futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 14 maja 2002, 11:20

autor: Fajek

Matrox Parhelia 512 oficjalnie...

Na dziś (14 maja) była zapowiadana premiera najnowszej karty Matroxa – Parhelia 512 (Matrox G1000). I rzeczywiście w Japonii Matrox oficjalnie przedstawił swój nowy produkt, który na pewno radykalnie zmieni rozkład sił na polu najnowszych rozwiązań graficznych. Warto wspomnieć, że Parhelia 512 jest określana mianem „GeForce 4 killer” i jest to określenie jak najbardziej uzasadnione.

Na dziś (14 maja) była zapowiadana premiera najnowszej karty Matroxa – Parhelia 512 (Matrox G1000). I rzeczywiście w Japonii Matrox oficjalnie przedstawił swój nowy produkt, który na pewno radykalnie zmieni rozkład sił na polu najnowszych rozwiązań graficznych. Warto wspomnieć, że Parhelia 512 jest określana mianem „GeForce 4 killer” i jest to określenie jak najbardziej uzasadnione.

Z pierwszych przedpremierowych testów przeprowadzonych przez kilka serwisów internetowych wynika, iż Matrox G1000 jest szybszy od kart opartych na najmocniejszych kościach nVidii GeForce 4 Ti 46000 o jakieś 20%, a testy były przeprowadzane na sterownikach w wersji beta. Poniżej przedstawiamy specyfikację układu Parhelia 512:

  • technologia 0.15 mikrona
  • 80 milionów tranzystorów
  • częstotliwość rdzenia 350 MHz
  • przepustowość 20 GB/s
  • pełne wsparcie dla architektury AGPx8
  • 2MB pamięci podręcznej
  • obsługa od 128 do 256 MB pamięci DDR 700MHz
  • RAMDAC "UltraSharp II" 400MHz
  • wydajność geometryczna 150 milionów trójkątów/s
  • Vertex wersja 2.0 (4 jednostki Vertexów)
  • Pixel Shader wersja 1.3
  • 4 potoki renderingu, w każdym 4 jednostki teksturujące
  • do 24 jednoczesnych tekstur, 48 operacji cieniowania pixeli
  • 16x Adaptive Antialiasing
  • pełne wparcie dla DirectX 9
  • wspomaganie DVD: MC i iDCT

Jak widać z powyższych danych, Parhelia 512 znacznie wyprzedza wszystkie układy aktualnie dostępne na rynku. Nawet następca GeForce 4, znany pod kodową nazwą Omen, nie będzie niektórymi parametrami dorównywał Parhelii. Pierwsze karty oparte na układzie G1000 powinny pojawić się na przełomie czerwca i lipca a spodziewana cena to 400$.

Patrząc od strony przeciętnego użytkownik, pojawienie się kolejnego gracza w segmencie wysokowydajnych układów graficznych jest zwiastunem bardziej zażartej walki o klienta. A przecież już niebawem pojawi się ATI Radeon 10000 (R300) i karty SIS’a z rodziny Xabre... Zapowiada się „graficzne” lato...