Procesor do gier i pracy poniżej „tysiaka”, który nie wywinduje rachunków za prąd

AMD Ryzen 7 5700X to 8-rdzeniowy i 16-wątkowy procesor wykonany w technologii 7 nm. Jednostka jest taktowana zegarem 3,4 GHz, który w trybie Turbo rozpędza się do 4,6 GHz. Wielkość pamięci podręcznej L3 to 36 MB. CPU ma zintegrowany kontroler PCI-E 4.0. Procesor można zainstalować na płycie głównej wyposażonej w gniazdo AM4. Wśród obsługiwanych chipsetów znajdują się m.in. B350 i B450. W ich przypadku niezbędne będzie jednak zaktualizowanie BIOS-u. Dopiero po tej operacji wszystko będzie działać tak, jak należy.

Powiązane:Laptop stale podłączony do zasilania - czy to uszkadza baterię?

Procesor trzeba uznać za jednostkę uniwersalną. Oznacza to, że nadaje się zarówno do pracy z użyciem specjalistycznego oprogramowania, jak i do gamingu. W programach użytkowych Ryzen 7 5700X wyprzedza takie CPU, jak Intel i5-12500 (Blender), Intel i7-11700K (Adobe Premiere), Intel i5-12400 (Adobe Photoshop), a nawet Intel i5-12600K (kompresja i dekompresja). W benchmarku Cinebench R23 prezentowany model zdobył 1472 punkty w teście single core i 12023 w multi core. Jeśli chodzi o gaming, układ osiąga wyniki podobne do Ryzena 5 5600 i 5600X. Od tego pierwszego Ryzen 7 5700X jest nieznacznie lepszy, a z drugim przegrywa o włos. Pokazują to uśrednione wyniki z benchmarków przeprowadzonych w kilku grach. W puli testowej znalazły się takie produkcje, jak Cyberpunk 2077, Forza Horizon 5, Far Cry 6, Fortnite oraz CS:GO. Porównując produkt AMD do układów konkurencji, można stwierdzić, że Ryzen 7 5700X dysponuje podobną (nieco mniejszą) mocą obliczeniową w grach co znacznie droższy Intel i5-12600K. Wiele zależy tu jednak od konkretnego tytułu.

Producent podaje, że maksymalna bezpieczna temperatura pracy wynosi 90°C. Żeby układ nie dobijał do tego poziomu, wystarczy już stosunkowo tanie powietrzne chłodzenie CPU. W tym momencie przypominamy, że producent nie dołącza wentylatora do wersji BOX. Trzeba go więc kupić na własną rękę lub skorzystać z już posiadanego chłodzenia. Do zapewnienia optymalnej temperatury pracy wystarczy ENDORFY Fortis 5. W testach przeprowadzonych przez użytkowników w pełni obciążony procesor (czyli nie podczas grania) osiąga przy tym chłodzeniu około 70°C.

Premierowa cena była zdecydowanie zbyt wysoka. Na szczęście szybko pojawiły się obniżki.

Pomimo wysokiej wydajności układ nie pobiera dużo prądu. Standardowe TDP podane przez AMD to 65 W. W praktyce zużycie energii dochodzi do 78-90 W. Apetyt na prąd rośnie po przetaktowaniu procesora. Należy bowiem wiedzieć, że jednostka ma odblokowany mnożnik, co znacznie ułatwia OC. Potencjał wydobycia dodatkowej mocy obliczeniowej jest dość spory. W teście model kręcił się do 4,6 GHz na wszystkich rdzeniach. Temperatura pracy przy takich parametrach wynosiła około 80°C (ENDORFY Fortis 5 ARGB).

Cena w dniu publikacji (wersja BOX bez wentylatora w zestawie): 881 zł (Allegro), 899 zł (OleOle!, RTV EURO AGD), 908,79 zł (Media Expert)

Kup AMD Ryzen 7 5700X na Allegro

Kup AMD Ryzen 7 5700X w OleOle!

Kup AMD Ryzen 7 5700X w RTV EURO AGD

Kup AMD Ryzen 7 5700X w Media Expert

AMD Ryzen 7 5700X – opinie

Użytkownicy są niezwykle zadowoleni z procesora. Aż 88% zdecydowało się wystawić mu najwyższą notę w sklepie amazon.pl. Cztery gwiazdki zamiast pięciu przyznało 7% procent nabywców. Można więc mówić o 95% pozytywnych ocen – tak wysoki wynik to rzadkość. Użytkownicy doceniają przede wszystkim wysoką moc obliczeniową, stabilność pracy oraz efektywność energetyczną. Ryzen 7 5700X doskonale radzi sobie zarówno podczas grania, jak i pracy z programami do tworzenia grafiki czy montażu filmów.

Czytaj więcej:Undervolting procesorów Intela - zmniejsz pobór prądu i temperaturę 13. generacji

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz "rassi" Ługowik

Mateusz "rassi" Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.