autor: Mateusz "rassi" Ługowik
Kamera, którą nagrasz sportowe wyczyny w 360 stopniach
Lata mijają, a kamera GoPro MAX wciąż jest na topie. Nic dziwnego – producent zawarł w stosunkowo niewielkim urządzeniu wszystko to, co najlepsze.

Zapewne większość entuzjastów elektroniki zetknęła się ze standardowym GoPro Hero 7, 8 itd. Być może widziała też model Fusion. Wspominam o nich nie przez przypadek. GoPro MAX łączy bowiem funkcje obu tych urządzeń i oferuje coś ekstra. To musiało przełożyć się na większy rozmiar. Wymiary najbardziej dopakowanego wariantu to: 64 x 69 x 40 mm.
- urządzenie 2 w 1 – kamera 360° i sprzęt do vlogowania;
- wysoka jakość wideo;
- stabilizacja obrazu;
- wiele trybów edycji;
- świetny mikrofon;
- łatwa w obsłudze;
- dopieszczone oprogramowanie;
- wodoodporna, ale…
- …nie sprawdza się podczas kręcenia pod wodą;
- słabo zamaskowane „szwy”, tj. miejsce łączenia obrazu z dwóch kamer;
- gdzie jest 4K w trybie Hero?!
GoPro MAX to w pierwszej kolejności kamera sferyczna. Oznacza to, że rejestruje obraz w 360 stopniach. Żeby było to możliwe, urządzenie łączy ze sobą wideo nagrane przez oba obiektywy. Niestety praktycznie zawsze widać, gdzie znajdują się „szwy”. Czasami w ich miejscu dodatkowo pojawiają się zniekształcenia. Jakość obrazu jest jednak ponadprzeciętnie dobra (kolory, kontrast), jak na sprzęt tego typu. Najlepsze efekty uzyska się w dobrych warunkach oświetleniowych. Wideo da się rejestrować w maksymalnej rozdzielczości 5,6K – tyle pikseli ma cały, nagrywany obszar – i w 24 lub 25 kl./s. Większa płynność jest dostępna po ustawieniu niższej rozdziałki.
Tym, co robi największe wrażenie, jest stabilizacja obrazu. Technologia HyperSmooth pozwala uzyskać znakomite efekty. Nie ma znaczenia, czy nagrywający spaceruje, biegnie, skacze czy wykonuje widowiskowe ewolucje na snowboardzie. Podczas ekstremalnych wyczynów warto włączyć funkcję blokowania horyzontu. Pozwala ona przez cały czas śledzić wyznaczony obszar, niezależnie od tego, co robi się z kamerą.

Sprzęt można obsługiwać zarówno z poziomu smartfona, jak i wbudowanego, dotykowego ekranu. Wyświetlacz jest niewielki, ale w pełni funkcjonalny. Pozwala m.in. sprawdzić kadr i aktywować różne tryby. Dla większej wygody lepiej będzie jednak sięgnąć po telefon z dedykowaną aplikacją. Ta jest niezwykle intuicyjna (tak samo, jak oprogramowanie kamery) i pozwala w kilka chwil dotrzeć do najważniejszych funkcji.
Cena w dniu publikacji: 2249 zł (Media Markt), 2350,91 zł (Amazon), 2499 zł (Allegro, Media Expert)
GoPro MAX – opinie
GoPro ma szerokie grono oddanych użytkowników, którzy od wielu lat kupują nowe modele. To przywiązanie do marki sprawia, że opinie są stronnicze, co zresztą często podkreślają sami komentujący. Oczywiście do świata GoPro wchodzą też nowe osoby. One również mają wiele dobrego do napisania na temat MAX. „Świeżaki” są zadowolone z łatwej obsługi, wysokiej jakości obrazu oraz niewielkiego rozmiaru obudowy. Jak już ktoś narzeka, to przede wszystkim na żywotność baterii.
Jestem profesjonalnym edytorem wideo i dla mnie GoPro Max jest nie do pobicia. W porównaniu do głównego konkurenta, Insta 360 One X2, GoPro stoi o klasę wyżej. Osoby, które twierdzą, że kamera nie ma nawet Full HD, nie wiedzą, jak działają rejestratory 360°. Jeśli powiększysz wideo, otrzymasz 1080p, a nawet niższą rozdzielczość (powiedzmy 720x480). Wszystko zależy od zoomu. W odpowiednim kadrze 1920x1080 pikseli to więcej niż trzeba. Tęsknie tylko za rozbudowanymi możliwościami funkcji slowmotion.
– Nicholas
Po krótkim czasie spędzonym na nauce wiedziałem już co i jak. Kamera jest intuicyjna, a filmy łatwe w edycji. Polecam każdemu fanowi 360 stopni. Radzę tylko jak najszybciej dokupić dodatkowy akumulator i ładowarkę.
– Schlicke
Kamera GoPro nie jest oferowana z kartą SD. Musisz ją kupić osobno. Najlepiej używać jednej z tych rekomendowanych przez producenta – nie wszystkie nośniki dostępne na rynku będą działać.
– Ronny
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.