stworzyli AlexNet – rodzaj splotowej sieci neuronowej. To osiągnięcie było sporym krokiem w rozwoju uczenia maszynowego i jest uważane za podwaliny obecnych sztucznych inteligencji – modeli językowych GPT i artystycznych AI.

Hinton uważa, że obecni giganci technologiczni, jak Google i Microsoft, właśnie rozpoczęli rywalizację na polu AI, która może się skończyć destruktywnym wyścigiem. Ten stan rzeczy może zastopować jedynie wydanie rządowych regulacji. Obecny rozwój sztucznych inteligencji to także zagrożenie dla wielu zawodów, a przede wszystkim ograniczone możliwości kontroli tej technologii.

Nie sądzę, że [badacze – dop. autor] powinni skalować to bardziej, dopóki nie będą w stanie tego kontrolować. – dr Geoffrey Hinton w rozmowie z The Times

Uczony zwraca uwagę, w jaki sposób samodzielnie uczą się modele językowe – pochłaniając ogromne ilości danych. Według niego to niezbyt bezpieczny proces, który może nawet skutkować utratą kontroli nad AI:

Pomysł, że te rzeczy mogą być mądrzejsze od ludzi – kilka osób w to wierzyło. Ale większość ludzi sądziła, że to nie ma sensu. I ja też tak myślałem. Myślałem, że to [stanie się – dop. autor] za 30-50 lat lub nawet dłużej. Oczywiście, już tak nie myślę.

Choć wiele osób uważa, że dr Geoffrey Hinton odszedł z Google, aby firmę krytykować, on sam temu zaprzecza. Doktor sugeruje, że akurat Google pracuje nad AI we w miarę właściwy sposób. Ale dzięki temu ma wolną rękę i może dowolnie wypowiadać się na temat sztucznej inteligencji. Hinton wydaje się nawet w pewnym stopniu żałować swoich osiągnięć nad AI, gdyż tłumaczy się w ten sposób:

Pocieszam się normalną wymówką: gdybym tego nie zrobił, zrobiłby to ktoś inny.

Jednak nie wszyscy szanują i popierają jego nastawianie. Krytycy uważają, że „twórcy AI” przestraszyli się własnego dzieła i „uciekają z tonącego statku”.

Ja widzę to jako: Ludzie, którzy spowodowali problem, teraz skaczą ze statku. – dr Sasha Luccioni / Twitter

Czy chcemy tego, czy nie, AI stało się już naszą codziennością. Być może warto jednak spojrzeć na zjawisko krytycznie, skoro ostrzegają nas nawet ważne osobistości i ludzie nauki. Postępu nie zatrzymamy, ale możemy liczyć na zwiększenie kontroli nad sztucznymi inteligencjami poprzez odpowiednie regulacje prawne.

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Kolejna konsola Xbox powinna jeszcze bardziej wykorzystać jedną ze swoich najmocniejszych stron

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Intel ma problem, procesory odmawiają posłuszeństwa w niektórych wypadkach

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Tiny11 „odchudzi” teraz każdego Windowsa 11; to koniec ograniczeń genialnego programu

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie

Pecetowa szlachta poniżej ultra nie schodzi. Recenzja techniczna Manor Lords we wczesnym dostępie

Wylosuj procesor Intela za 13 złotych z automatu wendingowego; szalony pomysł Japończyków

Wylosuj procesor Intela za 13 złotych z automatu wendingowego; szalony pomysł Japończyków