Nierówny teren i zmiany na ostatni moment to główne przyczyny rozbicia japońskiego lądownika

Poznaliśmy przyczyny niepowodzenia lądowania łazika firmy ispace na Księżycu. Do wypadku przyczyniły się był nierówny teren i zmiany na ostatni moment.

nauka
Agnieszka Adamus28 maja 2023
2
Źrodło fot. ispace
i

Pod koniec kwietnia firma ispace poinformowała, że jej pierwsza próba lądowania na Księżycu okazała się porażką. Wówczas nie wiadomo było, co spowodowało awarię łazika. Teraz jednak sprawa została wyjaśniona. Z opublikowanej przez firmy analizy wynika, że przyczyną był nierówny teren i zmiany na ostatni moment.

Raport ispace informuje ze szczegółami, co właściwie poszło źle podczas lądowania. Wynika z niego, że całość przebiegała następująco.

  1. Łazik rozpoczął procedurę lądowania znajdując się ponad 100 kilometrów nad powierzchnią Księżyca. Ostatecznie osiągnął on wysokość 5 kilometrów, a następnie zniżał się dalej z bardzo małą prędkością tak długo, aż nie skończyło mu się paliwo. Następnie prawdopodobnie spadł i rozbił się o ziemię.
  2. Wynika to z faktu, iż urządzenie błędnie oszacowało wysokość i uważało, że znajduje się już na powierzchni Księżyca.
  3. Według firmy najprawdopodobniej wynikało to z decyzji o zmianie miejsca lądowania, która została podjęta w ostatniej chwili oraz błędów w oprogramowaniu.
  4. Podczas procedury łazik znalazł się nad kraterem o głębokości około 3 kilometrów. Czujnik zmierzył tą wartość, jednak nie zgadzała się ona z przewidywaną przez naukowców i wprowadzoną do komputera wysokością. System uznał więc pomiar za błędny i go odrzucił.

Oprogramowanie ispace okazało się więc przyczyną wypadku. Firma zapowiedziała, że wprowadzi poprawki, które zostaną wykorzystanie w czasie kolejnych misji.

POWIĄZANE TEMATY: nauka kosmos

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie

Nowe karty graficzne AMD użyją „wolnej” pamięci, to spore rozczarowanie

Lepsze celowanie w strzelankach: to powinieneś robić z każdym gamepadem

Lepsze celowanie w strzelankach: to powinieneś robić z każdym gamepadem

O co chodzi z darmowym dronem z Temu i dlaczego łatwiej znaleźć igłę w stogu siana

O co chodzi z darmowym dronem z Temu i dlaczego łatwiej znaleźć igłę w stogu siana

Reklamy stopniowo trafiają do użytkowników Windowsa 11, pojawią się w menu Start

Reklamy stopniowo trafiają do użytkowników Windowsa 11, pojawią się w menu Start

Audiofilski smartfon nie brzmi jak hit, ale z tą ceną może być jedną z najciekawszych nisz na rynku

Audiofilski smartfon nie brzmi jak hit, ale z tą ceną może być jedną z najciekawszych nisz na rynku