futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 17 marca 2003, 09:01

Ekstremalne podkręcanie z Abitem

Jeszcze kilka lat temu, w chwili gdy w naszych domowych blaszkach panowały procesory Pentium i Athlon ze złączem typu „slot” Abit uważany był za firmę, której płyty główne nie odbiegają jakością od produktów Asusa. Niestety później wszystko się zepsuło i ilość reklamacji nowych płyt Abita niesamowicie wzrosła, a widok rozsadzonych kondensatorów na liczącej dwa lata płycie przestał budzić jakiekolwiek zdziwienie pracowników serwisów. Teraz Abit zamierza ponownie powrócić do łask, a zaczął od pokazania tego, na co stać jego najnowsze produkty. Otóż na tegorocznych targach CeBIT zaprezentował ekstremalnie podkręcony system działający na płycie wyposażonej w chipset Intel Canterwood.

Jeszcze kilka lat temu, w chwili gdy w naszych domowych blaszkach panowały procesory Pentium i Athlon ze złączem typu „slot” Abit uważany był za firmę, której płyty główne nie odbiegają jakością od produktów Asusa. Niestety później wszystko się zepsuło i ilość reklamacji nowych płyt Abita niesamowicie wzrosła, a widok rozsadzonych kondensatorów na liczącej dwa lata płycie przestał budzić jakiekolwiek zdziwienie pracowników serwisów. Teraz Abit zamierza ponownie powrócić do łask, a zaczął od pokazania tego, na co stać jego najnowsze produkty. Otóż na tegorocznych targach CeBIT zaprezentował ekstremalnie podkręcony system działający na płycie wyposażonej w chipset Intel Canterwood.

Procesor Pentium 4 został podkręcony do częstotliwości, bagatelka 3.319GHz, szyna działa z częstotliwością 1021MHz, zaś pamięć z 465MHz - na dodatek wszystko chłodzone było powietrzem. Temperatura procesora osiągnęła 53 stopnie. Poniżej zdjęcia tej maszynki.

Ekstremalne podkręcanie z Abitem - ilustracja #1
Ekstremalne podkręcanie z Abitem - ilustracja #2

Szczegóły znajdują się tutaj.

Przemysław Bartula

Przemysław Bartula

W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.

więcej