Mam teorię spiskową. Głupota w Polsce jest podsycana przez Rosjan i Chińczyków by osłabić kraj. Popierają też siły polityczne, które ułatwią im realizowanie swoich interesów. ONI są wszędzie!
Internet zamiast stac sie zrodlem nieograniczonej wiedzy, stal sie centrum manipulacji ciemnym ludem, niczym religia w sredniowieczu.
Debili na twitterze nie brakuje, takie treści to chleb powszedni.
Przeraża mnie tylko fakt że kojarzę tą uśmiechniętą mordę, przecież to jeden z największych influencerów po stronie PiS/konfy.
A w komentarzach głównie poklask. Może nie powinienem być zaskoczony (polityczny internet to ściek) ale jakoś dziwnie się patrzy że ktoś pisząc takie debilizmy zamiast zostać zrównany z ziemią, zostaje jeszcze poklepany po pleckach.
Nie mam konta na X i może to dobrze, ale domyślam się, co tam wypisują. Wystarczą mi chemtrailowcy i piewcy teorii spiskowych na Facebooku. Ostatnie nowości na temat przygaszania słońca mocno mnie rozbawiły.
Ostatnio coś podobnego mi na fejsie mignęło. Jakieś wideo ze Sławoszem, że nadaje z kosmosu. W komentarzach mnóstwo szurii ze wstawkami typu "ta, jasne, z komosu xD", "a wy dalej wierzcie w ten kit" itp. I to nie było kilku czy kilkunastu ludzi, tylko dosłownie tysiące. Ogólnie odnoszę wrażenie, że z roku na rok robi się tego coraz więcej. W jakimś dziwnym kierunku zmierzamy jako społeczeństwo.
Wczoraj wieczorem mój post miał +1, dzisiaj 0, czyżbyśmy mieli na GOL-u kosmosceptyków?
Polecam lekturę komentarzy!
https://x.com/KoneserUnii/status/1942998565128749185
Zapnijcie pasy i szykujcie się na odlot.
Szurska menażeria x'a zebrała się u cudownego dziecka z prawego pociągu.
Kto wie, może któryś z golowych wklęsłoziemców też tam jest.
https://www.gry-online.pl/forum/niebocentryzm-zyjemy-w-srodku-ziemi/z7c443c6
U mnie chmury. Szkoda bo o 22.50 jest możliwość obserwować przelatującego ISS gołym okiem przez parę minut. Od strony południa.
Fake?
No jak nie istnieje?! Osobiście ze szwagrem, przez cały tydzień, malowaliśmy czarne płótno farbą fosforyzującą.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile to było roboty.
Polecam wyjść na dwór o 22.45
Od 22.49 ISS nadleci klasycznie od Zachodu. Trasa jak na zdjęciu, dla większości z nas od strony południa
Przeleciał Sławosz. Mimo chmur dało radę. Mocno słońce odbija.
Via Tenor
Fake, srake Nie da sie siedziec w metalowej puszce na orbicie...
Tymczasem w realnym swiecie dzieja sie takie rzeczy:
https://old.reddit.com/r/spaceporn/comments/1lx9v02/closest_ever_images_to_the_sun_only_004_au_from/
Sonda lata sobie w najlepsze w koronie slonecznej, transmitujac takie obrazki jak w zalinkowanym temacie z reddita.
Zwroccie uwage na przelatujace co jakis czas (video jest znacznie przyspieszone i pokazuje ~8 godzin) naladowane czasteczki.
Podobnie wygladaja video z reaktora w czarnobyla (jak radiacja uderza w material swiatloczuly kamer albo widac je jak przelatuja w formie wlasnie takich "kresek").
Odleglosc od slonca 6 mln kilometrow (0,2 AU). Dla porowniania Ziemia jest w odleglosci 150 mln km. Predkosc 192 km/s. Sonda posiada tarcze termiczna utrzymujaca urzadzenia w temperaturze 27-30 stopni celcjusza. W przypadku jej awarii przestaly by dzialac (i przypuszczalnie zostalyby calkowicie zniszczone) w czasie mniejszym niz sekunda.
Jako ciekawostke dodatkowa podaje ze ze wzgledu na kolosalna odleglosc i opoznienie w wymianie informacji wynoszace ok 8 minut (tyle leci syglal radiowy ze Slonca na Ziemie, plus drugie tyle odpowiedz), sonda ma mega zaawansowane czujniki tarczy cieplnej badajace non stop wiatr sloneczny, itd... oraz mega zaawansowane algorytmy predykcyjne oraz sterujace jej nachyleniem, itd... tak aby instrumenty znajdowaly sie caly czas w punkcie najwiekszego zacienienia (jest taki do ktorego dochodzi 0% radiacji). Reakcja musi nastepowac blyskawicznie i system musi dzialac bez przerw.
Inzynierowie nazwali ja najbardziej zaawansowanym systemem komputerowym tego typu w historii.
Oczywsicie wszystko to moje halucynacje. ;)
Nie ufam naukowcom i ich tej całej matematyce i fizyce że kosmos istnieje bo sam nie byłem w kosmosie, ale jedyne w co wierze to książka napisana przez jakichś nieznanych niewykształconych pustynnych biedaków 2 tysiące lat temu na podstawie plotek i tego co ktoś komuś powiedział w której wszystko jest sprzeczne z tym co widzimy własnymi oczami.
niesamowite, mam kolesia zmutowanego, chyba jednak nie moj typ informacji
W czym istnieje kosmos. Jak to jest że nasza i inne planety ciągle trzymają się jednego miejsca. Skąd to wszystko się wzięło. Co było przed kosmosem.
I pomyśleć, że chlop nie dość ze uczestniczy w mistyfikacji to jeszcze jest mężem Wiśniewskiej.